Teraz trochę o mnie

Lecz co kiedyś sam  pisałeś nie ciekawe

Startowanie z PIS to nie da dzisiaj rady

Po zmianach rządów nie są dla PIS łaskawe

Pozdrawiam

to dodanie jakiegoś obrazka profilowego. Coś przemyślanego - abyś był rozpoznawalny. Koniecznie kwadratowy  Może być gif. 

Witaj!

Sprawdziłem, jesteś na tym portalu dłużej ode mnie. Ale miałeś przerwę. Napisałeś ZARAZ WRACAM i zniknąłeś na pięć lat. To kupa czasu. Czujesz to chyba.

Piszesz, co mnie cieszy, że jesteś człowiekiem PISu. Ja członkiem nie jestem, ale PIS wspieram ze wszystkich sił. Nie, żebym nie widział wielu wad, o czym zresztą piszę, lecz dlatego, że dzisiaj nie ma dla nas żadnej alternatywy. Poza tym bardzo szanuję Jarosława Kaczyńskiego, który dla mnie, jako mąż stanu, stał się już postacią historyczną.

Jako pisowiec nie będziesz tutaj miał łatwo. Do czasu odebrania szubrawcom władzy wszyscy byliśmy mniej więcej zgodni. Potem jednak, każdy miał swoją indywidualną wizję naprawy RP. Więc zaczęli jeździć po PISie. A to żydzi, a to wetujący Duda, po co zmienili Szydlo, dlaczego odsunięto Macierewicza, bandyci z Ukrainy; wyszliśmy z ruskiej niewoli i wpadliśmy w amerykańsko - żydowską podległość. Dużą rolę w tych rozterkach mają trolle i agenci wpływu, których mnóstwo jest w internecie, by mącić i kształtować opinię publiczną. A wielu z nas ma spaczone poczucie czasu i nie wie, co jest potrzebne na dzisiaj, a co na jutro.

Poprzyglądasz się i wyrobisz sobie własne zdanie.

Pozdrawiam

Janusz Kamiński / jazgdyni

Ps. Może nie jako pierwszy, ale upowszechniłem tu pisanie pod własnym nazwiskiem. Ci nieliczni, co za wszelką cenę walczą, by pozostać anonimowymi, zazwyczaj są najmniej godni zaufania. A już najbardziej ci, co zmieniają nicki, jak rękawiczki.

Mój staż jest nieco mniejszy od twojego bo tylko 6 lat i 5 miesięcy. Nie jestem członkiem PiS chociaż dawniej byłem członkiem Porozumienia Centrum, przebyta choroba nowotworowa znacznie ograniczyła moją działalność społeczną. Jestem sympatykiem Dobrej Zmiany wprowadzanej przez rządzący obecnie ugrupowanie. Podobnie jak Janusz uważam Jarosława Kaczyńskiego za wybitnego Męża Stanu, któremu czasami zdarza się popełniać błędy (a kto ich nie popełnia?), jednak moim zdaniem prowadzi nas w dobrym kierunku. Razem budujemy Polskę naszych marzeń. Mieszkam w mieście w którym dominują byli pracownicy zlikwidowanych już zakładów radiowych, włókienniczych i mechanicznych. Zakładów nie ma, ale pozostali ludzie skażeni PRLem. Nadal mentalnie tkwią w poprzednim systemie co odzwierciedla się w wyborach samorządowych i parlamentarnych. Byłbym niesprawiedliwy w swojej ocenie twierdząc, że nic się nie zmienia, powoli, ale coraz wyraźniej następują zmiany w mentalności i postrzeganiu rzeczywistości przez mieszkańców. Jest nadzieja, że zmiany przyśpieszą, kiedy w życiu codziennym będziemy co raz bardziej odczuwać efekty Dobrej Zmiany.

Co do anonimowości blogerów to sprawa osobista, ja nie wstydzę się swojego nazwiska i często podpisuję się pod tekstami co czynię obecnie.

Pozdrawiam wszystkich
Kazimierz M. Janeczko