Kulisy przygotowania lustracji. Co przeraziło dawnych ubeków?

Obrazek użytkownika contessa
Nazwa serwisu: 
niezalezna.pl
Cytat: 

(...)
Dwa dni wcześniej, bo 26 maja 1992 roku ówczesny prezydent Lech Wałęsa oficjalnie zgłosił parlamentowi informację o utracie zaufania do premiera Jana Olszewskiego i wycofania dlań swojego poparcia. Powyższe miało związek z prorosyjskimi ciągotami Lecha Wałęsy i uniemożliwieniu mu przez rząd Jana Olszewskiego podpisania w Moskwie umowy polsko-rosyjskiej z zawartymi szkodliwymi dla polskich interesów narodowych zapisami. Chodziło o słynny dziś art. 7 umowy forsowany przez Lecha Wałęsę wbrew stanowisko Rządu umożliwiający powoływanie na bazie majątku po dawnych bazach sowieckich spółek polsko-rosyjskich wyjętych spod krajowej jurysdykcji. Lepiej sobie nie wyobrażać jak wyglądałaby sytuacja Polski w świetle zaanektowania przez Rosję Krymu i wysyłania zorganizowanych grup dywersantów na wschodnie kresy Ukrainy, gdyby Wałęsa przeforsował niekorzystne zapisy traktatu.

Na drugi dzień po przyjęciu przez Sejm RP uchwały lustracyjnej Jan Maria Rokita w imieniu grupy 65 posłów złożył wniosek o wotum nieufności dla rządu Jana Olszewskiego. Głosowanie zaplanowano na dzień 5 czerwca. Realizacja Uchwały lustracyjnej Sejmu RP nastąpiła 4 czerwca 1992 roku. W godzinach porannych przewodniczący klubów parlamentarnych otrzymali klauzulowane jako „tajne” koperty z listą zawierająca 64 nazwiska parlamentarzystów, członków rządu i ministrów Kancelarii Prezydenta, co do których zachowały się przynajmniej zapisy ewidencyjne o zarejestrowaniu ich jako tajnych współpracowników (różnej kategorii) byłej SB. W oddzielnej także tajnej korespondencji skierowanej do Marszałka Sejmu i Senatu, Pierwszego Prezesowi Sądu Najwyższemu oraz Trybunału Konstytucyjnego przekazano odrębny wykaz, na którym figurowały tylko dwa nazwiska – marszałka Sejmu Wiesława Chrzanowskiego oraz prezydenta Lecha Wałęsy. Niezależnie od tego, wszystkie osoby, które figurowały na obydwu listach otrzymały spersonalizowaną informację o dokumentach wskazujących na ich współpracę z SB oraz zapewniono im w siedzibie MSW i UOP możliwość zapoznania się z tymi materiałami oraz złożenia wyjaśnień.
(...)

Brak głosów