Monte Cassino - bulwersujący artykuł Konrada Rękasa
"Monte Cassino. Z jednej strony zgrabnie rozegrana bitwa, dowodząca taktycznego talentu gen. Andersa. Z drugiej zaś kwintesencja bezsensu form naszego udziału w tej wojnie na froncie zachodnim. Anglicy o takich przedsięwzięciach mówią: „useless but fun”.
Nie tylko zdobywaliśmy klasztor, który - jak się niemal jednocześnie okazało - spokojnie można było obejść, uzyskując ten sam cel strategiczny. W ten sposób przyłożyliśmy także rękę do symbolicznego zniszczenia jednego z symboli kultury europejskiej przez nowego światowego hegemona i barbarzyńcę zarazem. A wszystko to czyniliśmy w sytuacji, gdy wojna na Zachodzie była już dla Polski praktycznie skończona, dla rządu londyńskiego i jego zaplecza - przegrana i w zasadzie nie pozostawało nic innego, niż szykować się do powrotu do kraju skazanego już na rządy komunistów i dominację sowiecką. Przykro to powiedzieć, ale ta bitwa była po prostu Polakom niepotrzebna. Tyle, że sobie gen. Anders uwił w końcu biały pióropusz..."
Całość tu :
http://prawica.net/34366
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1000 odsłon
Komentarze
@contessa
20 Maja, 2013 - 07:39
Jeszcze jeden "pochylony z troską" kontynuator wybitnych osiągnięć peerelowskich publicystów w rodzaju Krzysztofa Teodora Toeplitza, Kazimierza Kożniewskiego, Stefana Bratkowskiego, etc.
Ciekawe, czy w Niemczech kiedykolwiek odbyła się dyskusja nad celowością obrony Monte Cassino, a szerzej, nad celowością obrony Włoch przez Kesselringa. Czy Żydzi podważali sens obrony Masady, a Amerykanie - Alamo?
Nie lubię powoływać się na własne teksty, ale trudno powtarzać w nieskończoność... A więc się powołam ;-)
http://niepoprawni.pl/blog/3635/bydlo-pochyla-sie-z-troska-nad-historia-ojczysta
Pozdrawiam :-)
Konrad Rękas - kryminalista
20 Maja, 2013 - 10:37
Pamięć ludzka jest ulotna, ale ten były działacz Samoobrony i były przewodniczący sejmiku województwa lubelskiego to prymitywny fałszerz. Zaczął tę swoją kryminalną karierę dość wcześnie, jako 19-latek. W 1994 rozpoczął studia /prawo/ na KUL. Po dwóch semestrach, gdy wykryto podrobione wpisy w jego indeksie został z uczelni wydalony bez prawa powrotu na KUL. Od tego czasu datuje się błyskawiczna kariera dziennikarska maturzysty Rękasa. Ale ciągnie wilka do lasu, już w połowie 1996 roku fałszuje podpisy na wniosku o rejestrację stowarzyszenia Chrześcijańskiego Towarzystwa Obywatelskiego "Legia Akademicka". Jednak polityczny parasol Samoobrony nie wystarczył i w 2003 r. sprawa trafiła do prokuratury.
Od 2010 r. prawomocnie skazany. http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100511/LUBLIN/924038710
Podpisów już nie może fałszować bo to by była recydywa i kolejny wyrok mógłby być już bez zawiasów to przerzucił się na historię. Jak ktoś się urodził fałszerzem to kanarkiem nie umrze.
@ma
20 Maja, 2013 - 12:02
A to ci ciekawostka... przyrodnicza ;-)))!
Pozdrawiam
Ciekawostek w życiorysie Rękasa
7 Czerwca, 2013 - 20:40
jest więcej, ale nie wszystkie zakończyły się prawomocnymi wyrokami, więc i mówić publicznie o nich nie wypada. W każdym razie za studiowanie historii tez sie brał swego czasu.
Pozdrawiam ciepło :)
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Fiu fiuuuuuu ! Dokładnie - ciekawostka przyrodnicza !
20 Maja, 2013 - 21:39
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński