Tomasz Sekielski dziwi się niskiemu poziomowi debaty publicznej w Polsce. Jego zdaniem to oczywista wina polityków. Są oni, zdaniem redaktora, miernotami nie będącymi w stanie myśleć o poważnych problemach kraju:
Nasze polityczne "elity" skupiają się na drugo-, trzeciorzędnych sprawach tylko dlatego, że są nośne medialnie. Jak tłumaczył mi ostatnio jeden z posłów PiS-u (nazwiska nie zdradzę, by...