Smoleńsk - Zamach? Wypadek? Co wiedzieć warto .....
Pewien Polak – jeniec wojenny z Września 39 – opowiadał, że widział w środkowo-południowych Niemczech, na przełomie marca i kwietnia 1945 r., jak Szkopy spowodowali wybuch chmury gazu i rozpylonej cieczy, która ogarnęła kilka, czy kilkanaście amerykańskich bombowców. Jak pieprznęło, to widział błysk, coś jak płomienie, a po pewnym czasie na ziemię spadały kawałki bombowców. A właściwie ich strzępy. Opowiadał, że Niemcy chyba wypuścili chmurę gazu, którą podpalili salwą z dział p.lot. No, bo skąd miał wiedzieć, że to był pierwszy, udany atak niemieckiej rakiety zdalnie sterowanej i wyposażonej w głowicę termobaryczną? Hermann Goering go nie informował w przedmiotowej sprawie.
Ponieważ te próby odbywały się w strefie zajętej później przez aliantów zachodnich, technologia nie wpadła w rączki sowieckie i ci dopiero w latach 70-tych zaczęli testować identyczną broń. A ponieważ mieli więcej czasu niż Adolf, to i doszli do lepszych rezultatów.
Lecz, czy ktokolwiek uwierzy, że ten żołnierz widział pierwsze, bojowe użycie rakiety termobarycznej?!?!?!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2800 odsłon