Kiedy odznaczenie dla "Ketmana"?

Posypały się odznaczenia i medale dla zasłużonych w kampanii prezydenckiej. Prawie cała redakcja "GWna" została uhonorowana przez prezia analfabetę.
Nareszcie doceniono wesz medialną Wołka ,faceta gotowego na każde świństwo aby tylko przypodobać się władzy.
Cała redakcja najbardziej antypolskiej gazety całe to stado polakożerców dostało po "medalu" za utrwalanie władzy POlszewików.
Należy iść dalej ,za ciosem nie należy się przejmować gęganiem prawicowców czas najwyższy uhonorować Maleszkę pseudo "Ketman". Wszak ostatnio stwierdzono ,że Staszek Pyjas spadł jednak ze schodów i nikt go nie pobił.
Napiszemy historie na nowo ,odrzucimy przesądy i całe to marudzenie o honorze ,przyzwoitości.
Czas dać "medal" państwu Gross za wybitny wkład w rozsławianiu Polski i Polaków w świecie. To między innymi dzięki nim "New York Times" Dachau zaliczył do polskich obozów koncentracyjnych.
A gdzie odznaczenia dla weteranów wojny z 1920 roku? Pomnik w Osowie to za mało! Może jeszcze gdzieś żyje uczestnik tej wojny ? Odnaleźć go i uhonorować natychmiast.
Obrzydzenie bierze jak się patrzy na tego skończonego idiotę ,osła ,analfabetę który kala ten urząd swoim zachowaniem swoja błazenadą i haniebnym ROZDAWANIEM nagród dla swoich kolesi.
Domagam się odznaczenia dla Ketmana aby już było do końca jasne po czyjej stronie stanął nieuk Komorowski.
Później już będzie z górki i odznaczenia dla Kiszczaka ,Jaruzelskiego , Urbana nikogo nie oburzą.
Właściciele III RP podzielili w 1989 roku pomiędzy siebie kasę teraz dzielą się orderami.
Maleszka dzisiaj już nie musi się wstydzić może głowę nosić wysoko uniesioną i może powiedzieć : nasi wrócili.