Nie będzie to długi wpis, bo chcę zdążyć przed północą.
Dzisiejsza miesięcznica była inna niż wszystkie. Unosił sie nad nią nowy Duch.
Wiele osób pytało - jedni drugich, czy wyjdzie do nas Pezydent Duda?
Ja z tego wszystkiego wspięłam się po schodkach aż na chór, skąd pstryknęłam zdjęcie, które dedykuję Contessie.