List do Prezesa Świętokrzyskiego PSL

 Szanowny Panie Prezesie PSL

      Przepraszam, że pozwalam sobie zabrać chwilę z Pańskiego cennego,bo przedwyborczego czasu,ale skierowała mnie konkretna i pilna związana z kampanią kwestia. Jest nią postawa Pańskiego podwładnego(w linii partyjnej) szefa powiatowego PSL w Ostrowcu Św.(klik),który nie potrafiąc udzielić rzeczowych odpowiedzi w tematach,jakie pod jego adresem skierowałem podjął się dezawuowania moich wypowiedzi uciekając się przy tym do oczerniania mnie zarzucając kłamstwa,a nawet podjął próbę zastraszenia strasząc swoim prawnikiem. Jest to dla mnie szczególnie bolesne ze względu na bliskie relacje łączące mnie z ludźmi PSLu i zaufanie do tego stopnia,że podczas ostatniej kampanii samorządowej zajmowałem się akcją plakatową Waszego kandydata. Zaczepiałem plakaty z kończynką,które następnie były zrywane lub prawie natychmiast zaklejane przez Waszego obecnego i jak słyszę dobrego koalicjanta TOS. Konkretnie przez "oddelegowanych" do całodobowej kampani plakatowej pracowników JuraParku należącego do założyciela i sponsora TOSu. Skrajną sytuacją było to,że pięć minut przed północą(z zegarkiem w ręku) rozpoczynającą ciszę wyborczą umieściłem plakat Waszego kandydata(z Waszym logo) na tablicy,a rano już go nie było. Na jego miejscu wisiał ten przez TOSa "wybrany". Zamiana najpewniej nastąpiła około kwadransa po północy,bo o tej porze odeszłem,a w pobliżu pozostał firmowy samochód z kampanijnymi "wolontariuszami". Wiem,że ostrowiecki PSL nosił się z zamiarem złożenia protestu wyborczego,lecz z nieznanych powodów zaniechał tego.

    Smutne jest to,że Pańska partia "wyrzekła się" swojego człowieka,swojego wieloletniego członka i swojego kandydata, stając pod rękę z tymi,którzy przez wiele lat go oczerniali niszcząc tym jego zdrowie. Czym na taki los sobie zasłużył?! Pomagając jako wójt rozkręcić niewdzięcznemu człowiekowi biznes? Nie,ale tym,że po "rozruchu" uznał,że czas pomyśleć też o reszcie gminy! Tak-właśnie to skłoniło Pańskiego obecnego dobrego "koalicjanta" do kampani nienawiści skierowanej wobec Pańskiego(PSLu) kandydata!(klik)

     Jak to się ma do niedawno przezemnie słyszanych w Radio Kielce  Pańskich słów o wartościach ludowo-chrześcijańskich w jakich są osadzone korzenie PSLu? Wydaje mi się,że słabo wypada zderzenie słów z czynami.a może to tylko moja nadwrażliwość na zasady jakimi powinni,a jakimi kierują się ludzie zajmujący się dziś polską polityką? Fundamenty wartości na jakie powołuje się PSL wyglądają jak dla mnie ... niepewnie,a wręcz licho szczególnie po ostatnich zdarzeniach.Wiele razy miałem sposobność słyszeć Pańskie,Panie Marszałku w radio wypowiedzi i muszę przyznać,że na świętokrzyskim politycznym poletku Pan punktów dodatnich dużo u mnie zdobył. Szczególnie studząc zapędy Pani Wojewody w wydawaniu publicznych środków na nie zupełnie niezbędne cele,lecz medialnie jej potrzebne dla świetlanego wizerunku PO i premiera Tuska. Chwaliłem Pana za zdrowy,"chłopski rozum" uważając za jeden z nielicznych jaśniejszych punktów na mapie życia społeczno-politycznego naszego województwa.

    Pojawiły się,jak dla mnie ostatnimi czasy i ciemne plamy. Nie oczekując na odpowiedź (ze zrozumiałych względów),a są to kwestie wyborcze. Pierwsza dotycząca wspominanych ubiegłorocznych wyborów samorządowych,a dokładniej Pański "rozkaz" nakazujący rozwiązanie wszystkich świeżo co samorzutnie zawiązanych tuż po ogłoszeniu wyników koalicji PSLu z PISem we wszystkich podległych Panu strukturach. Uważam,że ta decyzja była bardzo szkodliwa z punktu widzenia budowy prawdziwie obywatelskiego społeczeństwa,a o którym tak chętnie się mówi przy różnych poprawnych politycznie okazjach. Druga sprawa to... J.Górczyński- Lista PSL poz.3,czyli człowiek ostrowieckiego TOS na tak wysokiej pozycji Pańskiej listy do sejmu IIIRP. Pański PSL,Pańska lista,ale... ja jako hipotetyczny wyborca jestem tym faktem mocno zaskoczony,bo odnosiłem dotąd,jak widzę mylne jednak wrażenie,że PSL w naszym województwie jest silnym ugrupowaniem i ma w swoich szeregach godnych listy,a szczególnie miejsca zasłużonych ludzi! A tu... proszę-niespodzianka!

 Domniemuję,że te "minusy" to efekt decyzji odgórnych,którym Pan,Panie Marszałku lojalnie się podporządkował-rozumiem i mam nadzieję,że właśnie tak było,bo nie chcę,aby "mój" jaśniejszy punkt stracił swoje światło.

 Pozdrawiam   baltowcom 

HOME - Bałtów . . . baltowcom

p.s.Polecam moje poprzednie wpisy na blogu