Smutno mi...

Proponuję coś z mojego repertuaru.

I jeszcze jedna z moich piosenek.

Życzę poprawy nastroju.

http://www.kapela.info/mp3.php?id=151

... gdybym nie zaproponował tego - Motorhead 1916

 
16 lat gdy poszedłem na wojnę,
By bić się za kraj godny bohaterów,
Bóg u boku, karabin w dłoni,
Ścigałem kres swoich dni.
Maszerowałem, walczyłem, krwawiłem, umierałem,
Starszy być  już nie miałem,
Wiedziałem, że rok na linii
To dość długo dla żołnierza.

Wszyscyśmy ochotnicy,  podpisali,
Do wieku dodali po dwa lata,
Żądni życia, na czele tej gry,
Gotowi zapisać się w historii,
Rozrabialiśmy, walczyli, dupczyliśmy ile sił,
Dziesięć tysięcy ramię w ramię,
Żądni Szwabów, mięsem armatnim byliśmy,
To tak jest być żołnierzem.

Usłyszałem jak przyjaciel krzyknął, i osunął się na kolana,
Kaszląc krwią wołał swą matkę,
Upadłem u jego boku, i tak umarliśmy,
Tuląc się do siebie jak dzieci,
Leżałem w błocie, flakach i krwi,
I szlochałem, gdy jego ciało stygło,
I wzywałem matkę, a ona nie przyszła,
To nie przeze mnie i nie ja byłem winien,
Nie minęło pół dnia i dziesięć tysięcy zabitych,
A teraz nikt nie pamięta naszych imion,
Tak to jest z żołnierzami...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

napisałaś do Adama Dee:
//Wyszedł z tego niesłychanie eklektyczny "koncert życzeń" ; ) //
..................
to Życie dopisało puentę... tak mi się wydaje ??
Pozdrawiam i dziękuję,że mogłem pobyć z Wami.

Marek

... jak trza będzie, to wejdę pod stół i zaszczekam OK :-))
tylko powiedz co pokręciłem ??
Jedynie co widzę -to "przekręciłem" nick Amelii.. na *Amalia*za co serdecznie przepraszam !!
pozdr.
Marek

Ta refleksyjna piosenka zawsze wprowadza mnie w optymistyczny nastrój, mam nadzieję ,że podziała na Ciebie choć trochę znieczulająco :)

Pozdrawiam serdecznie
harfer

PS. jest coś nie tak z moim PW