continuum B D o n e k smoleński

Obrazek użytkownika wilre

<p align="left">*********</p><p align="center"></p><p align="left">Jan Michał Zazula-Jaśko</p>Ostatnia szychta na KWK "Piast"<p>Wyjeżdżajcie już chłopcy od "Piasta",Pora chłopcy opuścić tę dziurę,Baby płaczą, napiekły Wam ciasta,Złota klatka uniesie Was w górę.Wyjeżdżajcie, już szychta skończona,Pielęgniarki i lekarz są w szatni.Porozwożą Was s u k i po domach,Mają wszystkich. Wasz szyb był ostatni.Pan pułkownik wyciągnie sam rękę,Gdzieś w kantorku bulgoce już czajnik,Żona z " Wujka " ma czarną sukienkę,A poza tym jest wszystko normalnie.Śpijcie w domach spokojnie do rana,Nikt nie będzie się z Wami targować,Jutro druga pojedzie w dół zmiana.Trza fedrować! Fedrować! Fedrować.Ze dwudziestu nie wróci górników,Pięciu zniknie, czterech stanie przed sądem,Trzech oplują w wieczornym "Dzienniku",Dwóch jest nie stąd. A reszta? Jest z rządem.Ład i spokój, i praca na górze,Pojedyncze są jeszcze przypadki...Wolny kraj. Co Was trzyma w tej dziurze?Czas się zbierać, czas wchodzić do klatki.„Tygodnik Mazowsze” nr 2, 11.02.1982ps.<em>Tekst krążący w odpisach, z którego zrobiłem piosenkę. Wiersz nieznanego mi autora - najpierw myślałem, potem usłyszałem, że to tekst J.K. Kelusa. Niedawno dostałem mail:"Wiersz "Ostatnia szychta na KWK Piast" napisał w grudniu 1981 roku ś.p. <strong>Jan Michał Zazula</strong> używający pseudonimu Jakub Broniec, a dla przyjaciół Jaśko. Fizyk, podróżnik, polarnik, alpinista i poeta, zginął 28 września 1997 pod Mont Blanc."</em> &lt;?xml:namespace prefix = o /&gt;<em>muz. Paweł Orkisz</em> </p>

Brak głosów