Tusk łasi się do Prezydenta - choć obiecał mu sznur i postawienie przed Trybunałem Stanu
Cały Tusk! Łasi się do prezydenta, choć obiecał postawić go przed Trybunałem Stanu w ciągu pierwszych 100 dni. Zaraz ruszą z atakiem
(...) Zauważmy przy tym, że obietnica ukarania prezydenta jest dla KO na tyle priorytetowa, że znalazła się już na 22. pozycji, tuż za postulatami wprowadzenia świeckiego państwa, zlikwidowania Funduszu Kościelnego i odebrania organizacjom katolickim wszelkich form dofinansowania. Co ciekawe, nie pada też słowo „prezydent”, bo przecież politycy KO nie uważali dotąd Andrzeja Dudy za głowę państwa.
22. Łamanie Konstytucji i praworządności będzie szybko rozliczone i osądzone. W tym celu postawimy przed Trybunałem Stanu:
Andrzeja Dudę – za odmowę przyjęcia ślubowania od trzech prawidłowo wybranych przez Sejm VII kadencji sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz za zastosowanie prawa łaski w stosunku do nieprawomocnie skazanych Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i dwóch innych funkcjonariuszy,
Mateusza Morawieckiego – za wydanie decyzji polecającej Poczcie Polskiej przeprowadzenie nielegalnych wyborów kopertowych,
Jacka Sasina – za bezprawne wydanie 70 mln zł na wybory kopertowe, Zbigniewa Ziobro – za wykorzystywanie do celów partyjnych środków finansowych z Funduszu Sprawiedliwości,
Adama Glapińskiego – za zniszczenie niezależności Narodowego Banku Polskiego i brak realizacji podstawowego zadania NBP, jakim jest walka z drożyzną,
Przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego i ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego, obu za zniszczenie mediów publicznych (w tym m.in. za naruszenie art. 213. ust. 1 Konstytucji, a także art. 6 ust. 1, art. 6 ust. 2, art. 21 ust. 1, art. 21 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji, oraz art. 231 Kodeksu karnego).
Jak wypadły rozmowy KO z prezydentem? Nerwowa postawa i mina Donalda Tuska na konferencji prasowej po spotkaniu mówi wiele. Cel najwyraźniej nie został osiągnięty. (...)
Prezydent spokojnie wysłuchuje wszystkich głosów, prowadzi własne obserwacje, dokonuje analiz i z pewnością kierować się będzie interesem i bezpieczeństwem państwa. Nie zmienią tego żadne pohukiwania, groźby czy naciski. Szkoda tylko, że naciskom tym - wewnętrznym i zewnętrznym - tak silnie ulegają wszyscy inni, co sprawia, że zawiązanie koalicji przez PiS byłoby wręcz cudem. Nie można jednak zapomnieć, że na PiS głosowało ponad 1 milion ludzi więcej niż na KO. Takie są fakty.
Marzena Nykiel
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 66 odsłon