Popularne treści blogera

Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Lekcja wychowawcza trwała już w najlepsze, gdy otworzyły się drzwi i wszedł Łukaszek.
- Jest dwadzieścia po ósmej - zauważyła cierpko pani pedagog.
- Nie mogłem wcześniej - rozłożył ręce Łukaszek i siadł w ławce po czym wskazał na panią stojącą obok pani pedagog i szepnął do Grubego Maćka:
- Ty, kto to jest?
- Reprezentuję Stowarzyszenie "Męczennicy Systemu" - powiedziała pani. - Mówiłam właśnie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Wakacje trwały sobie w najlepsze, gdy Łukaszek otrzymał dramatyczną wiadomość od Grubego Maćka.
- Co, pewno pisze, że nie przyjdzie? - spytał okularnik z trzeciej ławki. Razem z Łukaszkiem siedział na osiedlowej ławce koło sklepu.
- Gorzej - odparł Łukaszek. - Pisze, że chcą go oddać do domu dziecka.
- Pewno znowu zeżarł wszystkie ciastka z barku.
- Pisze, żeby iść go ratować - potarł brodę...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Hiobowscy pojechali na grzybobranie. Pewnego wrześniowego poranka zapakowali się do swojego vana i udali się do lasu. Po drodze mijali leśne przesieki zastawione samochodami.
- Ale tych grzybiarzy - narzekała mama Łukaszka.
- Co się dziwisz, podobno od przyszłego roku zbieranie grzybów mają obłożyć podatkiem - wyjaśnił tata Łukaszka. - I pomyśleć, że rządzą nami gospodarczy liberałowie!
-...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Niestety, czasami babcia albo dziadek upierali się i zabierali Łukaszka na coś tak staromodnego jak spacer.
- Nie...! Chcę...! - jęczał Łukaszek, ale seniorzy połączonymi siłami potrafili przepchnąć go w kąt pokoju i odłączyć modem, albo listwę zasilającą komputera.
- Świeże...! Powietrze...! - sapali seniorzy i nie bacząc na ryzyko zawału siłowali się z wnukiem próbując wyciągnąć go z pokoju.
-...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Tylko podstępem udało się dziadkowi Łukaszka zwabić wnuka na wystawę fotografii.
- W telewizji ani w gazecie tego nie uświadczysz!
- Ale ja najczęściej szukam czegoś w internecie... - bronił się Łukaszek. - To na pewno tam jest...
- Tak, tylko, że sam byś i tak tego nie poszukał. A tak zobaczysz!
I doszli do budynku, w którym była zorganizowana wystawa. Weszli do środka, a wchodząc musieli minąć...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Zaczęło się od strasznej awantury, która siostra Łukaszka urządziła swojemu chłopakowi. Zarzut był bardzo poważny.
- Nie rozumiesz mnie! - siostra zalewała się łzami.
- Ale o co chodzi?? - dziwił się chłopak dając tym samym dowód, że faktycznie nie rozumie. Siostra nie odpowiadała tylko dalej zalewała się łzami. Chłopak wyszedł przygnębiony i natknął się na Łukaszka.
- Nie wiesz o co chodzi...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszek z dziadkiem pojechali tramwajem do centrum. W ciżbie ludzkiej wypełniającej pudło wagonu poczuli znajomy zapach, usłyszeli znajomy głos i rozpoznali wśród pasażerów pana Sitko. Wysiedli razem na przystanku i nawiązali nieuniknioną konwersację. Wędrowali razem przez miasto, aż zatrzymał ich niecodzienny widok. Policja walczyła z plakatem, ale nie zdzierała go, lecz wręcz przeciwnie -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Jest źle - powiedział tata Łukaszka. Siedział za stołem i patrzył na swoje syna. Z boku siedział Gruby Maciek, przebywający akurat w gościnie u Hiobowskich.
- Jest źle - powtórzył tata Łukaszka. - Miałeś poprawić tą ocenę niedostateczną. Miałeś się wziąć do nauki. Złożyłeś deklaracje...
- Że co? - spytał Łukaszek.
- Y... Obiecałeś.
- No... Tak.
- No i co? - spytał lekko poirytowany tata. -...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Pamiętajcie, że dzisiaj jest akcja "Oszczędność"! - przypomniała wszystkim mama Łukaszka.
- A co tym razem oszczędzamy? - zapytała siostra Łukaszka. - Prezerwatywy?
Mama na chwilę ukryła twarz w dłoniach a potem zwołała cała rodzinę i rozpoczęła wykład.
- Czy wy wiecie, że co godzinę w Puszczy Amazońskiej jest wycinane na papier zylion drzew?
- Wiemy - ziewnął dziadek.
- I co, i tak spokojnie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Niby wszyscy przygotowali się do roku szkolnego przez wakacje, ale chwilę wychodziły jakieś niedopatrzenia. Na przykład - nie ustalono jeszcze jakie będą podręczniki. Rodzice Łukaszka przezornie wstrzymali się z zakupami. Podobnie inni rodzice. Nauczyciele zostali zasypani gorączkowymi prośbami o zdecydowanie się.
- Może wcale nie będziemy mieć podręczników - rozmarzył się okularnik z trzeciej...

0
Brak głosów

Strony