Dlaczego Barak Obama nie przyleci do Polski ?

Pytanie może, dziwne, ale pamiętacie co się działo w dniu pogrzebu Lecha Kaczyńskiego. Ma nas „gdzieś”.Zero korzyści, bez tego amerykanie nie ruszą nawet palcem. Co się dzieje obecnie znajome wiadomości:

Przemieszczająca się w kierunku Wielkiej Brytanii chmura pyłu po erupcji islandzkiego wulkanu Grimsvotn spowodowała, że kolejne linie lotnicze odwołują loty do Szkocji i Anglii. Zmiany dotyczą na razie jedynie lotów planowanych na wtorek.
Każdy pretekst jest dobry, jeśli Prezydent USA nie będzie chciał przylecieć, będzie to dobra wymówka. Właściwie zastanawiam się dlaczego powiedział, że chcę przylecieć? Może to chwila słabości ,a może zasmakowała mu któraś z Polskich potraw i chce ją spróbować u nas ? Czy ma jakiś inny powód ?
Raczej nie. Przeanalizujmy to.
Pozycja Polski na arenie między narodowej jest niższa niż miejsce naszej reprezentacji w rankingu FIFA, tu przynajmniej mamy 71 miejsce, a w oczach amerykanów jesteśmy pewnie za takim państwem jak Papua-Nowa Gwinea. Co może zyskać Barak Obama ? Jedyne co mi przychodzi do głowy, to przychylność Polonii Amerykańskiej w nadchodzący wyborach. Może to już walka o głosy?
Przeanalizujmy jedną ze spraw realizowaną przez administracje Baraka Obamy, na przykładzie Tarczy Antyrakietowej, której wielki sukces ogłosił Donald Tusk z wielkim huki.

Umowa z 2008 r. przewidywała umieszczenie w Polsce bazy 10 rakiet przechwytujących dalekiego zasięgu. Według założeń republikańskiej administracji George'a W. Busha radar systemu miał zostać umieszczony w Czechach. We wrześniu 2009 prezydent Barack Obama ogłosił zmianę planów, m.in. ze względów budżetowych. Jak informowało MON, decyzja o rezygnacji z rozmieszczenia w Polsce rakiet dalekiego zasięgu i przejściu na system SM-3 była także "podyktowana chęcią obniżenia ryzyka technologicznego", bowiem te rakiety miały największą liczbę trafień w testach.
Po tej decyzji przytoczę jedną z wypowiedzi strony Rosyjskiej:

Dmitrij Trenin: Oceniam decyzję Obamy jako dowód, że przewartościowanie relacji Rosji z USA nie było pustym słowem amerykańskiego prezydenta. Naprawdę dokonuje się zmiana priorytetów, trwa formowanie nowego „rozkładu zajęć” rosyjskich i amerykańskich dyplomatów. Obie strony badają też wzajemne reakcje. Osobiście uważam, że rezygnacja z tarczy wpisuje się w szerszą politykę Waszyngtonu i jest powiązana z takimi projektami jak dialog na temat zbrojeń jądrowych z Koreą Północną, czy Iranem

Nie widzę żadnych podstaw by uważać posunięcie Obamy za zdradę Polski, czy sprzeniewierzenie się jej interesom. Polsce nie zagraża Rosja nie tylko w wąskim sensie wojskowym, ale i szerokim, geopolitycznym. I nie trzeba Polski ratować, nawet jeśli niefortunnie zdarzyło się, że o rezygnacji z tarczy dowiedzieliście się akurat 17 września.
Co mamy dostać ?

Sekretarz obrony USA Robert Gates podczas rozmowy z szefem MON Bogdanem Klichem powiedział, że baterie rakiet Patriot będą rozmieszczone w Polsce "rotacyjnie" i wyłącznie w celach szkoleniowych. A do tego niepotrzebne jest ich uzbrojenie.
Kibicuje kolejnym obietnicą odnośnie zniesienia wiz

Podczas grudniowej wizyty prezydenta Bronisława Komorowskiego w Stanach Zjednoczonych, prezydent USA Barack Obama wyraził nadzieję, że wizy dla Polaków zostaną zniesione przed końcem jego kadencji, która upływa w 2013 roku. Zadeklarował też, że sprawa ta jest dla niego priorytetem.
Co powinien zrobić premier?
Powinien „mieć jaja” i twardo powiedzieć , że i wprowadza wizy dla amerykanów, może był by to nie tylko gest, ale, sygnał, o końcu zabawy. Powinniśmy dać sygnał . Koniec ZABAWY.
Co mamy ?
Dyrektorem Centrum Solidarności zostaje człowiek który zrzekł się Polskiego Obywatelstwa. Erika Steinbach witana jest w naszym kraju z honorami itd.
Możemy jedynie zapytać.
W co gra rząd i prezydent?
Czyje interesy reprezentuję ? Na pewno nie Polskie !