Święta za pasem: co kupić? – odc. 1

Obrazek użytkownika Maciej Gnyszka

<strong>Autor i tytuł: </strong>Rafał A. Ziemkiewicz <strong>„Żywina”</strong><strong>Dlaczego warto kupić?: </strong>Co tu dużo mówić... autor dostaje baty z wielu stron – od tzw. „prawicowców” za krytykę PiS-u (który ma być arką zbawienia dla polskiego konserwatyzmu), z kolei od tzw. „lewicowców” za to, że jest psem łańcuchowym kaczyzmu. Twórczość publicystyczną polecałem już w „Teorii Kupowania Prezentu”, teraz czas na literaturę. Mało kto wie, że Ziemkiewicz, poza zdolnym publicystą politycznym i obyczajowym, jest także cenionym pisarzem science- oraz political-fiction.Ostatnim dziełem po kontrowersyjnym <strong>„Czasie wrzeszczących staruszków”</strong><strong> </strong>stanowiącym diagnozę sytuacji po klęsce PO-PiSu jest właśnie <strong>„Żywina”</strong>.Historia tym razem z gatunku czystej powieści – ale o zabarwieniu politycznym, rzecz jasna! Powieść to chyba efekt fascynacji Lepperem, który tutaj występuje w postacji posła Zywiny, który ginie w tajemniczym wypadku. Facet ma wyrok, uchodzi za politycznego chuligana i populistę, ot kolejny Dyzma. Zbierając materiały do reportażu o jego życiu, młody dziennikarz Radek Derechowicz odkrywa zdumiewające fakty i zarazem sam ulega niezwykłej przemianie. Powieść odmalowuje obraz Polski prowincjonalnej na szerokim tle ostatnich dwudziestu lat... Jako, że sporo po Polsce jeżdżę i wielu ludzi z różnych zakamarków znam, z różnych grup społecznych... muszę stwierdzić, że Ziemkiewicz wziął się w końcu za temat, który naprawdę fascynuje! Brawo.O autorze:Autorowi ciężko odmówić płodności – poza setkami felietonów, dużych artykułów i esejów, a także pogadanek w radiu, co roku publikuje książkę. Płodność dotyczy też rodziny – w zeszłym roku rodzina Ziemkiewicza powiększyła się o córeczkę. Ciężko jednak równać się słynnemu R.A.Z.-owi z Tomaszem P. Terlikowskim, który na pewno zagości w cyklu „Święta za pasem: co kupić?”. Do jutra!<strong></strong><strong></strong><strong></strong><p align="center"><strong></strong></p>

Brak głosów

Komentarze

"Mało kto wie, że Ziemkiewicz, poza zdolnym publicystą politycznym i obyczajowym, jest także cenionym pisarzem science- oraz political-fiction."

Oczywiście sprawdzić tego się nie da bez badań, ale jednak to zdanie jest dość dyskusyjne... Myślę, że obie płaszczyzny działania Ziemkiewicza są równie znane, choć niekoniecznie w tych samych kręgach. Co do samej "Żywiny"... napisana dobrze, ale zaczyna mnie męczyć fakt, że ostatnie książki Zienkiewicza są jakby fabularnym rozwinięciem tez z jego felietonów, zaś bohaterowie przemycają ich tezy jako swoje wypowiedzi.

Vote up!
0
Vote down!
0
#8110

ma Kulega rację - pewnie dlatego dawno nie pisał nic s-f. Natomiast większość ludzi naprawdę kojarzy go tylko i wyłącznie jako publicystę - przynajmniej w moim otoczeniu :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#8111

Zastanawiałem się czy kupić "Żywinę" (powiem szczerze, "staruszkowie" mnie troszkę znudzili), ale skoro Pan rekomendujesz, to kupię "w ciemno".
Pozdrawiam serdecznie.:)

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#8121

Aj Waj, Herr Danz, ale jak Pana RAZ zanudzi, to ja nie odpowiadam :) Moim zdaniem "Żywina" lepsiejsza, niż "Staruszkowie..." - tak, czy siak :) Pozdrawiam serdecznie!

Vote up!
0
Vote down!
0
#8169