Nitras to zbrodnicza, bolszewicko-sowiecka patologia mafiozów z PO...
Nitras już nie ukrywa: "Jeśli nie da się normalnie, to trzeba opiłować". Poseł PO ma nadzieję, że po wyborach "Kaczyński ucieknie z kraju"
(...) Zdaniem Nitrasa, w Polsce możliwe jest powtórzenie wydarzeń z Brazylii po wyborach prezydenckich. „Obrońca” wyborów stwierdził, że „pytanie, czy PiS w przypadku przegranej nie będzie chciało oddać władzy, jest pytaniem, które należy sobie dziś stawiać”.
Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, że PiS robi wszystko, żeby władzy nie oddać. I że Jarosław Kaczyński jest gotów wziąć przykład ze swoich politycznych przyjaciół, czyli panów Bolsonaro i Trumpa, i rozniecić niepokoje społeczne. (…) Wyobrażam sobie naprawdę, że np. Daniel Obajtek, Jacek Kurski czy Zbigniew Ziobro będą woleli szukać schronienia poza Polską
— mówił Nitras dodając, że ma nadzieję, że „Kaczyński ucieknie z kraju”. Przekonywał też, że potrafi sobie wyobrazić też to, że prezydent Duda nie powierzy misji stworzenia nowego rządu np. zwycięskiej w wyborach Koalicji Obywatelskiej oraz to, że można nie zwoływać nowego Sejmu.
Gwałtowne i zdecydowane piłowanie katolików
W rozmowie poruszona została też kwestia słów Nitrasa z pierwszego Campusu Polska Przyszłości, gdzie poseł PO mówił o „piłowaniu” katolików. Podwładny Donalda Tuska stwierdził, że liczy na to, iż te słowa będą się za nim ciągnęły. Jak sam wskazał - „z pełną odpowiedzialnością” - kiedy w Sejmie uregulowane zostaną „patologiczne dziś relacje między państwem a Kościołem”, to „nikt nie będzie miał żadnych wątpliwości, kto o tym mówił w sposób zdecydowany. Ten proces jest nieodwracalny”. (...)
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 75 odsłon
Komentarze
Musimy wyczulić
5 Lutego, 2023 - 17:09
Musimy wyczulić niezdecydowanych na orgię kłamstw Totalnych, a Nitrasa i Tuska przede wszystkim.
Jan Bogatko