Grodzki szybszy od Słońca!
Marszakissimus Grodzki okazał się szybszy od własnego cienia. Zdefiniował też na nowo pojęcie "jutro". Najpierw ogłosił we wtorek, że głosowanie nad odrzuceniem ustawy o wyborach korespondencyjnych odbędzie się w środę, czyli następnego dnia. Potem poczekał, aż część senatorów PiS oddali się z sali obrad, żeby zmienić zadanie i zorganizować głosowanie za 8 minut! Tak więc z wtorku wieczora zrobił od razu środę w południe. Można powiedzieć, że stał się człowiekiem, który prześcignął o jedną dobę słońce... Ciekawe też, jak to się stało, iż senatorowie opozycji wiedzieli, że należy grzać czterema literami swoje fotele. Wygląda to na ustawkę. A może tylko mi się tak wydaje?...
Z drugiej strony, odrzucenie ustawy przeszło w stosunku 50 do 35. Gdyby senatorowie PiS byli na sali, mógł być remis...
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 171 odsłon
Komentarze
Wyszli
8 Maja, 2020 - 02:49
Dlaczego wyszli, powinni siedzieć na miejscu i pilnować.
Niueste
Najlepiej, żeby tam spali :-)
8 Maja, 2020 - 12:10
A jak tobie w robocie powiedzą, że fajrant i dokończycie jutro, to siedzisz całą noc i pilnujesz, czy nie chcą dokończyć jednak bez Ciebie?
Jest jakiś harmonogram prac, to się go trzymamy. Jak są pilne zmiany, to dajemy czas wszystkim na ponowne zebranie się. No, chyba, że to robu marszałkissimus Grodzki...
M-)