Widmo nad Warszawą - antysemityzm naukowy
Było tak:
1. “Wspaniała Alina Cała” dała wywiad do Rzepy, w którym bez skrępowania popisała się rasistowską opinią, twierdząc, że wszyscy Polacy są winni zagłady 3 milionów Żydów podczas drugiej wojny światowej.
2. “Wspaniała Alina Cała” kilka dni później również w “Rzeczpospolitej” starała się “naukowo” udowodnić powyższą rasistowską tezę, co z założenia było zabiegiem absurdalnym, gdyż – jak sądzę – rasistowskiej tezy nie da się udowodnić, żadnymi argumentami i dokumentami (chyba, że się mylę (Co?! Nie słyszę! Da się jednak udowodnić – aha, no to mamy przechlapane).
3. Kilka dni później odbyła się pod Żydowskim Instytutem Historycznym (bardzo szacowną instytucją państwową) stu-osobowa demonstracja znajomych “Wspaniałej Alicji Całej”, wspierająca jej niesłychaną tezę. Ciekawe czy uczestnicy tej masówki zdają sobie sprawę, że uczestniczyli w imprezie rasistowskiej, że stanęli po mrocznej stronie granicy przyzwoitości.
4. Zgromadzeni podobno myśleli, że bronią prawa do wolności badań naukowych, ale po sponiewieraniu Cenckiewicza, Gontarczyka (bez znajomości ich dzieła) i Zyzaka wydaje mi się, że nie mieli by śmiałości tak twierdzić, gdyż wśród nich znajdowało się wiele osób inteligentny, wykształconych i kryształowo uczciwych, a przede wszystkim prawdomównych.
Przyczyna tytułowego widma nad Warszawą, widma rasistowskiej zarazy przyprawia mnie o lęk i mdłości. Taki oto jestem wrażliwy – jak większość przeciętnych Polaków (nie, nie, przepraszam – nie Polaków, ale ludzi. Ha, udało mi się wybrnąć z pojęciowego zaścianka).
Wywód “naukowy” dokumentujący proweniencję totalnego antysemityzmu Polaków, zaprezentowany przez “Wspaniałą Alinę Całą” ma bardzo ciekawą zawartość faktograficzną, rozkładającą zezwierzęconego odbiorcę nawet nie na dwie, ale na cztery łopatki.
Niewykluczone, że owa zawartość faktograficzna wygląda według Autorki tak:
1. XIX wiek.
A. Polacy, nie wiedzieć dlaczego, uzyskują jakąś drażniąco wyrazistą tożsamość narodową, chyba jedynie po to, aby wymyślić nowoczesny antysemityzm, o czym marzyli – jak wiadomo – od momentu Chrztu Polski w 966 r. Zaczynają się pastwić, wspierani przez Kościół, nad swoimi współobywatelami, a raczej cesarskimi współ-poddanymi , bowiem chcą się sprawdzić w działaniu przed założeniem takiej tam Ligi Narodowej i innych nikomu właściwie niepotrzebnych organizacji, siejących nienawiść narodową i społeczną.
B. Nasi drodzy współ-poddani w zasadzie nie robią nic godnego uwagi – ot, zwołają sobie kongres syjonistyczny w celu walki ze wzrastającym antysemityzmem, jakiś kongresik Bundu, a poza tym słuchają śpiewu ptaków, szczebiotu dzieci oraz skrzypka na dachu. Oczywiście, okropnie martwią się niebezpiecznie wzrastającym polskim antysemityzmem, ale to normalka.
2. XX wiek do 1939 r.
A. Polacy wciąż jacyś niespokojni, bez skrupułów wykorzystują I-szą wojnę światową do odzyskania niepodległości. Cwaniaczki, jedne. Założyli endecję i chadecję i się panoszą, jak zwykle z poparciem Kościoła. Bez niego to już nic nie potrafią zrobić. Cwaniaczki, a jednak niezguły.
B. Nasi drodzy współobywatele nadal martwią się polskim antysemityzmem, z powodu którego nie mogą się kształcić i dlatego nie ma wśród nich ludzi z akademickimi dyplomami. Poza tym słuchają śpiewu ptaków, skrzypka na dachu, z niekłamanym wstrętem patrzą na wschód w stronę Związku Sowieckiego, unikają pochodów pierwszo-majowych i jak ognia strzegą się zarazy komunizmu, ucieleśnionej w Komunistycznej Partii Polski. Nie chcą przeciez być agentami obcego mocarstwa, bo to nieprzyzwoicie i nielojalnie wobec kraju, którego są obywatelami.
3. II wojna światowa.
A. Rzecz niesłychana. Polacy utracili przecież Ojczyznę, ale jak to oni (zawsze coś muszą kombinować), wymyślili Państwo Podziemne. Państwo to powstało, aby wydawać, równie podziemne jak ono, gazetki nacjonalistyczne, a w gruncie rzeczy – po prostu – antysemickie. Powstały też różne bardzo niesympatyczne i awanturnicze organizacje wojskowe, wiadomo na czyją zgubę.
B. Żydzi byli mordowani przez Niemców oraz przez czytelników i wydawców gazetek Państwa Podziemnego.
4. PRL.
A. Nareszcie nastał okres spokoju, można rządzić, żyć i cieszyć się wolnością po strasznych poprzednich trzech okresach dziejów naukowego antysemityzmu. Polacy jednak nie tylko nie poczuwają się do jakiejkolwiek winy, ale jeszcze drwią z tego pojęcia nazywając tak zbrojną organizację – WiN czy jakoś tak – która sprawiła sporo kłopotu, ale jakoś się w końcu wszystkich wymordowało i spokój nastał w całym kraju nad Wisłą. Jeszcze jakiś Fieldorf podskoczył, ale to już był drobiazg. Przygniotło się butem i po robactwie. Polacy jakby przycichli, ale jakoś tak niewyraźnie wyglądali, jakby byli niezadowoleni i troszeczkę jakby zbierali się w sobie. No, ale może chodziło o zbieranie grzybów, znane polskie zajęcie ludowe. Kto ich tam wie.
B. Nasi drodzy współobywatele permanentnie niepokoili się o stan antysemityzmu w statystycznym Polaku, bo a nuż wybuchnie ten rasowy ogień i powiedzą ci nierozważni ludzie, że w UB za dużo drogich współobywateli. A co to – każdy ma prawo do swobodnego wyboru miejsca pracy. Jak będzie trzeba to zrobi się demonstracyjkę siły w obronie wolności na socjalistycznym rynku pracy.
Niejeden oficer martwił się, że Polacy mogą źle zrozumieć jego intencje i wziąć niechrześcijański odwet w chwili gorączki jaka ich czasami dopada.
5. III Rzeczpospolita.
A. Nastała wolność i demokracja, ale Polacy natworzyli kupę jakichś kanapowych partii i stowarzyszeń, a spora ich część niemile się odzywała do drogich współobywateli. Jak zwykle. A g… chłopu, nie zegarek.
Z początku Polacy czytali jedną Gazetę i niby im wystarczało, ale nagle przyszło im do kołtuniastych łbów, aby zróżnicować ofertę medialną. Powstały jakieś nowe tytuły, ale o zgrozo, pisali w nich inni autorzy, nie ci sami co w Gazecie. Przyznaję, to już już było i jest zbyt ostre przegięcie. Tak nie można, nie godzi się. Trzeba czytać i słuchać tego, co mądrzy ludzie piszą i mówią, a nie marudzić pluralistycznie.
Później Polacy poczuli, że jednak bez dostępu do wiedzy będą ciemni jak w tabaka w rogu i wymyślili Instytut Pamięci Narodowej. A co to własnej pamięci nie mają, muszą się wspierać źródłami historycznymi. Przecież wiadomo, że one, te źródła zawsze kłamią, a mądrzy ludzie mówią tylko prawdę.
I czemu niby ta wiedza ma służyć. Przecież wiadomo – utrwalaniu w narodzie antysemityzmu. A tak? No więc to jest zdecydowanie zła wiedza.
B. Nasi współ-przyjaciele (niechże teraz tak będzie) zdecydowali ostatecznie rozprawić się z lewiatanem antysemityzmu w sposób “naukowy”, rozkosznie przwrotny i jednocześnie genialnie prosty. Najważniejsza jest bowiem czysta i nieskalana struktura świata.
Uczona historyczka “Wspaniała Alina Cała” ostatecznie przyspawała wredny rasistowski syndrom antysemityzmu do absolutnie wszystkich Polaków i do każdego z osobna. Szlus i po problemie.
Zdaję sobie doskonale sprawę, że powyższy wywód w porównaniu z prostotą myśli i argumentacji "Wspaniałej Aliny Całej” jest nader pokrętny i mocno skomplikowany, ale taka to już moja osobista cecha narodowa.
Zagmatwać i pozostać zwierzęcym antysemitą
PS. Jak zwykle, po kwerendzie uzupełniłem wpis na oryginalnej stronie Piotr Wójcicki - Długa rozmowa o porządny ładunek plików PDF do ściągnięcia i czytania na poruszany temat. Cholera, jednak okazuje się, że trzeba czytać. Pożytecznej lektury życzę.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5378 odsłon
Komentarze
Polacy antysemici?
4 Lipca, 2009 - 07:45
Jesli ktorys z polakow zaczana odczuwac strach przed zydami to juz jest antysemita?.Pytam dlatego ze sa takie przypadki.
pat
Re: Widmo nad Warszawą - antysemityzm naukowy
4 Lipca, 2009 - 08:46
Wybaczcie, ale zupełnie nie rozumiem polskiego "antysemityzmu". Przecież w Polsce praktycznie nie ma Żydów. Została ich na prawdę garstka. Więc skąd tyle szumu wokół nich, skąd ten antysemityzm itp.?
Mam ciche podejrzenie, że jest to napędzane po cichu odgórnie. Są to kolejne knowania GW i ich całej zafajdanej postokrągłostołowej kliki!!!
A światli ludzie dają się na te brednie nabrać.
Np. książka "twórcy" Henryka Pająka "Bestie końca czasów"!
To już zupełna paranoja!
Same nie dające się naukowo obronić tezy antyżydowskie (bo trudno to nazwać li tylko antysemityzmem).
Jestem na skroś anty-komunistą i przeciwnikiem wszelkich przejawów lewicowych i zwolennikiem ustroju tzw. "ograniczonej demokracji" itp.
Ale mącenie Polakom głowy bzdurnymi teoriami antysemickimi jest, moim zdaniem, kolejną sztuczką obecnie i poprzednio rządzącej lewicy (w tym też tzw. prawicy - PO).
Polacy część swej energii i potencjału polityczno-społecznego przelewają na nie potrzebne nikomu kwestie anty-semickie (i wiele innych też) i rozdrabniają się, tracąc przy tym potencjał społeczny i energię i siłę.
Staliśmy się słabym narodem, nie umiejącym nic zmienić, bo "tam gdzie dwóch Polaków - tam trzy partie"!
I ktoś nam w tym dzielnie pomaga!
Jak może nam zaszkodzić garstka głupkowatych prosemickich siurków? Tyle samo co garstka ogłupiałych i podjudzanych pseudo-nazistów i skinów.
Gorszym zjawiskiem są np. rosnące rzesze sprymitwyniałych i ogłupiałych kiboli oraz oglądaczy "Kiepskich"!
To jest dopiero potęga! I jak łatwo nimi sterować!
A Żydzi i masoneria!?
Nie bądźmy śmieszni i nie dajmy się indoktrynować.
PS
Zacietrzewienie i agresja nigdy nie prowadzą do niczego dobrego, a nasi antysemici, szczególnie już prseudochrześcijańska Brać Mocherowa, czyli Rydzykowcy (znam takich trochę) w tym przodują.
Zwalanie winy za znaczną część naszych narodowych niepowodzeń na Żydów jest, mało że śmieszne, to i niebezpiecznie zamącające nam obraz prawdziwych wrogów, tych zewnętrznych (np. niektórych naszych sąsiadów), jak i wewnętrznych: pluralizmu, pogoń za łatwym pieniądzem, cwaniactwo, krętactwo, klapkonaoczność itp.
Nie dawno usłyszałem od pewnego znajomego, którego szanuję i cenię jego poglądy takie oto bardzo niepokojące zdanie:
Putin jedną rzecz robi dobrze - wsadza Żydów do psychiatryków i do więzień (czyli w sposób współczesny i "cywilizowany" eksterminuje!)
I to powiedział Polak o Putinie, byłym KGB-ićie (właściwie nie takim byłym).. który z Polski robi najgorszego wroga Rosji i ogólnie chętnie by Polskę anektował..
Niedługo jeszcze ktoś powie, że w sumie Hitler też nie był aż taki zły, skoro tak dzielnie zwalczał Żydów!
janniko
4 Lipca, 2009 - 09:37
Krzysztof J. Wojtas
Bzdety.
Nie jest istotne jak dużo Żydów jest w Polsce. Ważne jaki mają wpływ na naszą rzeczywistość.
Mogłoby nie być ani jednego, ale poprzez rolę w światowej finansjerze, mediach i in. istotnie dezorganizować życie.
Chcę podkreślić, że nie robi mi żednej różnicy, czy moim sąsiadem jest Żyd , Murzyn, czy Rosjanin; ważne czy ci ludzie chcą współtworzyć społeczeństwo, gdzie w innym człowieku widzi się bliźniego, czy też traktuje innych jako "niewolników".
Niestety, właśnie judaizm ma takie (też) inklinacje. Rasizm jest właśnie pochodzenia żydowskiego (patrz Biblia i Prawo Mojżeszowe).
Krzysztof J. Wojtas
Dla mnie rowniez
4 Lipca, 2009 - 21:06
nie jest wazne jakiej narodowosci bedzie moj sasiad.Oby tylko mial wklad do rozwoju mojej i naszej Ojczyzny Polski.Nie lekcewaze zadnej nacji pod warunkiem ze nie szkodzi Ojczyznie Polsce.Wlasciwie powinien byc wdzieczny za tolerancje i prrzyjazn.
pat
Re: Widmo nad Warszawą - antysemityzm naukowy
4 Lipca, 2009 - 08:14
przepraszam
Zdublowało się..
Szukając jakiejś
4 Lipca, 2009 - 16:48
Szukając jakiejś informacji w Necie wpadłam przypadkiem na GW na forum polskich Zydów. Pewna Pani odnosiła się do wypowiedzi Całej.
Opisała przeżycia swej mamy ukrywającej się w czasie okupacji. Wzruszył mnie ten fragment dotyczący opisu zabezpieczenia schodów nocą przed upadkiem. Osoby wiedzące o ukrywającej sie zostawiali jej na schodach zapaloną świecę by schodząc nie upadła. Ta pisząca z Izraela Zydówka , pisząca po polsku, byla zniesmaczona wypowiedzią Całej.
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
Wszystko ładnie ale moim zdaniem państwo nie rozumiecie o co
4 Lipca, 2009 - 17:29
w tym wszystkim chodzi. Jaka jest prawdziwa intencja.
Jeżeli nie wiemy o co
4 Lipca, 2009 - 17:49
Jeżeli nie wiemy o co chodzi, to znaczy że chodzi o...pieniądze.
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
Strach
4 Lipca, 2009 - 20:09
i "niepoprawnosc" wobec tkzw. starszych braci odbiera ochote i odwage na mowienie tak,tak,lub nie,nie.Ale jest Ktos kto czuwa nad Polska.Wiem ze to co napisalem wiekszosc uwaza za wypowiedz infantylna ktora nie moze sie ukazac.
pat
Akiko
4 Lipca, 2009 - 21:51
Zakończyła się konferencja w Pradze ("Mienie ery Holocaustu"), o której pisałem trzykrotnie:
http://www.niepoprawni.pl/blog/287/miliardy-do-izraela
http://www.niepoprawni.pl/blog/287/miliardy-do-izraela-%E2%80%93-ciag-dalszy
http://www.niepoprawni.pl/blog/287/miliardy-do-izraela-%E2%80%93-eureka
Organizacje żydowskie (wspierane przez USA - sympatyzuję ze Stanami, choćby przez wzgląd na Reagana, ale tu zachowały się podle) stoją na stanowisku, że mienie, bądź odszkodowanie powinny trafić do organizacji, które poza narodowością nie mają nic wspólnego z ofiarami Zagłady. Uzasadnieniem jest "wyjątkowość holocaustu". Bardzo wygodne uzasadnienie, jeśli mogę tak stwierdzić. Polska, ustami Bartoszewskiego twierdzi, że się nie zgadza, ale... no właśnie, jest to sprzeciw czysto werbalny. Udało się do deklaracji końcowej dodać jedynie mglisty dopisek o "niektórych krajach", których ma dotyczyć zwrot mienia "bezspadkowego". Teoretycznie ma to chronic Polskę, której prawo cywilne stanowi, że majątek bez spadkobierców przypada Skarbowi Państwa, ale... no właśnie, różne rzeczy już się widziało i kto wie, czy niedługo, po cichu, nie zaczniemy jednak bulić.
Temat poruszyła teraz "Rzepa" w kilku komentarzach
http://www.rp.pl/artykul/9158,328964_Pawel_Lisicki__Uniwersalnosc_i_wyjatkowosc_Holokaustu.html
http://www.rp.pl/artykul/9158,327931_Zdort__Majatek_oddac_ludziom__nie_organizacjom_.html
http://www.rp.pl/artykul/153227,328113_Do_kogo_nalezy_mienie_zamordowanych_Zydow.html
Wszystko pięknie, tylko gdzie była "Rzeczpospolita", gdy konferencja trwała?
Jedynym ogólnopolskim medium, które monitorowało rzecz na bieżąco, był "Nasz Dziennik" (nie jestem jakimś szczególnym entuzjastą Radia Maryja i okolicznych mediów, ale tu spisali się na medal).
Jeszcze gorzkie słowo o blogerach. Oprócz mnie, temat poruszyli: Katarzyna i na S24 bloger Deżawi.(Wybaczcie, jeśli kogoś pominąłem). Poza tym... cisza zapanowała w blogosferze nad tym tematem. Autocenzurka? Obawa przed piętnem antysemity? Wiem, że temat ryzykowny, można zepsuć sobie reputację, ale jak rany, nie staczajmy się do wybiórczości głównonurtowych mediodajni!
Uff... już mi lepiej.
P.S. Akiko - fajnie, że w tych podłych czasach ktoś jeszcze czyta Wierzyńskiego.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Nasz Dziennik
4 Lipca, 2009 - 22:30
Dlaczego Nasz Dziennik (dziennik) jest wsydliwie omijany przez komentatorow zycia politycznego Polski naszej Ojczyzny?Panie i panowie ,pieniadze sa najwazniejsze w zyciu? Pomyslncie o Zbigniewie Herbercie.To byl facet niepoprawny?Polska jest Chora.Nie kazdego to boli. Sa ludzie,a jest ich duzo,ktorzy z tego sie ciesza.Cholernie to boli.
pat
Przypuszczam
4 Lipca, 2009 - 22:45
ze no to pytanie nikt nie ma ochoty odpowiedziec.Trzeba miec odwage byc niepoprawnym. Moze trzeba stracic zycie?Ale wtedy trzeba wierzyc w Boga.
pat
Re: Akiko
4 Lipca, 2009 - 22:54
Tak, to bardzo, ale to bardzo ważny komentarz. Dziękuję serdecznie. Jeśli ktoś z Was śledzi tę tematykę, to może by podzielił się z nami nie tylko przemyśleniami, ale i faktami, linkami do informacji itp.
PS. Piszę o komentarzu Gadającego Grzyba.
Piotr W.
Piotr W.
]]>Długa Rozmowa]]>
]]>Foto-NETART]]>
Re: wojcicki
4 Lipca, 2009 - 23:45
Linki, do strony konferencji "Mienie Ery Holokaustu":
http://www.holocausteraassets.eu/
http://www.holocausteraassets.eu/en/news-archive/
http://www.holocausteraassets.eu/en/news-archive/detail/expert-conclusions/
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
wojcicki
5 Lipca, 2009 - 01:14
Ale masz stronę... szacunek, ani słowa.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Dziękuję serdecznie i
5 Lipca, 2009 - 10:57
Dziękuję serdecznie i zapraszam do sybskrypcji. Będę ją co jakiś czas uaktualniał, kiedy znajdę w sieci (i nie tylko w sieci) coś ciekawego.
Wyjaśniam, że subskrypcja oprócz pożytków dla subskrybenta ma również znaczenie dla strony, bowiem lokuje ją wyżej w wynikach wyszukiwań.
Dlatego niektóre z oryginalnych blogów Niepoprawnych zasubskrybowałem, chociaż są one agregowane tutaj, aby wesprzeć niepoprawnych blogerów. To oczywiste.
Piotr W.
Piotr W.
]]>Długa Rozmowa]]>
]]>Foto-NETART]]>