cccPOL s-ka z o.o.
Polacy stracili 100 miliardów dolarów
26 cze 2009
W ubiegła niedzielę przekroczyliśmy kolejny próg energetycznej samozagłady. Media i politycy zafascynowani są konkursem na najlepszego politycznego blogera; śmiercią Michaela Jacksona; łapaniem „bestii z Opolszczyzny” czyli groźnej pumy, która okazała się kotkiem; odkrywaniem tożsamości anonimowej blogerki i innymi nieważnymi bzdurami.
W tak obłąkanym świecie nic dziwnego, że praktycznie niezauważona przeszła decyzja o przyszłości złóż węgla wartych 100 mld dolarów.
951 osób, mieszkańców gminy Brody Małe, zagłosowało przeciw uruchomieniu eksploatacji jednych z największych złóż węgla w Europie. Ludność tubylcza, żyjąca głównie ze „zbieractwa i łowiectwa” na ziemiach pod którymi znajduje się narodowy skarb, opowiedziała się za ochroną grzybów i jagód.
Złoża węgla ulokowanie na terenie tej małej gminy warte są około 100 mld dolarów i wystarczyłyby na 20 lat całkowitego zapotrzebowania Polski w węgiel (warto przypomnieć, że energetyka jest oparta w Polsce w 95 proc na węglu). ( )Rok temu przewidywaliśmy, że Polska stanie się pierwszy raz w historii z eksportera, importerem węgla. Niestety od kilku miesięcy już wiadomo, że obawy te potwierdziły się (kolejne równie szokujące mogą być tylko ziemniaki). Teraz 100 000 000 000 USD, 20 lat produkcji prądu i ciepła w domach, okazało się kolejnym nieistotnym wydarzeniem.
Wielkie katastrofy nadchodzą po cichu, i coś nam się wydaje, że w kraju obfitującym w ekspertów od bezpieczeństwa energetycznego, przejdziemy niedługo na energię wytwarzaną z salonowego bicia piany.
( cdn )
http://blog.marazm.pl/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 683 odsłony
Komentarze
Z tym węglem to wcale nie jest tak prosto.
27 Czerwca, 2009 - 18:15
Ojciec mój od lat pracuje w energetyce. I jak się go kiedyś zapytałem czyim węglem palą to powiedział, że polskim. Ale jak się da to kupują na Ukrainie lub na Węgrzech. Polski węgiel muszą kupować, by wspierać kopalnie, z tego powodu podobno przepłacają ponad 1/3. Do tego polski jest niskiej jakości, bo ten lepszy to się na opał do domów sprzedaje.
A tak w ogóle to skoro zagraniczny jest tańszy to po co kopiemy swój. Nie lepiej poczekać jak się na około skończy i wtedy sprzedawać po wyższych cenach:)