Kamil Cebulski: Poland & culture in the UK
|Cztery filary naszej kultury – Rozpoczynamy rekrutację w UK
24 Kwietnia 2013
|Autor: Kamil Cebulski
W niedzielę pojechałem do Hull, gdzie uroczyście rozpoczęliśmy działalność Uczelni ASBIRO w Wielkiej Brytanii. Zapraszam na www.asbirouniversity.co.uk , gdzie możecie zapoznać się z naszą skromną ofertą. Ruszamy z Kursem Podstawowym. Będzie to 8 weekendów zajęć w Londynie w języku angielskim. Połowa wykładowców będzie pochodzić z Polski, a druga połowa z Wielkiej Brytanii. Ruszamy z wielką pompą wykładem Tada Witkowicza 5-6 października, robimy je w formie seminarium, więc każdy może przyjechać. Nie o tym jednak chciałem dzisiaj pisać. Na spotkaniu w Hull przyszło kilkadziesiąt osób i nikt nigdy nie słyszał o Ludwigu von Misesie i Austriackiej Szkole Ekonomii. Trochę się zdziwiłem, gdyż nie pamiętam podobnej sytuacji w Polsce, dlatego dzisiaj trochę teorii.
Ekonomia jest częścią większej nauki – prakseologi. Prakseologia jest nauką o ludzkim działaniu i odpowiada nam na pytanie dlaczego człowiek działa. Odpowiedź jest dość prosta. Człowiek działa bo jest mu źle i chce to zmienić. Zanim jednak zacznie działać musi zdecydować o tym, jakie działanie podjąć, gdyż nie każde działanie powoduje poprawę sytuacji człowieka. Jeżeli człowiek działając poprawił sobie sytuację oznacza to, że wygenerował zysk. Jeżeli działaniem pogorszył swoją sytuację, wygenerował stratę.
Ludzie, zwłaszcza biedni, najczęściej zysk utożsamiają z pieniędzmi. Trudno się im też dziwić, gdyż ich problemy i cele działalności częściej ukierunkowane są na zdobywanie pieniędzy, a i słowo zysk najczęściej wymawiane jest w rozmowie o pieniądzach. Prawa jest taka, że zysk występuje wtedy, kiedy poprawiliśmy swoją sytuację. Jeżeli matka przykrywa kocem śpiące dziecko oznacza to, że wygenerowała zysk, gdyż zastąpiła swój stan mniej komfortowy na bardziej komfortowy. Po przykryciu kocem dziecku mogło zrobić się za gorąco. Mogłoby się obudzić i zacząć płakać. Gdyby tak się stało matka by straciła, gdyż zastąpiła stan zastany, stanem mniej dla niej korzystnym.
Tyle teorii. Świat by był piękny, gdyby działanie było takie proste. Bardzo często wynik naszego działania nie zależy od nas, a od środowiska w jakim żyjemy. Po wybudowaniu obwodnicy w Jędrzejowie ilość wypadków zmalała o 30%. Czy to nagle kierowcy zaczęli bezpieczniej jeździć? Oczywiście, że nie. Zmieniło się tylko i wyłącznie środowisko w którym kierowcy się poruszają.
Od tego jakie zasady rządzą w społeczeństwie bardzo często zależy to czy podejmiemy właściwe decyzje, czyli takie, które doprowadzą nas do zysku, a więc poprawienia swojego złego stanu, stanem bardziej zadowalającym. Przez stulecia wiele społeczeństw i kultur rywalizowało ze sobą. Jedne wygrywały, drugie przegrywały. Na prowadzenie dość szybko wysunęła się kultura zachodnia, która podbiła prawie cały świat. Była ona oparta na 4 prostych filarach.
Pierwszym filarem jest prawo rzymskie, które reguluje relację ludzi w społeczeństwie. To od niego zaczął się podział an osoby fizyczne i osoby prawne. To w prawo rzymskie stworzyło system sądownictwa, który znamy dzisiaj a więc sędziowie, strony z prawnikami, odwołania oraz sposoby uchwalania prawa zwane ustawami, które muszą być zatwierdzone przez senat. To prawo rzymskie stworzyło fundamenty takich zasad jak : prawo nie działa wstecz, chcącemu nie dzieje się krzywda, nieznajomość prawa szkodzi czy to, że człowiek jest niewinny dopóki nie udowodni mu się winy.
Drugim filarem jest grecki stosunek do prawdy, a więc przeświadczenie, że prawda leży tam gdzie leży, a nie tam gdzie ludzie chcieliby, aby leżała. Bardzo często okazywało się, że pojedynczy człowiek miał rację przeciwko wszystkim. Większość nie ma racji, racja nie leży nawet pośrodku, rację ma ten kto ją ma i moralnym obowiązkiem człowieka jest dążenie do jej poznania.
Trzecim filarem są wartości chrześcijańskie jako fundament systemu prawnego. System prawny Rzymu uznawał niewolników, co jest nie do pogodzenia z wartościami chrześcijańskimi. Podobnie w starożytnej Grecji, zwłaszcza w Sparcie często zabijano dzieci po urodzeniu jeżeli jakiś zapewne zdrowo naćpany kapłan tak zadecydował. To też jest nie do pogodzenia z wartościami chrześcijańskimi, gdzie ludzkie życie jest jedną z najwyższych wartości.
Czwartym filarem jest wolny rynek, jako środowisko pozwalające wykorzystać zasoby w najbardziej wydajny sposób. Zasady jego działania opisuje Austriacka Szkoła Ekonomi, która w przeciwieństwie do innych nurtów nie dyktuje ludziom jaki powinni realizować cel.
Nie da się podejmować skutecznych decyzji, jeżeli nie znamy środowiska w jakim żyjemy. Jeżeli chcemy działać s środowisku kultury zachodniej to musimy znać prawo, musimy umieć zobaczyć i obronić prawdę nawet jak nikt jej nie widzi, musimy miłować bliźniego tak jak siebie i za szkołą austriacką pozwolić mu samodzielnie definiować cele do których dąży. To tyle.
Poniżej krótki filmik, który nagrałem zaraz po spotkaniu w Hull.
Wszystkich mieszkańców wysp brytyjskich zapraszam do tamtejszego ASBIRO, a ludzi z Polski na seminarium 18-19 maja z Hansem Hermanem Hoppe, jednym z trzech największych żyjących przedstawicieli Austriackiej Szkoły Ekonomi.
www.asbiro.pl/seminarium
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1311 odsłon