Do Seawolfa - polemiczne ad vocem z Podlasia z "oficerami" Prokuratury Wojskowej w tle

Obrazek użytkownika krisp
Blog

Myślę, drogi Seawolfie, że tym razem chyba się pomyliłeś w diagnozie, pisząc w kontekście zachowania prokuratorów wojskowych podczas autopsji św. pamięci Pani Ani Walentynowicz, że "niczego dobrego po tych oficerach się nie należy spodziewać".

Że "niczego dobrego nie należy się spodziewać", to wiadomo, boć to przecie zadaniowani funkcjonariusze Tuskolandu, ale zachodzę w głowę, w jakim celu użyłeś pojęcia "oficer".

Zapewne uczyniłeś fałszywe założenie, że wśród WojProk-ów znajdziesz jakiegoś oficera. To, że ktoś nawalił im gwiazdek na pagony jeszcze nie świadczy o tym, że oficerami są.

Chlubna polska historia pokazuje nam, co znaczyło być oficerem. Nieodłącznie wiązał się z tym Honor, Bóg, umiłowanie Ojczyzny, gotowość do poniesienia Najwyższej Ofiary dla Polski. Przychodzą mi tu na pamięć mocarze tacy jak Gen. Fieldorf, Rotmistrz Pilecki, Gen. Okulicki, Kapitan Dąbrowski - bohater obrony Westerplatte, oficerowie - żołnierze wyklęci ścigani przez sowiecką swołocz i polskojęzycznych zdrajców i setki innych znanych z imienia i bezimiennych, których zamęczono, zagłodzono, zakatowano, czy poczęstowano kulką w głowę. To byli OFICEROWIE POLSKIEGO WOJSKA.

Patrząc na WojProk-ów widzimy coś diametralnie innego. Płyną z politpoprawnym prosowieckim nurtem wśród zdrajców Polski wszelkiej maści i symulują prowadzenie śledztwa, nawet nie próbując sięgnąć po materialne dowody będące w ich zasięgu.

Stąd moje zastrzeżenie, ze nie z oficerami mamy tu do czynienia, choć gwiazdek na pagonach mają bez liku (gremialnie)jako gwiazd na niebie.

A jak ich nazwać? Jeśli miałbym to uczynić pomijając słowa, które uznajemy za obraźliwe, to wybrałbym milczenie.

Pozdrawiam Niepoprawnie

krisp

Brak głosów

Komentarze

Nie honor lecz chęć szczera zrobiła z nich oficera LWP, prawda?

Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#293396

Najwyraźniej tak się stało i teraz mamy skutków tego do bulu, a nadzieji na zmianę tej sytuacji wciąż jakoś nie widać.

Pozdrawiam Niepoprawnie

krisp

Vote up!
0
Vote down!
0
#293408

Chęć szczera, nie robiła tylko oficera, ale również inżyniera, reżysera, profesora i doktora, i aktora, i dyrektora itp, itd... Pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#293427

Nie warto o takie drobne szczegóły się sprzeczać, przyznaję rację.
Z tym inżynierem, to jednak miałbym chyba uzasadnione obiekcje, bo inżynierów nie kształcą te różne wyższe tylko z nazwy i z czesnego szkoły, bo nie uczelnie, prawda?

Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#293443

Masz rację. Z istnienia szkół lekko wyższych typu "wyższa szkoła czegośtam i czegośtam" nauka w Polsce nie uległa polepszeniu, ale wzrosła armia lemingów przeświadczona o swoim doskonałym wykształceniu.

Niestety, do tego trendu dołączyły nawet stare i "nobliwe" uczelnie goniąc za kasą. I tak ilość tzw. studentów nijak nie chce przejść w jakość.

Pozdrawiam Niepoprawnie

krisp

Vote up!
0
Vote down!
0
#293470

Bardzo słuszna analiza.
Nazwanie tego czegoś (z gwiazdkami na pagonach) "WojProk-ów" to prawdziwa perełka słowna:)

PS
ze względu na liczne gwiazdki na pagonach można by powiedzieć również gwiazdorzy.
(liczne prezenty dla moskali np niedopatrzenia Smoleńskie,a także walory artystyczne np kretyn z przestrzelonym policzkiem)

Vote up!
0
Vote down!
0
#293639

Gwiazdorzą ci oni, oj gwiazdorzą, ale już ichnie śpiewanie i gwiazdorzenie coraz cieniej wychodzi.

Pozdrawiam Niepoprawnie

krisp

Vote up!
0
Vote down!
0
#293655