Bezdenna głębia
Fiskus cały czas główkuje jak tu oskubać społeczeństwo, kasy wszak bardzo brak.Nie dość, że mamy najwyższy VAT w UE, i całą masę różnych obciążeń finansowych, a zarobki jak w krajach bananowych, to w dalszym ciągu fiskusowi prześwieca jedyna myśl, co by tu jeszcze!Czy rząd pomyślał o oszczędnościach w administracji państwowej gdzie setki tysięcy pasożytówjedynie utrudnia ludziom egzystencję? Gdzie urzędnicy z nudów wymyślają coraz to nowe utrudnienia dla petenta, jednocześnie biorąc spore pieniądze za pierdzenie w stołek.Mało, to już jest choroba, to nowotwór złośliwy tworzący nowe ogniska choroby, różne agendy i diabli wiedzą co jeszcze.Oczywiście nie, bo to są głosy w następnych wyborach, nie ważne państwo, ważne żeby znowu się załapać do sejmu, na stanowiska rządowe.No i wpadli na pomysł dodatkowego opodatkowanie posiadaczy czterech kółek, dla zainteresowanych:http://www.motofakty.pl/artykul/podatek_ekologiczny.htmlTe pieniądze będą również zmarnotrawione, łatwo się szasta cudzymi pieniędzmi.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2021 odsłon
Komentarze
Re: Bezdenna głębia
17 Czerwca, 2009 - 19:02
1) likwidacja delegatur UW
2) jednolity ZUS, obejmujacy obecny ZUS i KRUS
3) przeniesienie kompetencji do powiatow (np. paszporty)
4) stopniowe obnizenie VATu, do progow 5%, czyli:
0,5,15,20
5) ulatwienie budownictwa mieszkaniowego - spadek "wirtualnych" cen mieszkan
6) pozbawienie wszelkich zwyklych instytucji towarow luksusowych - np. pradu - wszak placi sie od niego akcyze - to towar luksusowy w 21 wieku....
7) zmniejszenie liczby poslow
8) ujednolicenie instytucji rzadowych, np. zamiast ANR, ARiMR i ARR jedna Agencja Rolna, majaca ww. kompetencje. No i stolkow nie bedzie... bidny psl
Wiki3
18 Czerwca, 2009 - 19:38
w najbardziej radykalnej wersji do redukcji biurokracji przyczyniłaby się realizacja takiej wizji, jak w jednym z moich wcześniejszych wpisów:
http://kirker-zoologicznieprawicowy.blogspot.com/2009/06/jaka-konstrukcja-panstwa.html
Wówczas 90% urzędników poszłoby zwyczajnie z torbami, a uczciwy przestrzegający prawa człowiek miałby z organami państwa bardzo rzadko do czynienia.
W sprawie związanej z machiną biurokratyczną polecam jeszcze ten tekst:
http://kirker-zoologicznieprawicowy.blogspot.com/2009/06/dyktat-papierkow.html
Fakt znacznej ilości biurokracji oraz jej przyrostu to znana spirala socjalistyczna. Jeżeli istniejąca machina urzędnicza nie domaga, to zwiększa się jeszcze ilość, w wyniku czego pojawiają się następne problemy i tak mamy w kółko.
A podatki to w obecnej sytuacji można by bardzo prosto uprościć. Zlikwidować dochodowy i akcyzy, a zostawić tylko VAT (jednolita stawka 15%, bo na mniej UE nie pozwoli).
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista