WPROST "dotarł" do 57 tomów akt śledztwa serwując starego kotleta z GuanoWartej
Tomasz Lis: Odgryzę sobie język. Zaskakująca obietnica w Poranku Radia TOK FM.
Lech Kaczyński nie kandydował, a ten łobuz nadal ma w swojej gębie faryzejski ozór.
Główny łgarz we WPROST, któremu nie można wierzyć w nic, dosłownie w NIC!!!!
Czy można wierzyć takim łobuzom, którzy za nic mają to co sami osobiście piszą w swoich oświadczeniach napisanych z własnej nieprzymuszonej woli?
Tu widać dowód jego ohydnych kłamstw i insynuacji tego łgarza i obłudnika bez honoru i jaj ale z nieodgryzionym łżę ozorem.
Miało być inaczej, tak jak sam napisał w swoim oświadczeniu.
Wygląda na to, że Tomasz Lis ma język lecz nie grzeszy ani honorem, ani przyzwoitością, ani jajami.
Takie coś nie wiadomo co.
Żeby nie było, że jest to moja insynuacja, dołączam na tą okoliczność ten link:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,7506889,Tomasz_Lis__Odgryze_sobie_jezyk__Zaskakujaca_obietnica.html
W związku z plotkami plotkarskiej gazety, której redaktorem naczelnym jest łgarz muszę odnieść się w dniu dzisiejszym do sprawy zamachu smoleńskiego i kłamstw lansowanych przez kłamcę z nieodgryzionym ozorem, który odgrzewa stare i śmierdzące kotlety GuanoWartego papiren taoaleten.
Czy to może być prawdą, że dotarli do 57 tomów akt? - Nie dałbym za taką "prawdę" złamanego szeląga.
Jest to wiadomość godna portalu plotkarskiego.
[quote]"Wprost" dotarł do 57 tomów akt śledztwa w sprawie kwietniowej katastrofy Tu-154. - Szukaliśmy w nich odpowiedzi na najważniejsze pytania dotyczące katastrofy prezydenckiego tupolewa pod Smoleńskiem. Nie chcemy zastępować ani prokuratury, ani sądu. Żadnej wersji wydarzeń nie uznajemy za bardziej lub mniej prawdopodobną. Ta ocena należy do czytelników, a w przyszłości, zapewne, do niezawisłego sądu. Naszym obowiązkiem było wyłącznie opowiedzieć o tym, co wiemy - piszą autorzy raportu: Michał Krzymowski i Marcin Dzierżanowski.[/quote]
Jeżeli jednak dotarli do akt sprawy smoleńskiej, to już tylko to jest podstawą do wszczęcia śledztwa w sprawie przecieku materiałów z akt sprawy, które są z całą pewnością objęte tajemnicą śledztwa, a tego łgarza do oskarżenia o ujawnienie tajnych dokumentów ze śledztwa.
Może w końcu Pan Andrzej Seremet potrafi wyjaśnij nam sprawę przecieków z Pana dziurawej jak durszlak instytucji skoro w innych sprawach jest taki cienki Bolek!
To co napisano na stronie wprost jest przecież publicznym przyznanie się do popełnionych przestępstw w sprawie tajemnicy śledztwa i obiegu dokumentów niejawnych w prokuraturze pod kierownictwem Andrzeja Seremeta.
Pan Andrzej Seremet zabieraj się więc Pan ostro do pracy w swojej prokuraturze, przestań Pan łazić i udzielać się z całą swoją ferajną w tych polskojęzycznych łże MENDiACH.
Do roboty!
Do roboty, bo to ja jestem Obibok na własny koszt, a Pan musi w końcu pracować wydajniej za moje między innymi pieniądze, które płacę w formie podatkowego haraczu na takich jak Pan i podobnych nicponi!
Do roboty, bo to nie zabawa andrzejkowa, na którą Pan chyba już czeka z utęsknieniem.
Katastrofa TU-154M jest o wiele ważniejszą sprawą od pańskich andrzejek.
Sprawa zamachu smoleńskiego czeka do pilnego i wszechstronnego wyjaśnienie już prawie 7 miesięcy, gdy tymczasem nikt z osób odpowiedzialnych za jego przygotowanie i wykonania nie poniósł żadnej odpowiedzialności karnej czy politycznej.
DO ROBOTY !!!
To co zrobiła w tej sprawie prokuratura pod pana kierownictwem jest baletem cweli z foxtrotem w tle, a nie rzetelnie prowadzonym śledztwem w postępowaniu karnym.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5346 odsłon
Komentarze
Nicponie??
2 Listopada, 2010 - 21:06
To są becwały i oszuści! Wazeliniarze i ruskie cichodajki. Przyzwoity człowiek na miejscu prokuratora generalnego spaliłby się ze wstydu i już dawno zniknął ze sceny.
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Contessa
2 Listopada, 2010 - 21:24
To nie są tylko wazeliniarze czy dupolizy.
Oni już są na etapie przeprowadzania naukowych i procesowych testów w przedmiocie wytwarzaniem mgły smoleńskiej na przemysłową skalę.
O tak :
Pozdrawiam
Obibok na własny koszt
prowokacja..
2 Listopada, 2010 - 22:51
Ta informacja we Wproscie i opis czego szukali i co znalezli w aktach to jest zwykla prowokacja. Efektem tego jest zakaz udostepniania rodzinom jakikolwiek materialow ze sledztwa, a tym bardziej sporzadzania notatek z czytanych akt. W ten sposob chca wmowic, ze wszystkiemu sa winne rodziny, znalezli pretekst. Tak wiec haslo DO ROBOTY nie ma racji bytu.
Mariko
2 Listopada, 2010 - 23:36
[quote]Tak wiec haslo DO ROBOTY nie ma racji bytu.[/quote]
Czyżbym coś przeoczył?
Czyli śledztwo w sprawie katastrofy (zamachu) smoleńskiej zostało już zakończone, a sprawcy osądzeni i skazani?
Kiedy wypełnił się ten cud Tuska?
Jestem już jak stary koń, który chyba już dobrze nie słyszy.
Czy mogę prosić o materiały źródłowe w sprawie tego POlszewickiego cudu.
PS
Uważam, że moje hasło DO ROBOTY jest jak najbardziej aktualne dla tych sterowanych politycznie nierobów.
Obibok na własny koszt
Przykro mi,
3 Listopada, 2010 - 00:20
zostalam zle przez Pana zrozumiana /nie mam pojecia dlaczego pisze mi sie na czerwono- widocznie jestem oslem jak zdjecie wyzej/. Cala ekpia robila wszystko aby niczego nie wyjasnic i czekali co z tego wyniknie. Poniewaz rodziny przygladaly sie pilnie i interweniowaly, zmontowano prowokacje o ktorej wyzej wspominam, aby odciac rodziny od akt, bo rzekomo sa zrodlem przecieku. Tylko tyle chcialam powiedziec w swoim poprzednim komentarzu. Pozdrawiam.