Książki w płomieniach, nogi w pończochach. Ilu ludzi zginęło z powodu wojen religijnych wywoływanych przez lewicę?
Hitlerowcy nie wymyślili bibliocaustu, jak czasami określa się masowe palenie książek. Dwa lata wcześniej w Madrycie komunistyczni bojówkarze, w poczuciu absolutnej bezkarności i milczącego przyzwolenia rządu republikańskiego, spalili kilka klasztorów w Madrycie. W większości znajdowały się ważne biblioteki, a w nich cenne zbiory. Z dymem poszło co najmniej 120 tys. woluminów, w tym 80 tys. pochodziło z biblioteki Casa Profesa, uważanej za drugą najlepszą w Hiszpanii w tym czasie po Bibliotece Narodowej. Nieprawomyślne politycznie i dekadenckie książki niszczono również w Rosji bolszewickiej.
Biblioteki klasztorne zostały zniszczone lub rozproszone po rozwiązaniu klasztorów przez Henryka VIII. W 1562 r. wojska hugenockie we Francji splądrowały opactwo w Cluny, niszcząc i paląc jedne z największych we Francji i Europie zbiorów bibliotecznych (tymi, które ocalały, zajęli się później aktywiści rewolucji francuskiej). Księgi autorów katolickich i starożytnych niszczono również w opanowanych przez protestantów miastach niderlandzkich.
Jeszcze bliższe prawdy, niż korelacja między paleniem ksiąg, a niechybnie następującym zaraz po tym paleniem autorów i czytelników, byłoby stwierdzenie, że tam gdzie płoną świątynie, masowo giną kapłani i wierni. Ilu ludzi zginęło z powodu wojen z religią wydanych przez lewicę brunatną i czerwoną?
Fakt, że palenie książek kojarzy się nie tylko z hitleryzmem i ciemnym średniowieczem nie jest spowodowany trafnością asocjacji, tylko skuteczną propagandą.
https://warszawskagazeta.pl/kraj/item/6387-ksiazki-w-plomieniach-nogi-w-ponczochach-ilu-ludzi-zginelo-z-powodu-wojen-religijnych-wywolywanych-przez-lewice
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 316 odsłon