Łukasz Masiak - dziennikarz zamordowany w Mławie

pyta niezdecydowany? Dużo można by pisać !  Chociażby to że takie zbrodnie zaczynają się od niewinnego stalkingu, na które nikt nie reaguje,zwłaszcza konformista.Takich tu ,na NP nie mało ,zarówno konformistów,którzy ciągle udają ,że deszcz pada ..jak i stalkerów ,którzy powołują się przy tym na honor ,RM itp. A reszta NP? za wyjątkiem paru osób udaje ,że nic się nie stało i pisze bzdety.Ta zbrodnia też zaczęła się od stalkingu.Po tym poznaje się służby specjalne.Pisz Markowa ,pisz...pozdrawiam

Te zaniechanie sie wciaz msci, gdyz brak reakcji na pierwsze morderstwa polityczne skutkuja
wlasnie takim cichym przyzwoleniem dla bandyckiego rezymu, ktory trzyma za gardlo Polakow.
Za okupacji hitlerowskiej Polacy mimo kary smierci byli odwazniejsi i dzialali odwetowo na egzekucje okupanta.
Ta smierc jest nastepna egzekujcja i co? a no nic nie bedzie.
Jakos tlumow na ulicach nie widac zeby protestowaly przeciw tej postkomuszej bandzie w Policji i sadownictwie.
Postawa Polakow to samozaglada jesli sie ciesza ze o 6 rano rzyszli po sasiada ,anie po niego.
Ale ktorz by se glowe zawracal ta niepierwsza smiercia juz niedlugo piatek i bedzie grylowanie.
W USA pol miasta podpalili jak zabito jednego czlowieka.
W Kanadzie montrealczycy nie raz ciezko walczyli z policja, w czasie protestu przeciw brutalnosci policji.
Policjanka, ktora byla nadgorliwa wylecila z pracy i miala sprawe w sadzie.
W wielu krajach na swiecie narody sa solidarne w obliczu morderstwa politycznego,ale nie w Polsce.
Dlaczego? Czy ktos potrafi mi na to odpowiedziec.