Zbigniew Brzeziński ostrzega przed Rosją. Państwa bałtyckie zagrożone inwazją?

Obrazek użytkownika Mind Service
Artykuł

Były doradca prezydenta Stanów Zjednoczonych Jimmy’ego Cartera Zbigniew Brzeziński wyraził obawę, że rosyjskie wojska mogłyby zająć stolice Łotwy i Estonii w ciągu jednego dnia. W jego opinii w celu uzyskania zdolności odstraszania konieczne jest rozlokowanie w krajach bałtyckich niewielkich jednostek wojsk Sojuszu Północnoatlantyckiego, w tym USA.

Podczas wypowiedzi dla komisji sił zbrojnych amerykańskiego Senatu Brzeziński stwierdził, że rosyjskie wojska mogłyby zająć Rygę i Tallinn w ciągu jednego dnia, nie dając czasu na reakcję siłom sojuszniczym. Zwrócił uwagę, że Federacji udało się w podobny sposób zaanektować Krym i Moskwa nie poniosła konsekwencji.

W opinii Brzezińskiego w celu zapewnienia bezpieczeństwa w Europie Środkowo-Wschodniej konieczne jest rozlokowanie niewielkich jednostek sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych oraz europejskich członków NATO, w tym Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemiec. Były doradca prezydenta USA stwierdził również, że w Polsce powinien zostać rozmieszczony sprzęt, przeznaczony dla sił sojuszniczych.

Zbigniew Brzeziński zwrócił uwagę, że trudno sobie wyobrazić sytuację, w której siły NATO zdecydowałyby się na odbijanie stolic krajów bałtyckich z rąk rosyjskich wojsk np. drogą desantu morskiego, między innymi z uwagi  na obawy o niebezpieczeństwo wybuchu wojny nuklearnej z Rosją. Dlatego konieczne jest położenie większego nacisku na środki, które mają zapobiec agresywnym działaniom Federacji.

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 3.6 (3 głosy)