"Ida" wygrywa, Odorowicz przegrywa/Po "Historii Roja", proces z PISF wygrywa "Pokłosie"... Odorowicz upokorzona!

Obrazek użytkownika contessa
Artykuł

Nagrody dla "Idy", trafiły się "carycy" polskiego kina, Agnieszce Odorowicz jak ślepej kurze ziarno. Zarządzany przez nią od blisko 10 lat Polski Instytut Sztuki Filmowej, właśnie przegrał w sądzie proces o dofinansowanie "Historii Roja". Ale media tej sromotnej porażki nie zauważają, wolą sukcesy "Idy". Odorowicz zresztą też, bo ma ich jak na lekarstwo.

W czasie gdy "Ida" w reżyserii Pawła Pawlikowskiego święci tryumfy na całym świecie warto zauważyć, że w cieple tych zwycięstw ogrzewa się postać, która właśnie poniosła chyba najbardziej bolesną porażkę w całej swojej karierze...

To już ostatni, dziesiąty rok rządów "carycy" Agnieszki Odorowicz w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej (PISF). Po raz pierwszy dyrektorem PISF została 3 października 2005 roku. Na kilka tygodni przed dymisją rządu Marka Belki, powołał ją na to stanowisko Waldemar Dąbrowski, wówczas minister kultury. W dniu 16 lipca 2010 r., została ponownie powołana przez Bogdana Zdrojewskiego, ówczesnego ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w rządzie Donalda Tuska.

Przez blisko 10 lat zarządzania polską kinematografią, Odorowicz nie udało się zrealizować żadnego, wielkiego projektu z całej gamy pomysłów, którymi zachwycała polskich filmowców i polityków.

(...)

 

************

http://wgospodarce.pl/informacje/17615-po-historii-roja-proces-z-pisf-wygrywa-poklosie-odorowicz-upokorzona

Emocje w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej (PISF) sięgają zenitu. "Caryca" Instytutu Agnieszka Odorowicz przegrała już drugi z rzędu proces o zwrot dofinansowania do filmu. Tym razem solidne manto w Sądzie spuściło jej "Pokłosie"!

(...)

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)