Polska armia - wielka fikcja
W państwie rządzącym się regułami demokratycznymi poszczególne organy administracji rządowej dysponują w stosunku do sił zbrojnych ustalonymi przez ustawę zasadniczą kompetencjami, których żadnemu z nich nie wolno przekroczyć – bowiem groziłoby to naruszeniem zasad ustrojowych.
Obserwując jednak działania obecnego ministra obrony narodowej pana Bogdana Klicha, można odnieść wrażenie, że działania resortu obrony narodowej pod jego kierownictwem z jednej strony coraz bardziej odbiegają od zapisów aktualnej konstytucji, z drugiej natomiast coraz bardziej godzą w podstawy naszego bezpieczeństwa.
Pierwszym z artykułów konstytucji, którego przestrzeganie wzbudza największe wątpliwości, jest art. 26.1: "Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej służą ochronie niepodległości państwa i niepodzielności jego terytorium oraz zapewnieniu bezpieczeństwa i nienaruszalności jego granic".(...)
http://www.rp.pl/artykul/660403_Ekspert_ds__wojska_o_polskim_wojsku.html
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 473 odsłony