Naszły mnie, po 5 latach obecności na forum s24, a może pod wpływem kolejnego obejrzenia "Avatara" takie głupie refleksje. W każdym razie, wliczając w to także moje osobiste doświadczenie oparte na czasokresie paru pokoleń, wydaje mi się, że ludzie niczego się nie uczą. Ani jednostki, ani zbiorowości. Owszem zachodzą pewne zmiany w zachowaniach, ale nie przypisałbym ich uczeniu się. Ani jednostki...