Wyniki próbnych egzaminów: co drugi maturzysta obleje egzamin
Połowa maturzystów może oblać egzamin dojrzałości. Wyniki próbnych egzaminów publikuje najnowszy "Wprost.
W dwóch edycjach Egzamera (styczeń i marzec) wzięło udział ponad 40 tysięcy uczniów. Rozwiązywali zadania zgodne ze standardami Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, czyli takie, jakie mogą ich czekać podczas wiosennych egzaminów. Efekty są fatalne.
W marcowej edycji Egzamera 57 proc. maturzystów oblało test z matematyki. Prawie 40 proc. miało poważny kłopot z językiem polskim. Tylko 18 proc. uczniów, którzy wzięli udział w próbie matury, zdobyło więcej niż 60 proc. punktów.
Niewiele lepiej wypadli gimnazjaliści i uczniowie klas szóstych. Wyniki próbnych egzaminów w najnowszym numerze "Wprost.
http://www.fronda.pl/a/wyniki-probnych-egzaminow-co-drugi-maturzysta-obleje-egzamin,27266.html
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 392 odsłony
Komentarze
Re: Wyniki próbnych egzaminów: co drugi maturzysta obleje egzami
2 Kwietnia, 2013 - 22:53
A przecież próg zaliczenia i tak jest bardzo niski. To co oni umieją?!
Będzie nas, Polaków, nie tylko mało, ale do tego będziemy ciemniakami.
Coś z tym trzeba robić. Tu był wątek o historii. Nie tylko historia. Przedmioty ścisłe, literatura, kultura, sztuka. Wszystko to leży kompletnie.
re
3 Kwietnia, 2013 - 00:24
ja rocznik 1986 rozwiązałem ubiegłoroczne zadania maturalne z matematyki (poziom rozszerzony) na zaliczenie w pamięci! Do zaliczenia ubiegłorocznej matury wystarczyła wiedza z podstawówki lat 80 tych! ale durny naród łyknie wszystko
Re: Wyniki próbnych egzaminów: co drugi maturzysta obleje egzami
3 Kwietnia, 2013 - 15:05
Wydaje się, że obecnie rządzącej opcji chodzi o to, aby ograniczyć wykształcenie Polaków do niezbędnego minimum; wystarczy znać podstawowe działania arytmetyczne (a po cóż komu wiedza o potęgach, pierwiastkach czy jakiejś tam geometrii?!). Podpisać się, poskładać litery do przeczytania szyldów reklamowych, poznać się na obrazkach i prawidłowo reagować na wyuczone bodźce.
Najlepiej, niechby Polacy byli dobrymi rzemieślnikami, zbieraczami truskawek, wykwalifikowanymi zmywakami itp., bez nadmiernych ambicji, bo takich potrzebuje nowoczesna Europa.
Wykształcenie humanistyczne, klasyczne? Wolne żarty! Po co uczyć się poprawnej polszczyzny, historii, łaciny, geografii, chemii czy fizyki? Jeszcze by tego brakowało, żeby się Polakom horyzonty zanadto poszerzyły i, co nie daj Boże, wzrosły ambicje na wybicie się na niepodległość! - myśli sobie taki Tusk jeden z drugim.
Dać Polakom grilla, puścić "Must be musik" albo "Show must go on" i wystarczy! Ach, no i przedszkolaków nie zapomnieć uświadamiać o seksie i wyższości homokomuny nad normalną rodziną. Grunt, to od kołyski przyzwyczajać do POstępu.
POlak, jak ten wyrobnik - oto model przyszłego pokolenia, według ustalonego planu przyszłej oświeconej i POstępowej Europy.
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor