Ciekawe czasy
Na długo przed konfliktem naszego wielce zapracowanego premiera z chińskim konsorcjum COVEC, musieliśmy czymś mocno zajść za skórę Chińczykom, gdyż wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Azjaci nas przeklęli. Jak? Rzucając na nas bodaj najbardziej znaną chińską klątwę – „obyś żył w ciekawych czasach”.
Na początek małe przypomnienie kilku spraw.
1. Dochodzi do znieważenia głowy państwa. – Sprawa jest powszechnie bagatelizowana, pojawiają się komentarze szydzące i wyśmiewające próby ujęcia osoby, która znieważyła głowę państwa. Podnoszą się liczne głosy, alarmujące o ograniczaniu wolności słowa w Polsce. Prezydentem był Lech Kaczyński.
2. Dochodzi do znieważenia głowy państwa. – Po interwencji ABW dochodzi do zamknięcia strony o charakterze satyrycznym. Podnoszą się nieliczne głosy sprzeciwu, a prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania ws. nadużycia władzy przez ABW. Prezydentem był Bronisław Komorowski.
3. Muzyk w ramach artystycznej ekspresji bezcześci Świętą Księgę jednej z głównych religii świata. Czyn ten skierowany był do wąskiego grona, rozumiejących i popierających zachowanie muzyka, odbiorców. – Sąd nie widział nic złego w owej artystycznej ekspresji.
4. Na łamach gazetki kibicowskiej student użył wobec premiera określenia powszechnie uważanego za obraźliwe. Czyn ten skierowany był do wąskiego i podobnie myślącego grona odbiorców. – Student został skazany na osiem miesięcy pozbawienia wolności.
Powyższe przykłady nie nastrajają pozytywnie. Dzięki nim widać, że nastąpiły nowe, ciekawe czasy. Rozleniwienie intelektualne i przymykanie oczu na wiele spraw skutkuje coraz większą degrengoladą społeczną i umysłową. Nikt tego nie widzi, bo oczywiście ważniejsze jest odebranie możliwości sprawowania władzy tym wstrętnym kaczystom i nazwiska osób występujących w kolejnym telewizyjnym show.
Nastąpił również głęboki kryzys autorytetów, dla wielu osób stały się nimi uczestnicy i prowadzący programy telewizyjne, które porażają swoim niskim poziomem. Natomiast dla wielu dzieciaków wzorcem godnym do naśladowania są piłkarze i gwiazdki muzyki pop. Co z tego, że ich idole często są niewykształceni, a ich zasób słownictwa jest bardzo ubogi. Ważne, że zarabiają dużo i wszyscy ich uwielbiają.
W powszechnej świadomości dornowski wykształciuch pokutuje jako symbol niechęci rządu Prawa i Sprawiedliwości okazywanej wykształconej części naszego społeczeństwa. Politycy Platformy zaś przedstawiają siebie jako tych, którzy bronią wartości intelektualnych. Co jakiś czas urządzane są rządowe akcje propagujące czytelnictwo, szkoda tylko, że akcje te nie są poparte czynami, np. obniżką VAT-u na książki. Ale po co obniżać VAT na książki, skoro tylko kilkanaście procent społeczeństwa regularnie czyta. Zbyt mały „target wyborczy”, dodatkowo w sporej części składający się z zadeklarowanych pisowców.
Poza tym, dziś podarta jest Biblia, a pewnie jutro przyjdzie czas na „niewygodną literaturę”. Potwierdzeniem tej tezy mogą być słowa Rafała Ziemkiewicza, który na tegorocznym Polconie stwierdził, że „Uważam Rze” może zostać niedługo zamknięte.
Za kryzysem autorytetów idzie też coraz większa pogarda dla historii własnego kraju. Począwszy od internetowych popisów ministra Sikorskiego, poprzez ograniczenie nauki historii tylko do jednej klasy w liceum, a na braku jakichkolwiek reakcji ze strony państwa na zagraniczne zakłamania historyczne skończywszy.
W tak wielu sprawach wzorujemy się na Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych, tylko czemu za wzór do naśladowania wzięliśmy sobie nie to co trzeba. Zamiast podskakiwania na kolorowych platformach w rytm muzyki umcyk-umcyk powinniśmy nauczyć się jak szanować historię własnego narodu. Niestety, niemal nabożny stosunek do historii, który w południowych i centralnych stanach Ameryki jest normalnością, dla Polaków jest passe.
Pozostaje mi jedynie życzyć sobie i czytelnikom, abyśmy w końcu mogli żyć w normalnych, spokojnych i nudnych czasach.
Pozdrawiam
Libra
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1417 odsłon
Komentarze
niby racja, ale...
24 Września, 2011 - 19:34
... jaki znowu "muzyk"?
Najzwyklejszy szmirus i tyle!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
musze cie
25 Września, 2011 - 10:57
musze cie zmartwic..........ciekawe czasy dopiero nadchodzą
"Spróbuj zapalić maleńką świeczkę zamiast przeklinać ciemność" (Konfucjusz)
"Spróbuj zapalić maleńką świeczkę zamiast przeklinać ciemność"
(Konfucjusz)
re:Konfucjusz
27 Września, 2011 - 12:23
Fakt, przez cały szereg zaniedbań ze strony obecnego rządu, dopiero mogą nadejść ciekawe czasy, ale mam nadzieję, że jak nadejdą to styl rządzenia, ekipa kierująca krajem i ogólne warunki będą już inne.
Pozdrawiam