Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika stronnik
14 lat temu Polska sponiewierana Ktoś znajduje po wielu miesiącach szczątki ludzkie w miejscu katastrofy.  W błocie. Zagubione. Zapomniane.Znajduje je po "szczególnie starannym" przesianiu ziemi na miejscu katastrofy. Pani Kopacz i wszyscy oni są odpowiedzialni za to że rusek traktuje tamto miejsce jak smietnisko. Tym samym traktuje nas jak śmieci, odpady o których zdołał już zapomnieć bo przejechał po nich spychacz który w ich imieniu "zamknął" to miejsce jako miejsce gdzie zginęli sznowani i kochani przez Polaków ludzie. Rusek już zapomniał i pragnie abyśmy i my zapomnieli. Wtóruje mu w tym dziele tusk i komoruski i wszyscy oni. Są wrogami naszych serc i naszej myśli. Niech będą przeklęci. Nie potrafię im tego wybaczyć. NIgdy im tego nie zapomnę. Polska na kolanach
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika stronnik
14 lat temu Ten rząd poprostu... nie jest polskim czyli naszym rządem. To rząd okupacyjny. Jedynie okupacja wygląda dziś inaczej niż kiedyś. Dziś okupacja została zastąpiona dominacją bez mozliwości wypowiedzenia walki. Jestesmy zniewalani. Proces postepuje i jest przeprowadzany systematycznie i planowo. Kukiełkowy rząd Tuska wykonuje ten plan z wielką gorliwością. Media które nie należą i nie zależą od Polaków pełnią wielorakie funkcje i są doskonale skoordynowane z działaniami bieżącymi i planami na przyszłość. Widać jak na dłoni poszczególne posunięcia propagandowe które mają przygotować grunt pod prawdziwe działania mające na celu ostateczne załatwienie problemu polskiego. Podział Polski nie jest koniecznym warunkiem do przejęcia pełnej kontrol;i i całkowite uzaleznienie Polski a właściwie "żywiołu polskiego" od woli obcych. W tym świetle działania na przykład takiego Pawlaka jawią się już nie jako śmieszne czy nieudolne, ale jako tragiczne i świadczące o zwykłej podłej zdradzie interesu narodowego. Już tylko działania Pawlaka na niwie umowy gazowej kwalaifikują go jako zdrajcę.Czuję bezsilną wsciekłość gdy słyszę jak się nas oszukuje i wmawia nam że to dla naszego dobra i w naszym interesie rząd Tuskiego "negocjuje" umowę z ruskimi. A we mnie wszystko krzyczy przeciwko takiej umowie ( pomijam tu wszelkie niuanse). Oglądałem dziś "Sprawę dla reportera" Było tam kilka przypadków wykazujących jak bardzo nieudolnie działa nie tylko służba zdrowia i spokrewnione z nią inne służby, jak choćby pogotowie ratunkowe. Profesorowie medycyny wychodzili tam z siebie gdy mówili (bardzo grzecznie) o "niedostatkach" organizacji służby zdrowia. Sądzę że w takich jak ten programach, mamy możliwość przejżenia się w  nich jak w lustrze, widać gdzie jesteśmy po dwudziestu latch. Wygląda mi na to że zatoczylismy zupełnie niepotrzebnie pełne koło i jestesmy tam gdzie byliśmy w roku dziewięćdziwesiątym.  Czy po to walczyliśmy z komuną? Ile pogardy zniesie polski rząd?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika stronnik
14 lat temu Ambasador na uroczystości... odsłoniecia pomnika?To  jest pewna nowość ale tylko do pewnego stopnia. Kim jest Pan ambasador? Dla kogo tak naprawdę pracuje i czyje i jak wykonuje polecenia? Te wszystkie pytania nasuwają się natychmiast po przeczytaniu wiadomości. Nie należy z samego faktu obecności wyciągać pochopnych wniosków, zanim sprawdzimy czy pracuje dla Polski czy może... Mając na uwadze że ambasadorzy mieli ostatnio obowiązek wysłuchania wykładu (sic) rosyjskiego aparatczyka... być może Pan ambasador jest niewinnym człowiekiem działającym w dobrej wierze, ale jeśli nie jest? Razwiedka potrzebuje informacji zawsze i wszędzie i o wszystkich. Dopiero po latach okaże się że znowu wywieziono ludzi na Syberię według list proskrypcyjnych przygotowywanych na długo zanim to nastąpiło. Oczywiście Pan ambasador nie mógł wiedzieć że sporządzając listę uczestników uroczystości dla swojego ministerstwa działał na zlecenie GURU/KGB czy jak tam się one nazywają. Jeśli o nas chodzi to sprawa jest znacznie prostsza. Sami się demaskujemy i deklarujemy swoje poglądy. Pękające gliniane nogi Unii Europejskiej
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika stronnik
14 lat temu Arcykapłani zła... są przekonani że posiadają władzę i wiedzę pozwalająca na... wywyższanie się, a przecież Bóg poucza nas iż" kto się wywyższa będzie ponizony..." Wielu z tych ludzi którzy zdecydowali się nosić sutannę, zapomniało już dawno po co ją codziennie rano wkładają. Szkoda że marnują się jako nieszczęsnicy godni jedynie litosci i pożałowania. Wybaczam im bo nie wiedzą co czynią. Ale to nie znaczy że im to zapominam.   Stronnik - katolik. KUR(W)IA WARSZAWSKA i ŚW. WOJTEK
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika stronnik
14 lat temu tYLKO PRACA ORGANICZNA A czy jest obszar na którym mozna pracować, jakaś, nomen omen, platforma? Nie oszukujmy się,  Partie są u nas raczej kanapowe i to niekoniecznie z powodu małego zaangazowania tzw społeczeństwa. Tak skonstruowano system polityczny i całą obudowę aby nie mozna było oddolnie przejąć inicjatywy choćby na najnizszym poziomie . PiS także temu podlega. Z drugiej strony jesli przeciwnik (żeby nie powiedzieć wróg) walczy nie fair i ma do dyspozycji przygniatającą większość mediów to co się dziwić że powstaje skupisko ludzi w oblężonej twierdzy i nie wolno ujawniać najmniejszych sekretów bo wykorzystają do ogłupiania ludu. Nie ukrywajmy, PiS jest bardzo słabą i raczej kadłubową partią. Ale moim zdaniem problem leży w komunikowaniu się z wyborcami. Nie mamy mediów zdolnych do przeniesienia wizji partii w kierunku wyborców. I zgadzam się - nie ma zaplecza. Partia kadłubowa w połączeniu z brakiem skutecznych kanałów komunikacyjnych to w zasadzie porażka. Ja jestem całym sercem za Jarosławem Kaczyńskim ale trudno mi wyobrazić sobie zwycięstwo PiS przy dzisiejszym stanie partii i dzisiejszych nazwijmy to medialnych. Bieżączka, rzeżączka, głupstwa i kaszanka
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika stronnik
14 lat temu Jak dla mnie to jest... Jak dla mnie to jest raczej ... nie, nie bomba. Po tym jak zaproszono sowieckiego wróć! rosyjskiego dygniyarza na naradę polskich ambasadorów... A swoją drogą to kobieta ma odwagę. Tak publicznie się przyznac do współpracy za pieniądze? Nie, no raczej nie mam wątpliwości. POlskie placówki dyplomatyczne też są na garnuszku GRU czy jak to tam teraz nazywają. Jak to było? Jaka narada taka dyplomacja? Czy może podobnie? Niemal każdego dnia muszę się szczypać mocno w policzek by stale mieć podstawę sądzić że nie śnię i żyję w TAKIEJ rzeczywistości. Matrix powoli zaczyna wysiadać. Życie pisze nam o wiele lepsze scenariusze. Najgorsze że my musimy być tylko statystami. Czy świat skończy się w tym roku ?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika stronnik
14 lat temu "A więc jednak wojna" Te słowa były kiedyś powiedziane w polskim Sejmie gdy rozpoczynała się druga  wojna światowa. Skoro jednak Tusk i jego banda drani i sprzedawczyków chce wojny to ją będą  mieli. Są na najlepszej do tego drodze. Wydaje się że Jarosław Kaczyński doskonale wyczuwa nastroje społeczne i odpowiednio je moderuje. Wielkie dzięki za to Panie Jarosławie. Wieki krzyk jaki podniósł się po Pana wywiadzie świadczy najdobitniej o tym że Pańskie wysilki nie pójdą na marne i że coraz bliżej nam do momentu gdy wprowadzimy korektę jaką należało wprowadzić już dawno. Korektę, która miejmy nadzieję uwokni nas od ciężaru jakim dziś jest Tusk, cała reszta wraz z okrągłym stołem który powinien, jako nieudany i zbędny mebel trafić na śmietnik by przestać pełnić rolę symbolu czegokolwiek. Tak, potrzebne jest nam swoiste catharsis, byśmy mogli mocno stanąć na nogach, policzyć się i oczyścić ze złogów komuny, postkomuny i innych nieczystości narosłych w ostatnim półwieczu. Mam taką przekorę w sobie. Jeśli ktoś usilnie nawołuje do zwijania sztandarów to znaczy że czym prędzej należy je odswieżyć i rozwinąc by łopotały i dawały świadectwo temu iż wszelkie nawoływania mnie do posłuiszeństwa i zamykania się w sobie mam głęboko gdzieś. Tak już bywało i teraz też tak jest. Genialny Kaczyński, czyli kondominialny granat w szambie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika stronnik
14 lat temu AYG? Jest gorzej niz myslalem. Dotad Orwell i jego Wielki Brat byli protoplastami czegos co widzimy jedynie oczami wyobrazni. Ostatnio jednak przypadkiem trafilem na slad ktorego tropy ida  w kierunku realizacji planu opisanego przez Orwella.  Istnieja telefonie komorkowe oparte w jakiejs czesci o polaczenia samych telefonow komorkowych pomiedzy soba. To jest malejaca liczba sieci na swiecie i nie rozwija sie tej technmologii. Ale to o czym pisze sprawia wrazenie ze ktos chce oszacowac na ile mozliwe jest laczenie sie z danym telefonem komorkowym, ale bez wiedzy jego wlasciciela. W czym sedno? Ano w tym ze czesc telefonow jakie uzytkujemy na codzien ma opcje umozliwiajaca polaczenie sie z nimi bez wiedzy i zgody jego wlasciciela. A to oznacza ze mozliwe jest nawet uzyskanie dzwiekow jakie sa slyaszalne gdy uztykownik na przyklad rozmawia z kims bedac przekonanym ze telefon ma wylaczony. Oczywiscie nie zawsze jakosc bedzie zadowalajaca, ale Wielkie Ucho juz mysli o tym by chociaz podsluchac to i owo. Niemozliwe? Bylbym ostrozny w tym przypadku. Technologie sa dzis tak rozwiniete ze wlasciwie wszystko jest mozliwe. Potrzeba tylko deteminacji i odpowiednich pieniedzy. A z tymi ONI jakos nie maja problemow. Szybkie komputery moga dzis analizowac glos ludzki i wypowiadane slowa. Wcale nie jest trudno zbudowac system ktory bedzie wyszukiwal odpowiednio zaprojektowany zestaw slow, aby nastepnie zlokalizowac gdzie sie one pojawiaja. Potem to juz dziecinnie latwe. Delikwenci nawet nie wiedza ze slyszane jest kazde ich slowo nie mowiac juz o poruszaniu sie. Nie trudno sobie wyobrazic ze kupujemy telefon z wbudowanym GPS ktory wykorzystuje tenze do nadawania swojej pozycji. My myslimy ze mamy nowy telefon a tak naprawde zaplacilismy za osobistego "opiekuna" ktory o nas "zadba". Orwell? naturalnie! I to jaiki! Zycze spokojnych snow. "Auschwitz The Game" na PC: już w sklepach za 99,90
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika stronnik
14 lat temu Bedziemy teraz przez trzydziesci lat... pisali o tym jaka nam wyrzadzonno krzywde. Tragiczne jest takze i to, ze dopiero po kolejnych dwudziestu latach zorentowalismy sie w jakim matrixie zyjemy. W ciagu tych ponad czterdziestu lat komuny zrobono nam, narodowi skuteczna lobotomie. Pozbawiono nas tego co dla kazdego narodu jest nawazniejsze. Pozbawiono nas glowy. Ta glowa sa zdrowe elity, ludzie o wysokim statusie spolecznym zawodowym, kulturalnym. To oni sa sila napedowa rozmaitych nurtow ktore skkladaja sie na partie itp. To ci ludzie snuja marzenia i przekuwaja je  w rzeczywistosc wykorzystujac pozostalych. Tak juz jest skonsrtuowany ten swiat. W Polsce nie ma elit, sa jedynie ich atrapy. One czerpia wzorce nie z tradycji przekazywanej z pokolenia na pokolenie (elit) lecz, pochodzac z niebytu usiluja sie upodobnic do jakichs tam raczej wyimaginowanych elit. Nie potrafia tworczo zespoic swoich marzen i pragnien z mysla czysto narodowa i patriotyczna. Nawet jesli to zabrzmialo nieco gornolotnie to tak wlasnie jest. Aby stworzyc wydajne panstwo nie wystarczy wszystko sprzedac za bezcen nienarodowemu kapitalowi. O sprawy narodowe nalezy dbac i pielegnowac je. Do tego potzrzeba pewnej dozy patriotyzmu i poczucia przynaleznosci do narodu. A zatem czy ktos komu mysl o Polsce jest udreka ma prawo byc premierem? Wolne zarty, my nie mamy ani elit ani systemu wychowania i tradycji wystarczajaco silnych (w sensie ich powszechnego obowiazywania) by wyksztalcic owe elity. Pomijam juz lata jakich potrzeba aby tego dokonac. Kosciol tez jest podzielony i niezdolny do podjecia walki o sprawy narodowe. Rzadzi nami lumpenelita, ludzie bez kregoslupa moralnego i poczucia patriotyzmu. Zapatrzeni w UE jak dziecko zapatrzone w migoczaca choinke zapominaja po co sa powolani na swoje stanowiska. Pewni bezkarnosci i stojacych za nimi obcych mediow robia z nami co chca. Rozwiazanie moze byc tylko jedno - krwawa rozprawa z tymi ktorzy niekoniecznie zbudowali ten system, ale pokazujaca innym dokad nie wolno narodu prowadazic. Wszyscy piszą o XXX leciu, to ja też.
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika stronnik
14 lat temu mieszanie Gowna takie skojazenie mam z winieta powyzej Chyle czola przed autorem tego tekstu. I jednoczesnie przykro mi i wstyd ze nie umiem tak jasno i tak zrecznie wyrazac swoich odczuc i mysli. Ten tekst powinien byc cytowany przez wszystkie nasze, prawdziwie polskie media. To kwintesencja tego co kazdy zdrowo myslacy i srednio rozgarniety czlowiek powinien wiedziec o tej sprawie. To jest jakby wzorcowy przyklad manipulacji jakiej jestesmy poddawani kazdego dnia o kazdej godzinie. Jesli ktos pisze prace lub ksiazke na tematy manipulacji w mediach to jest to ten przyklad, jakiego w takiej publkacji nie moze zabraknac. Gowno gazeta ma taki czerwony prostakacik w winiecie tytlulowej. To zapewne jest ten znak rozpoznawczy i zarazem nawiazanie do obcej nam tradycji sowietyzmu.   Herbert koncesjonowany, czyli Pan Cogito rusofilem
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony