Altacet i Afryka
Boli mnie kończyna, więc idę do apteki. Kupuję octawinian glinu plus substancje pomocnicze: kwas borowy, krospowidon, sodu stearylofumaran, czyli znany - chyba jeszcze przed Bierutem i Hitlerem - ALTACET.
Płacę 8 zł za 6 gramów a więc 1328 zł za kilogram.
Jeśli przyjąć, że przeciętny samochód ma masę 1000 kg, to właśnie kupiłem kawałek samochodu w cenie 1 milion 328 tysięcy zł za sztukę.
Ponieważ umiem liczyć - tak mi się zdaje - czuję się gorzej niż XIX-wieczny murzyn Masaj lub Bantu.
Oni przynajmniej nie wiedzieli, ile kosztuje utkanie 1 m perkalu albo wyprodukowanie 1 m szklanych koralików.
Mam wrażenie, że Okrągły Stół podzielił nas na murzynów (tubylców) i "Brytyjczyków". A III RP to Afryka w środku Europy.
Kunta Kinte
dawniej Sarmata
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 722 odsłony