Zakładnicy Skarbu Państwa, czyli kto musi kupić górników

Spółki energetyczne, należące do Skarbu Państwa, muszą przekazać 1,5 mld złotych na wsparcie Nowej Kopalni Węglowej – koncernu tworzonego na potrzeby trwającej kampanii wyborczej. W ten sposób Ewa Kopacz chce sobie kupić święty spokój u górników. Realizacją „chytrego” planu zajmuje się wiceminister skarbu - Wojciech Kowalczyk.

Podobno nikt nie jest w stanie tak wyprowadzić Ewy Kopacz z równowagi, jak realne zagrożenie wyjścia wściekłych górników na ulice Warszawy. Szczególnie przed - zbliżającymi się wielkimi krokami - wyborami. Dlatego doradcy pani premier postanowili uciszyć górników na czas kampanii wyborczej przynajmniej i wymyślił „Śląsk 2.0”, czyli program wsparcia przemysłu Województwa Śląskiego i Małopolski Zachodniej", przyjęty przez rząd na posiedzeniu w Katowicach 30 czerwca 2015 roku. Mniejsza o to, że większość wymienionych w programie „Śląsk 2.0” przedsięwzięć to działania i inwestycje, które już są realizowane, w trakcie realizacji lub od dawna je planowano. Chodziło o wizerunkowy trik, pokazanie, że Kopacz ma „nową” ofertę dla górników.

(...)