Wojna służb specjalnych

Rozmowa z gen. Zbigniewem Nowkiem, byłym szefem UOP oraz byłym szefem Agencji Wywiadu.
Stefczyk.info: Media informują, że ABW zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o współpracę z obcym wywiadem. Jeden z nich miał zostać pozyskany i opłacany przez WSI. Służby liczyły, że pozyskały cenne źródło informacji o służbach na Białorusi. Obecnie okazało się, że mężczyzna jednak działał na rzecz obcego państwa. Jak oceniać takie doniesienia mediów?

Gen. Zbigniew Nowek: Przede wszystkim należy zaznaczyć, że sytuacją nienormalną jest, że o takich wydarzeniach dowiadujemy się nie z oficjalnego komunikatu ABW, ale z przecieków medialnych. W sprawie tak wrażliwej to nie powinno mieć miejsca. Jeśli informacje medialne, które pan przytoczył, są prawdziwe, to mamy kolejny argument dotyczący profesjonalizmu WSI. To kompromituje medialną nagonkę mówiącą, jaką krzywdę wyrządzono rozwiązując WSI. To kolejny, drobny element pokazujący, że te służby były zupełnie niewydolne. Nie wiadomo de facto, czego mielibyśmy żałować...

Czy wiadomość o tych zatrzymaniach ma związek z sytuacją na Ukrainie?
Z wiadomości publicznych wynika, że zatrzymani aktywnie rozpracowywali jednostki wojskowe. Sądzę, że byli zainteresowani sprawdzaniem, czy deklaracje rządu polskiego są zgodne z prawdą, czy następują dyslokację jednostek na Wschodnią granicę. Widocznie działalność tych ludzi była tak nachalna, że ABW musiała to działanie przerwać.

Służby wiedziały o ich działalności i tolerowały do teraz?
To możliwe. Rzadko się zdarza, by służby podejmowały takie decyzje ad hoc. Przecież szpiegów zatrzymuje się, by wytoczyć im proces, więc trzeba zebrać odpowiednie dowody. Na ile skrupulatnie oni zostali rozpracowani odpowie nam sąd, rozpatrując wniosek o areszt.
W związku z sytuacją na Ukrainie czeka nas zaostrzenie wojny wywiadów?
Sądzę, że zmagania służb będą ostrzejsze. Znów bowiem okazuje się, że nie media, nie tylko doradcy jawni, nie tylko politycy, ale służby powinny pełnić główną rolę gwaranta bezpieczeństwa. A warto przypomnieć, że w ostatnich latach budżety służb zostały zamrożone, lub wręcz obniżone, jak w przypadku Agencji Wywiadu. To są rzeczy bez precedensu. Administracja w ministerstwach i urzędach się powiększa, natomiast służby, służące bezpieczeństwu, nie mają pieniędzy.
Rozmawiał Stanisław Żaryn

Czytaj oryginalny artykuł na:
http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/gen-nowek-zmagania-sluzb-beda-ostrzejsze,10088753478