Nie wpuścić „Wilków” – to zadanie dla państwa. Chodzi o obraz Polski i na Wschodzie, i na Zachodzie
W ramach czczenia okrągłej rocznicy zwycięstwa nad IIIRzeszą, przez Polskę – w drodze do Berlina – mają zamiar przejechać „Nocne Wilki”, czyli członkowie nacjonalistycznej organizacji motocyklistów, powiązanych bezpośrednio z Putinem.
(...)
Wszystko to razem skłania do uznania, że przejazd „Wilków” przez Polskę można rozpatrywać w kategoriach prowokacji. Przecież na Ukrainie trwa wojna. Wojna, toczona również w przestrzeni symbolicznej. Wojna, prowadzona przez Moskwę nie tylko z Kijowem, ale ze wszystkimi wpierającymi Ukrainę siłami Zachodu.
(...)
Dlatego „Wilki” nie mają prawa przejechać przez nasz kraj. Polskie władze powinny do tego nie dopuścić. Oczywiście oznacza to też straty. Bo jakaś inna z kolei część Rosjan, mniej lub w ogóle nie nacjonalistycznie nastawiona, ale ukształtowana przez mit Wielkiej Wojny Ojczyźnianej uzna to za niesprowokowaną antyrosyjską prowokację, i nastroje antypolskie w ich kraju się zwiększą. A władze rosyjskie zastosują oczywiście retorsje, i zapewne – jak przewiduje były dyplomata Witold Jurasz – uniemożliwią naszym motocyklistom organizację tradycyjnych Rajdów Katyńskich.
(...)
Tym bardziej, że alternatywą może być nie spokojny, choć tryumfalny przejazd ludzi „Chirurga” przez Polskę, tylko wielka i może nawet krwawa zadyma między nimi a polskimi motocyklistami, którzy już – jak dobiegają wieści – szykują się do takiej konfrontacji.
(...)
************
http://niezalezna.pl/65863-rajd-rosyjskich-nocnych-wilkow-przez-polske-gang-motocyklowy-putina-chce-uczcic-dzien-zwyciest
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 169 odsłon