Dorota Kania "Jak Konfederacja wyzwoli nas spod amerykańskiej okupacji"
Grzegorz Braun, jeden z liderów Konfederacji, ostro zaatakował dziś Mariana Banasia, uderzając jednocześnie w "Gazetę Polską". Nazywając tygodnik "prawackim" i "gadzinowym koncernem medialnym", zarzucił "GP" przyjmowanie reklam od polskiej zbrojeniówki, których akurat ostatnio w tym piśmie nie ma.
Skąd ta agresja Brauna? Dziś w "GP" ukazał się obszerny artykuł Doroty Kani pt. "Jak Konfederacja wyzwoli nas spod amerykańskiej okupacji", zilustrowany fotografią właśnie... Grzegorza Brauna. Skoro tekst wzbudził takie emocji u nowego posła, publikujemy go w całości na portalu Niezalezna.pl.
Gdy Grzegorz Braun pojawił się po raz pierwszy na łamach Sputnika – tuby Kremla – wiele osób przeżyło szok. Zastanawiano się, co się takiego stało, że człowiek, który (wspólnie z Robertem Kaczmarkiem) robił filmy na temat Rosji Sowieckiej („Marsz wyzwolicieli”, „Defilada zwycięzców”), transformacji w krajach Europy Środkowo-Wschodniej („Transformacja” – pięcioodcinkowy cykl przedstawiający proces przekształcania się ZSRS od rewolucji 1917 roku po czasy najnowsze) nagle zmienił poglądy. Jedną z przyczyn tej wolty są ludzie, którzy pojawili się w otoczeniu Grzegorza Brauna w 2014 roku i sojusz z innym putinofilem, czyli Januszem Korwin-Mikkem.
Niespełniony american dream
Grzegorz Braun jest związany ze Stanami Zjednoczonymi towarzysko i rodzinnie – jego ojciec, reżyser Kazimierz Braun, wyjechał do USA w 1985 roku. Był reżyserem m.in. The Guthrie Theatre w Minneapolis, Odyssey Theatre w Los Angeles, Chicago Actors Ensemble, Kavinoky Theatre w Buffalo, był także wykładowcą na amerykańskich uniwersytetach, profesorem wizytującym, a w 1989 roku został profesorem na University at Buffalo.
– Grzegorz był zafascynowany Ameryką. Wierzył, że jego american dream (amerykańskie marzenie) się spełni, że jego talent reżyserski zostanie dostrzeżony w USA i zdobędzie sławę
– mówi nam jeden z dawnych znajomych Brauna. Tak się jednak nie stało – Grzegorz Braun zajął się reżyserią filmów dystrybuowanych w Polsce i pisaniem książek. (...)
Całość na niezalezna.pl
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 545 odsłon
Komentarze
Łżesz jak ten pies! "Niespełniony american dream"?
8 Grudnia, 2019 - 14:12
Kłamczuch A-a pisze: "mówi nam jeden z dawnych znajomych Brauna". Może powiesz, który? Prawdopodobnie jego imię brzmi: Zmyślony.
Grzegorz Braun przebywał z Rodzicami jeden rok w Stanach, po czym stwierdził (cyt.) że nie chce dłużej "siedzieć w tym Buflu" i wraca do Wrocławia ukończyć studia polonistyczne. Gdyby chciał - mógłby tam zostać i opływać w dostatki kręcąc filmy jako wybitny reżyser. Nie miałam zamiaru w ogóle komentować twoich gównianych wpisów, ale tego już za wiele. Jesteś skończonym łajdakiem i kłamcą.
poniżej wywiad z prof. Kazimierzem Braunem, Ojcem Grzegorza.
]]>http://www.tygodnikplus.com/pl/n421/wywiad-z-kazimierzem-braunem]]>
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Verita nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Ktoś , kto cytuje "niezależną"...sam sobie szkodzi8 Grudnia, 2019 - 15:16
Warto przypomnieć książkę matki Grzegorza Brauna "Urodziłam się pomiędzy" Z.Reklewskiej-Braun w której pisze:
"Urodziłam się pomiędzy pokojem a wojną - wywróciła ona cały ten świat, z którego się wywodzę, do góry nogami. A właściwie unicestwiła, bo klasa społeczna, do której przynależeli moi rodzice i moja cała rodzina, znikła z powierzchni ziemi.
Urodziłam się także pomiędzy dobrobytem świetnie prosperującego dworu ziemiańskiego a nędzą i upokorzeniem lat komunizmu, w którym moja mama nigdy już nie zdołała znaleźć godziwego miejsca dla siebie i nie nauczyła się zarabiać na nasze utrzymanie."
https://www.znak.com.pl/ksiazka/urodzilam-sie-pomiedzy-zofia-reklewska-braun-70061
P.S. Na autorkę i czołową „dziennikarkę niepokorną” dorotkę, sądy wydawały różne wyroki... to sakiewiczowa pupilka
Verita