Tuska kolejny raz liderem UE

Obrazek użytkownika obiboknawlasnykoszt@tlen.pl
Kraj

Po raz kolejny Donald Tusk zdołał prześcignąć I sekretarza KC PZPR towarzysza Edwarda Gierka.

Można dziś przeczytać o kolejnej dyscyplinie ekonomicznej, po zadłużeniu Polski, w której cudotwórca Donald Tusk pokonał w przedbiegach nie tylko Gierka lecz i całą Unię Europejską.

Tą dyscypliną są umowy o pracę na czas określony, w której wyprzedziliśmy wszystkie pozostałe kraje UE.

Tak źle jak w Polsce nie jest nigdzie w Europie.

Polska jest największym arogantem w tej dziedzinie, tak o Polsce wygarnął polskim przedsiębiorcom francuski ekspert Międzynarodowej Organizacji Pracy.

Dziś najgorsze statystyki odnotowała Polska z 27% zatrudnionych pracowników bez stałej umowy, w Hiszpanii 26%, w Francji 14% , w Czechach i na Węgrzech po 9% i na Litwie 3%.

Dane pochodzą z raportu „Praca Polska 2010” opracowanego przez firmę doradczą S.Partner na zlecenie Solidarności.
Według autorów raportu taki wynik wskazuje na panujący w polskiej gospodarce kryzys gospodarczy.

Praca na czas określony czy na zlecenie jest w Polsce tak powszechna, bo pracodawcy nie chcą ponosić wysokich kosztów ewentualnego zwolnienia z przyczyn leżących po stronie pracodawcy, którzy obawiają się likwidacji lub upadłości z powodu światowego kryzysu ekonomicznego.

Pracodawcy nie widzą w tym niepokojącego problemu w przeciwieństwie do związkowców, którzy uważają za konieczne by państwo zaczęło ustanowić granice w naginaniu prawa praw pracowniczych w Polsce.

Przykład Hiszpanii gdzie obowiązuje liberalne prawo w kształtowaniu stosunku pracy dobitnie pokazuje , że zatrudnienie na czas określony na dłuższą metę nie chroni firm przed kryzysem.

Pracownicy zatrudnieni na czas określony, na umowę zlecenie, na umowę agencyjną nie są wiarygodnymi klientami banków i nie mogą nawet wziąć telefonu komórkowego na abonament, bo taki pracownik może być zwolniony z dnia na dzień.

Jeśli do tego dodamy 50% pracujących na czarno mamy niezły keks lecz nie cukierniczy.

W Polsce nie biją Murzynów, ich się wykorzystuje w świetle obowiązującego prawa w ostrej jeździe po bandzie kodeksu pracy.




Brak głosów

Komentarze

... ostatnią sprawą, którą Donald i jego świta,pardon - sitwa, by zawracali sobie dupę. Niech usłyszą od świata, że są arogantami, bo jak ludzie w Polsce im mówią to samo, automatycznie dostają diagnozę "czubek".
Donek - powiedz teraz panu Portet, że jest czubkiem?????
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#95511

Donek jak to Donek, odpowie stanowczo a nawet brutalnie, a może nawet arogancko i beszczelnie : Panie Portet, Wy macie ciepły klimat, lazurowe morze, śliczne kobiety i smaczne wino a my co, morze zimne, makrela tłusta, węgiel zakopany na głebokości 2000 metrów i emeryci co nie chcą umierać przed terminem i jak tu nie pracować na czarno.

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#95515

Podobny problem jest w Kanadzie, gdzie w ostatnim dziesiecioleciu imigracja z Indii i Pakistanu przybrala rozmiary dotychczas niewyobrazalne. Businessmani z tych wlasnie krajow zatrudniaja prawie wylacznie na "part time" albo "subcontract".

Vote up!
0
Vote down!
0
#95583