Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Polaris
10 godzin temu w cieniu Volksdeutsche Partei Widać ogromną determinację Niemiec, żeby nie dać się zawrócić z wytyczonej drogi panowania nad Europą, czyli z Paktu Ribbentrop–Mołotow 2.0, realizowanego za fasadą Unii Europejskiej według projektu odrodzenia Wielkich Niemiec. Kierunek ten wytyczony jest od stuleci i konsekwentnie realizowany bez względu na polityczne orientacje kolejnych rządów. Po II wojnie światowej kanclerz Willy Brandt zapoczątkował współpracę z CCCP, a za kanclerz Merkel współpraca ta stała się już bezczelnie bezwstydna. Co tam inwazja na Gruzję, ankeksja Krymu i więzienia pełne opozycjonistów, gdy dwaj partnerzy mają się tak bardzo ku sobie. Dopiero spartaczony Blitzkrieg Putina na Ukrainie wyhamował nieco te zapały ale ich nie pogrzebał. Trwają rozmowy obu stron. Takie jawne, tajne i te zakrapiane. Kariery polityczne Merkel i Putina przebiegały od 2000 roku równolegle i dostarczały okazji do częstych spotkań. Potrafili dogadać się bez tłumaczy i bez świadków. Proceder napędzania milionów ludzi z Bliskiego Wschodu i z Afryki do Europy przebiegał równolegle do realizacji budowy gazociągów NordSteam I/II. To dwie części tego samego planu. Zbieżność interesów obu stron jest także widoczna wokół tragedii smoleńskiej rządowego tupolewa w kwietniu 2010 roku. Ale wcześniej, w 2001 roku, Tusk zakłada z Andrzejem Olechowskim PO, w którą były kanclerz Niemiec Helmut Kohl hojnie inwestuje. Możliwy związek z aferą znaną jako „czarne konta CDU”. W 2010 roku Kohl staje się honorowym obywatelem Gdańska. Od jesieni 2014 roku Tusk należy do już stałego inwentarza Unii Europejskiej. Zamiast wojnami, Niemcy postanowili opanować Europę unijnymi traktatami, zaczynając od Polski. Nic nie będzie zniszczone, zmieni tylko właściciela. Podmiana ta odbywa się cichcem, pełzająco i w pełnym majestacie unijnego prawa, tak jak go tęczowi komisarze rozumieją. Przeszkodą do pełni szczęścia są już tylko bazy US Army w Europie, a zwłaszcza te w Niemczech. Niemców dręczy pytanie, jak się ich pozbyć. Ameryka staje się coraz mniej biała i europejska, a swoje interesy widzi coraz bardziej w obszarze Pacyfiku. Trump nie jest ani historykiem, ani ideologiem, jemu musi się opłacać w dolarach. Europa nie chce się zbroić, a pragnie dogadywać się z bandytami. To duży konflikt interesów. Zabawa zapałkami przy tankowaniu. Lewactwo opanowało szkoły, media, a nawet partie konserwatywne. To doprowadziło do zaniku instynktu przetrwania w ludziach oraz braku wiedzy historycznej i politycznej. Tik Toki i Facebooki wypełniają ludziom wolny czas. Mieć kupę followers, to znaczy teraz - być któś. Nie mamy lekko, tym bardziej, że jest nas coraz mniej i coraz bardziej jesteśmy osamotnieni. Coraz mniej mamy też do powiedzenia we własnym kraju. Właściwie, powiniśmy bić teraz na alarm ale ręce zajęte są smartfonem, bo rozstrzyga się akurat konkurs piosenki Eurowizji. Wygra znowu jakaś osoba dowolnego wyboru swojej płci. Jesteśmy chyba już ostatnim pokoleniem w Polsce po części wychowanym jeszcze w duchu patriotycznym, mimo panującej wokół nas komuny, a może właśnie dlatego. Wsłuchwaliśmy się w długie opowieści naszych rodziców, babć i dziadków o tamtej innej, dawnej Polsce, o czasie wojny i o życiu na Kresach. Kto ma bronić tej Polski po nas, no i po co? Tożsamość narodową, patriotyzm i wiedzę historyczną kształtują teraz masowe media według brukselskich norm i wytycznych. To tyle teorii, a praktyka i tak chodzi własnymi ścieżkami i lubi sprawiać niespodzianki. BIĆ KURWY I ZŁODZIEJI W ZŁOWROGIM CIENIU RAFAŁA ZIEMKIEWICZA W STULECIE ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI POLSKI.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 dzień temu warunek bytu Oszwabianie jak dotąd nie jest ani dyscypliną naukową, ani sportową, a szkoda ... Mielibyśmy złotego medalistę w postaci Tuska Donalda i to na kilka lat z rzędu. On ma to tak opanowane, że nawet przeciwieństwo tego co twierdzi, nie jest prawdą. Tę umiejętność mataczenia otrzymał w prostej linii od damskiego kanclerza Merkel, a ta przez kilka lat pobierała nauki machiawelizmu u samego Kohla Helmuta. Nauka nie poszła w las, a stała się obowiązującą metodą rządzenia tuskowych uzurpatorów władzy 13 grudnia roku pamiętnego. Tusk jako polityczny produkt made in Germany objęty jest tam szczególną ochroną i zaufaniem. Niemcy zapewnili Tuskowi pełną zasłonę medialną podczas bandyckiego przejmowania władzy, a teraz budują go medialnie na twardziela w sprawach obrony polskich interesów narodowych na arenie międzynarodowej. To reakcja na spadek jego popularności w Polsce ze względu na destrukcję kraju według wytycznych z Berlina. Zaplanowany Blitzkrieg przemienia się coraz wyraźniej w wojnę trzydziestoletnią. Niemców przerażał za rządu PiS szybki wzrost gospodarczy i ambicje rozwojowe Polski. Oni chcą Polski jako swojego wasala, a nie jako konkurenta. Tusk ten trend już odwrócił. Polska biednieje i traci na znaczeniu. Staje się składowiskiem, depozytem niemieckich problemów, które tu Niemcy relokują, jak np., odpady przemysłowe i niechciani migranci. Wymuszone zubożenie Polski oznacza odpływ polskich fachowców do Niemiec i napływ tzw. azylantów do Polski. Poza tym, Polska biedna, to Polska uległa i nie będzie im przeszkadzać w ponownym podjęciu współpracy z Rosją Putina. Trump wystawia każdemu sute rachunki za amerykańską pomoc i Polski nie będzie na taką pomoc stać. Niemcy wykorzystują kraje byłego bloku sowieckiego przeciwko Polsce. Wystarczy spojrzeć na Litwę czy na Ukrainę. Niech słowa marszałka Piłsudskiego będą nam przestrogą: „Polska będzie wielka albo nie będzie jej wcale.” 2 BALLADA O WYBORZE !
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 dzień temu punkt odniesienia Jako zagorzały entuzjasta mniemanologii stosowanej, (to od gorliwy, a nie od gorzały), bawię się czasami liczbami, by dotrzeć do sedna sprawy ukrytej gdzieś pod grubymi warstwami hipotez i halucynacji pogdybujących publicznie i bezwstydnie tzw., ekspertów. Liczba prawdę ci powie, gdy ją tylko właściwie ustawisz w relacji do innych liczb. Mając takie koordynaty i punkty odniesienia, już nigdy więcej nie ulegniesz podstępnej i brudnej propagandzie. Oto aperitif: Wskaźnik skuteczności rządu (-2,5 słaby, 2,5 silny), 2023 r. Średnia dla 2023 r. na podstawie 193 krajów wyniosła -0,04 punktu. Najwyższą wartość odnotowano w Singapurze: 2,32 punktu, a najniższą w Jemenie: -2,28 punktu. Miejsce drugie: Szwajcaria: 2.13 punktu, miejsce trzecie Dania: 2.02 punktu. Polska: 0.42 punktu, miejsce: 60. Wskaźnik jest dostępny na lata od 1996 do 2023 roku. Za theglobaleconomy.com. Konkurencyjność - indeks Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), skala (0-100), 2019: Średnia dla 2019 r. na podstawie 140 krajów wyniosła 60,61 punktu. Najwyższą wartość odnotowano w Singapurze: 84,8 punktu, a najniższą w Czadzie: 35,1 punktu. Polska 68.9 punktu, miejsce 37. The 2024 IMD World Competitiveness (Konkurencyjność ) Ranking. Najwyższą wartość odnotowano w Singapurze: 100.00 punktu. Miejsce drugie: Szwajcaria: 97.55 punktu, miejsce trzecie: Dania: 97.07 punktu. Polska: 61.65 punktu, miejsce: 41. Poza tym, w internecie dostępne są też ciekawe rankingi na inne tematy np., o wyżach i niżach demograficznych, o poziomie edukacji według wyników studiów Pisa. Oprócz tego: Raport o konkurencyjności cyfrowej 2022, Globalny indeks innowacyjności 2021, itd. Wnioski z tego takie, że nawet jak skuteczność rządu marna, to gospodarkę stać na więcej. W 2019 roku pod względem konkurecyjności byliśmy na 37 miejscu, a w 2024 roku spadliśmy na 41 miejsce i nadal spadamy. 1 Tusk zwija Polskę, wygaszając przemysł
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
4 dni temu ambicja i amunicja „Niemcy na mapie Gomberga są terytorium kontrolowanym i podlegającym tzw. kwarantannie”. O koncepcję wiecznej kwarantanny dla Niemiec zabiegał w 1944 roku u prezydenta USA także inny żyd, Henry Morgenthau Jr., który był ministrem finansów w rządzie Roosevelta. Swoją koncepcję zawarł w książce pt., Germany Is Our Problem. Chodził mu o to, aby Niemcy trzymać na poziomie społeczeństwa agrarnego, bez możliwości rozwoju własnego przemysłu. Plan ten został odrzucony ponieważ takie społeczeństwo nie byłoby w stanie spłacać odszkodowań za wyrządzone straty wojene tylko burakami, cebulą i ziemniakami. A później nastąpiła zimna wojna i Amerykanie potrzebowali silnego sojusznika w Europie przeciwko komunizmowi. Ojcem Henry Morgenthau’a juniora był Herny Morgenthau senior, który był ambasadorem USA w Konstantynopolu w 1915 roku i naocznym świadkiem rzezi Ormian w Turcji. Morgenthau senior był również autorem Raportu Morgenthaua dotyczącego traktowania żydów w Polsce w latach 1918/1919. Morgenthau uderzał w nim w Romana Dmowskiego i w Stronnictwo Demokratyczno-Narodowe. Osobny raport przygotowali Jadwin i Johnson. Jego autorzy uwzględnili tło historyczne relacji polsko-żydowskich, podkreślając lepsze położenie żydów w dawnej Polsce, niż w innych krajach. Jadwin i Johnson uważali, że kwestia prześladowań żydowskich była wyolbrzymiona przez propagandę niemiecką, by zdyskredytować wizerunek powstającego państwa. Jako przyczyny ekscesów wskazywali ogólnie trudną sytuację w kraju, a nie celową działalność władzy i mieszkańców. (Wikipedia). Koncepcja Stanów Zjednoczonych Europy kiełkuje jakoś tylko w głowach przedstawicieli byłych mocarstw kolonialnych, którzy starają się połączyć stare ciągoty z nową pazernością zawłaszczenia sobie całego kontynentu europejskiego. To wszystko dokonywane jest pod sloganem „Żeby Nam Wszystkim Żyło Się Lepiej” i przy pomocy traktatów, które szybciej mutują, niż można zdążyć je przeczytać, a co dopiero zrozumieć. To nie przypadek, a metoda. Niemcy mają szajbę na punkcie słowa „integracja”, które służy im jak wytrych do ingerencji w suwerenność słabszych państw. Innymi słowy: „co wasze, to nasze, a co nasze, to nie rusz!” Przyszło nam żyć w bardzo ciekawych czasach. Niemcy chcą władać całą Europą. Chiny chcą dalej ekspandować. Rosja Putina chce wojnę eskalować. Izrael chce być Ziemią Obiecaną (Erec Jisrael). Stany Zjednoczone chcą być zjednoczone od Grenlandii po Panamę. A nam wystarcza żeby nareszcie Polska była Polską. 4 Mapa Gomberga 2.0 - Contemnit minora
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 tydzień temu do sbb. 1. Trump Donald nie w całości jest niemieckiego pochodzenia, bo jego matka, niejaka Mary Anne MacLeon, pochodziła ze szkockiej wyspy Lewis (Hebrydy), a on sam jeszcze w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku rozpowiadał, że jego rodzina pochodzi ze Szwecji. W Niemczech w miejscowości Kallstadt (Palatynat), gdzie burmistrzem jest pan Thomas Jaworek (CDU), stoi jeszcze domek dziadka Trumpa oraz kościół w którym rodzina Trumpów przez pokolenia była chrzczona. Jest tam też mała winiarnia prowadzona przez jakiegoś Trampa (?). Sam Trump nie ma dobrego zdania o Niemcach i vice versa. 2. Po II wojnie światowej nastąpiła zimna wojna, Polska była wtedy w bloku sowieckim, trudno więc mieć pretensje do Amerykanów, że nie utrzymywali z Polską cieplejszych stosunków. Owszem, rodzina Kennedych odwiedziła Warszawę, ale był to symbol, a nie współpraca. 3. Po II wojnie światowej zbrodnicza kadra przejęła Bundeswehrę, podobnie też było w administracji państwowej, sądownictwie, szkonictwie, itd. W powojennych Niemczech innej kadry wtedy nie było. Dopiero teraz biologia oczyszcza te szeregi, a stare tradycje i zwyczaje mutują jedynie, by przetrwać w nowych warunkach. Może dlatego powstał plan, by wymieszać Niemców z milionami egzotycznych imigrantów? 4. Wernher Magnus Maximilian Freiherr von Braun bardziej przydał się Amerykanom niż te symboliczne procesy zbrodniarzy w Norymberdze. Gdyby nie jego wiedza fachowa, to poszedłby pewnie wisieć, albo pracować dla Sowietów. To była jego polisa ubezpieczeniowa. Założycielem niemieckiego wywiadu w 1956 roku był wysokiej rangi członek NSDAP, Reinhard Gehlen. A konstruktorem Unii Europejskiej w obecnej formie był Walter Hallstein, autor wielu paragrafów prawnych za czasów Hitlera, oraz profesor uniwersytecki kształcący kadry dla III Rzeszy. I takich było tysiące. 2 Prezydent Trump i amerykański renesans…
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 tydzień temu double trouble Chińska sztuczna inteligencja Deepseek uczy Dolinę Krzemową, czego należy się obawiać. Po uruchomieniu LLM firmy Deepseek, które wywołało falę uderzeniową w branży sztucznej inteligencji, chińska firma uruchamia teraz również generator obrazów AI. Jednocześnie Microsoft i OpenAI wszczynają dochodzenia przeciwko Deepseek. Odkąd chińska firma Deepseek opublikowała oprogramowanie LLM R1 i VC3 na bezpłatnej licencji open source, w branży IT i świecie finansów zawrzało. Niecały tydzień później Deepseek zrzucił kolejną bombę: Oprócz LLM (Large Language Model), Janus-Pro jest również generatorem obrazów. Generator obrazów AI, który może teraz wstrząsnąć Dall-E, Stable Diffusion, Midjourney i spółką. Rezultat: cena akcji zareagowała masowo - na przykład w przypadku Nvidii rozwój doprowadził do największego w historii jednodniowego spadku ceny akcji (prawie 600 miliardów dolarów). Ogólnie rzecz biorąc, utrata wartości akcji AI w ciągu jednego dnia wyniosła prawie bilion dolarów. 2 Wojna dwóch światów XXI wieku.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 tydzień temu deep slip DeepSeek będąc chińską firmą nie może korzystać z najnowszych procesorów graficznych NVIDIA i jako taka została zmuszona do pracy w bardzo wąskich ramach. Mimo tego, udało jej się prześcignąć najlepsze modele ChatGPT z ułamkiem ich mocy GPU, a tym samym ułamkiem kosztów i ułamkiem zapotrzebowania na energię. Skutek tego jest katastrofalny w szczególności dla NVIDII. Kurs akcji tej firmy spadł dziś o 17%, a co zabawniejsze, różne ogromne inwestycje setek miliardów dolarów w zachodnią "sztuczną inteligencję" wydają się ogromną stratą pieniędzy. Modele DeepSeek są również nominalnie open source i wyraźnie pokazują, że najprawdopodobniej po prostu nie ma ogromnego rynku "AI" wartego setki miliardów dolarów. Co więcej, Stany Zjednoczone najwyraźniej wcale nie przodują w dziedzinie "sztucznej inteligencji", co było powszechną mądrością prawie do wczoraj. Oczywiście DeepSeek jest chiński, a to oznacza, że cenzura - prawdziwa cenzura - jest faktem. Zapytanie najnowszego modelu DeepSeek o masakrę na placu Tiananmen nic nie daje, sugerując użytkownikowi, by zamiast tego zapytał o inne tematy. Jestem pewien, że w nadchodzących tygodniach coraz więcej tego rodzaju cenzury zostanie odkrytych w DeepSeek. Za osnews.com 4 Wojna dwóch światów XXI wieku.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 tydzień temu punkt widzenia Patrzymy na to samo, widzimy zupełnie co innego i wyciągamy z tego odmienne wnioski. A to za sprawą punktu widzenia, który zależy od miejsca siedzenia. Owszem, z faktami się nie dyskutuje, ale czymże są fakty wobec okoliczności, które te fakty spłodziły? To nie to dziecko jest winne, a rodzice, którzy to dziecko tak właśnie wychowali. W Polsce mamy jeszcze, chociaż coraz mniej, dzieci potomków powstańców, dzieci żołnierzy wyklętych i dzieci ofiar prześladowań reżimów komunistycznych różnych wcieleń i mutacji. Mamy też inne dzieci, którym rodzice wpajają, że polskość to nienormalność i w tym właśnie cały szkopuł (czyżby to od szkopa?), że dzieci z takim upośledzeniem kulturowym mamy coraz więcej. Zamiast pokolenia Kolumbów, mamy teraz pokolenia fajnopolaków, którzy z polskości robią sobie wycieraczkę do butów i są jeszcze z tego bardzo dumni. Przefajnione pokolenia, nawiedzone ojkofobią i akcjonizmem na unijnych i na owsiakowych usługach, ale bez tej świadomości bycia jedynie doraźnym narzędziem do celu. Ot, mądrość etapu zgodna z wytycznymi szkoły frankfurckiej narzucanymi przez jej współczesnych, gorliwych orędowników. Vide: Unia Europejska, Międzynarodowa Unia Paneuropejska, Grupa Bilderberg, G. Soros, K. Schwab i cała sfora im podobnych ideowych wolontariuszy. Ale ja tu nie o tym chciałem. Zdryfowało mnie deczko nie w tym kierunku ... Szanuję ludzi którzy mają własne zdanie, własne poglądy i potrafią je racjonalnie obronić. Aby utrzymać się na własnym kursie trzeba mieć koordynaty czyli punkty odniesienia. Cenię sobie ludzi od którch mogę się czegoś nowego nauczyć. Tym razem jednak pozostaję na swoim kursie: 1. Chiny stosują wobec innych państw strategię anakondy, czyli owijają się wokół swojej ofiary, by ją osłabić przed ostatecznym uderzeniem. To widać na przykładzie Tajwanu oraz wielu innych państw, które uzależnili od siebie poprzez udzielanie im tzw. pomocy gospodarczej. Chiny zasypują świat tanimi produktami, poniżej kosztów ich wytwarzania, by zniszczyć produkcję w innych krajach. W tym celu inwestują w państwa w okolicach USA oraz w samej UE. Akurat dzisiaj zaczyna się chiński Rok Węża według ich tradycyjnego kalendarza. 2. Państwa stanowiące BRICS dobrze wychodzą na wspólnym zdjęciu, ale jak dotąd jest to ich jedyne osiągnięcie. Tam brak konsensu. Sama nienawiść do wolnego, demokratycznego świata, to za mało na budowanie trwałej alternatywy. 3. Niemcy też wpakowali się w tę chińską pułapkę i jedyne co się u nich teraz rozwija, to powszechne niezadowolenie oraz partia AfD na usługach Kremla. 4. Hindusi to jak Wałęsa, są za, a nawet przeciw. Tak jak Rosjanie, korupcję mają w swoim DNA, a krowy mają u nich pierszeństwo przed samochodami, bo są świętsze. 5. Zdrowe firmy nie znoszą biurokracji i dlatego uciekają z UE do USA, a nie odwrotnie. 6. Rosyjski imperializm, to nie proroctwo, a brutalna rzeczywistość. 7. UK i USA zapraszają każdego z pieniędzmi do siebie. 8. „Soros, Schwab i Musk z Trumpem, to z tej samej gliny są ulepieni.” Z tej samej co tyrania i wolność – witam w świecie George’a Orwella i pozdrawiam! W polityce nie ma miłości, są tylko interesy. (Lekcja dla amerykańskich kowboi )
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 tydzień temu czas korekty Uwaga, zaczynam ustosunkowywać się do poglądów wyrażonych w powyższym blogu: Co prawda popieram intencje Pani Ani, ale z samą analizą się nie zgadzam, oto dlaczego: 1. Dla administracji Trumpa zagrożenie Chinami jest realne, zauważalne i zwalczane. On chce nadrobić straty spowodowane przez rządy Clintona, Obamy i Bidena. To bardzo ambitne zadanie. 2. Rosja nie jest z Chinami, a jest Chinami wystraszona i to z dobrych powodów. Chińczyku nie irytuj się, a on się nadal irytuje, bo pamięta, że duża część Syberii była kiedyś chińska. To tylko kwestia czasu, jak się o swoje upomną, ci Chińczycy. 3. Polityczno-gospodarcza oś Berlin-Moskwa-Pekin, to były halucynacje Merkel Angeli, taki polit-fiction, bez realnych szans na trwałą realizację. Nie z USA takie numery. 4. Niemcy i tak kupują rosyjski gaz ale od Hindusów, tak więc nie ma tu zupełnie czego odblokowywać. Cała flotylla tankowców pod egzotycznymi flagami zarabia na tym. 5. Pomruki niezadowolenia z Wysp Brytyjskich, Francji i Hiszpanii świadczą dobitnie o ogromnym potencjale rozwojowym tych państw, czekającym na amerykańskie firmy. 6. Grenlandia bez Danii, a Dania bez NATO podzieliłyby nieuchronnie smutny los Abchazji (bywalsza prowincja Gruzji). Rosja już od dawna łapczywie zezuje na wyspę Bornholm, by stamtąd kontrolować cały obszar Morza Bałtyckiego. 7. UK niczego w Chinach Ludowych nie ugra, a smutny los Hongkongu jest na to dowodem. Dla Chińczyków Europa to potencjalny łup, a nie partner. Oni tak już mają od czasów Mao Zedonga. Ciągle jest im wszystkiego mao. 8. Powrót Trumpa do Białego Domu wprawił całą lewicową prasę w panikę, bo to oznacza koniec przerabiania świata według neo-marksistowskich urojeń. To nie „lekcja dla amerykańskich kowboi”, a dla szwindlarzy pokroju Sorosa i Schwaba. 3 W polityce nie ma miłości, są tylko interesy. (Lekcja dla amerykańskich kowboi )
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Polaris
1 tydzień temu mrok Czarne Mleko Jutrzni pijemy je wieczorami pijemy je południami i rankami pijemy nocami pijemy i pijemy kopiemy grób w powietrzu tam miejsca jest dość Mężczyzna który mieszka w domu który igra z wężami który pisze który pisze gdy się ściemnia do Niemiec twoje złote włosy Margarete pisze i wychodzi przed dom gwiazdy migoczą gwiżdże na swoje psy gwiżdże na swoich Żydów kopać w ziemi grób każe nam do tańca a żywo grać Czarne Mleko Jutrzni spijamy cię nocą pijemy cię w południe Śmierć jest Mistrzem z Niemiec pijemy cię wieczorami i porankami pijemy i pijemy der Tod ist ein Meister aus Deutschland niebieskie są jego oczy trafi cię kulą z ołowiu twej skroni nie przeoczy ten mąż mieszka w domu twój złoty włos Margarete szczuje na nas swoje sfory w powietrzu szykuje nam grób bawi się z wężami i marzy Śmierć to Mistrz z Germanii twój złoty włos Margarete twój spopielały włos Sulamith Paul Celan: FUGA ŚMIERCI (fragment) Tł. Elżbieta Binswanger-Stefańska TRYPTYK OŚWIĘCIMSKI
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony