Akt wypowiedzenia umowy okrągłego stołu

Obrazek użytkownika bu-dzin
Kraj

Przypomnijmy: to już ponad 20 lat temu!

Nie jestem prawnikiem i nie zamierzam kłócić się o zapisy w dokumencie. Jestem głosem jednego szeregowego obywatela, który miał w miarę przeciętne życie w PRLu. W związku z tym pamiętam zrozumienie społeczne tego, na co się umówiliśmy i co przyjęliśmy z naszej strony, a była to następująca umowa społeczna:

1) my pozwolimy wam żyć bezpiecznie w Polsce mimo iż byliście od lat 40-tych przedstawicielami zbrodniczych organizacji PZPR, SB i innych (o niektórych takich jak WSI nawet mało wiedzieliśmy). Te wasze organizacje, bandy, sitwy i mafie oplatały Polską ziemię jak pajęczyna transmitując wpływy Rosji, zsrr..., na wszystkie dziedziny życia Polaków. Zachowaliśmy jednakże przez lata PRLu naszą mowę, kulturę, tradycję, wiarę i patriotyzm. I postanowiliśmy budować na tym nową Rzeczpospolitą.

2) zniesione zostaną zasady "gospodraki" socjalistycznej i stworzone zostaną warunki do rozwoju zdrowej gospodarki polskiej. Mieliśmy wtedy dużo majątku wypracowanego w pocie czoła milionów Polaków, mieliśmy też infrastrukturę i zasoby. To wszytko było nie najbardziej nowoczesne, ale stanowiło dobry punkt startowy do modernizacji i rozpostarcia skrzydeł w dziedzinie gospodarki. Z tym rozwojem wiązaliśmy nasze nadzieje na lepszą przyszłość. Mieliśmy też dużo zdolnych ludzi chętnych do tego by zmienić polską ekonomię na lepsze. Pozwoliliśmy wam w tym uczestniczyć oferując zasady równości zamiast odpychanie was na margines za karę.

3) stworzone zostaną mechanizmy ustrojowe zapewniające porządek demokratyczny, praworządność i bezpieczeństwo obywateli zarówno wobec zagrożeń wewnętrznych jak i zewnętrznych. Stworzone zostaną warunki do rejestracji i funkcjonowania partii politycznych i wolnych związków zawodowych. Pozwolimy również wam uczestniczyć w polityce. Ukaramy jedynie zbrodniarzy i przestępców.

4) Zniesiona zostanie cenzura i wprowadzone zostaną wolne media publiczne oraz prywatne.

Ilu było na prawdę naszych przedstawicieli przy Okrągłym Stole i ale Waszych nie jest w tej chwili istotne. Fakt iż niektórzy ludzi podający się za reprezentantów strony solidarnościowej byli faktycznie współpracownikami SB jest bolesny, ale nie zmienia faktu jaka społeczna umowa została zawarta.

Niniejszym stwierdzam, iż Wasza strona nie dotrzymała większości warunków umowy opisanych powyżej. W szczególności, nadużyliście w sposób karygodny naszą dobrą wolę i chęć pojednania. Cynicznie zlekceważyliście potencjał przebaczenia ofiarowany wam po chrześcijańsku w postaci grubej kreski. Abstrahuję tu znowu od tego czy oferta ta była stworzona przez nas czy była efektem manipulacji waszych agentów wpływu. Było na nią przyzwolenie społeczne. Zostało ono bezwzględnie wykorzystane i mamy do czynienia nie ze skruchą lecza z recydywą aparatczyków PZPR, służb PRL (SB, WSI, i innych) oraz ze wspieraniem obcych agentur niszczących nasz kraj.

W efekcie post-PZPRowskiej recydywy nasza Polska została silnie okaleczona we wszystkich zasadniczych dziedzinach funkcjonowania państwa. Zagrożony jest obecnie nasz byt narodowy. Nie dotrzymaliście swojej części umowy.

W związku z powyższym, wypowiadam wam umowę okrągłego stołu ze skutkiem natychmiastowym ponieważ nadstawienie drugiego policzka zostało odczytane jako oznaka słabości a nie jako gest zapraszający do zgody i współpracy. Więcej policzków nie posiadam oba są boleśnie obite. A Ojczyzna jest w potrzebie.

Paradoks sytuacji polega na tym iż nadal potrzebujemy rozwiązać podobne problemy jak w końcu lat 80-tych, tylko tym razem wiemy iż nie możemy polegać na współpracy recydywistów z PZPR, których na szczęście łatwo obecnie zidentyfikować, gdyż oprócz tych skupiających się w SLD wyszli na światło dzienne także ci liczni agenci i agentki wpływu którzy byli potrzebni do pospolitego ruszenia związanego z tworzeniem kłamstw i manipulacji wokół tragedii jaka miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku.

Jesteśmy zatem w punkcie wyjścia nie dużo dalej niż w czasach Okrągłego Stołu i wiemy że:
1) musimy doprowadzić do odsunięcia PZPR-owskich recydywistów oraz agentów obcych państw od wpływu na losy Polski. Tym razem nawet najlitościwsi z nas nie mogą zaoferować grubej kreski gdyż po prostu walczymy o przetrwanie!

2) musimy odbudować z ruin gospodarkę

3) musimy zbudować ustrój w którym korupcja nie jest podstawą działania partii rządzącej, sądownictwo jest sprawne i nie opłaca się łamać prawa, a za szpiegostwo i zdradę Polski grozi surowa i nieodwołalna kara.

4) musimy przywrócić równowagę w mediach publicznych i zaprzestać manipulowania społeczeństwem.

Nie nie zamierzam was wieszać na latarniach. Jednakże zdajcie sobie sprawę iż wasza recydywa i cynizm zniszczyły Polskę, zaprzepaściły 20 potencjalnie dobrych lat w których mieliśmy niesłychanie korzystną koniunkturę bez bezpośrednich zagrożeń zewnętrznych. Wchodzimy teraz w okres trudny i wymagający poświęceń. Jeśli sami będziemy dokonywali tych poświęceń nie oczekujcie że one was ominą. Wielu z was będzie się smażyło po wieczność w piekle nie tylko dla tego iż macie na rękach krew patriotów, lecz także dla tego iż zniszczyliście zbiorową szansę naszego kraju i zniszczyliście dużo pięknych marzeń i nadziei.

Dlaczego zdecydowałem się wypowiedzieć wam tę umowę na głos? Nie mam w tym osobistego interesu, na łechtanie własnego ego też jestem zbyt starym i wyliniałym lisem. Chcę wam dać szansę. Jeśli nie czujecie się Polakami - wyjedźcie do Rosji, Niemiec, Izraela czy gdziekolwiek gdzie wasza ojczyzna.
Jeśli poczuwacie się do polskości to nigdy nie jest za późno aby przyznać się do błędów i zrobić coś dla Polski która dała wam tak wiele. Przypomnijcie sobie postać Kmicica. Nie będziecie mieli za to chwały ani podziękowania, ale może oczyścicie swoje serca i sumienia.

Tak... zniszczyliście nasze marzenia i olbrzymie pokłady dobrej woli i zapału. W szczególności byliśmy pełni nadziei na to iż nasze dzieci będą żyły w Polsce o jakiej marzyły kolejne pokolenia naszych przodków poświęcające własne życie i szczęście. Wielu Polaków którzy walczyli o niepodległą Polskę urodzili się w niewoli i oddali życie w niewoli, wierząc iż przyczyniają się oni do jutrzenki swobody, "jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec"! Tak krew nasza - dawne bohatery. Jesteśmy tu i mówimy po Polsku dzięki nim. Niesie nas nadal wiatr ich patriotyzmu i ich pracy organicznej.

Czas przypomnieć sobie hymn Szkoły Rycerskiej napisany przez Ignacego Krasickiego w latach przed rozbiorowych, przyjęty również ostatnio przez Polską Wojskową Akademię Techniczną w Waszawie. Daj Boże abyśmy niedługo nie stanęli znowu przed widmem rozbiorów!

Święta miłości kochanej Ojczyzny,
Czują Cię tylko umysły poczciwe !
Dla ciebie zjadłe smakują trucizny,
Dla ciebie więzy, pęta nie zelżywe.
Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny,
Gnieździsz w umyśle rozkoszy prawdziwe.
Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.

Wolności ! której dobra nie docieka
Gmin jarzma zwykły, nikczemny i podły,
Cecho dusz wielkich ! ozdobo człowieka,
Strumieniu boski, cnót zaszczycon źródły !
Tyś tarczą twoich Polaków od wieka,
Z ciebie się pasmem szczęścia nasze wiodły.
Większaś nad przemoc ! A kto ciebie godny -
Pokruszył jarzma, albo padł swobodny.

Brak głosów

Komentarze

Daj Boże. Amen.

Vote up!
0
Vote down!
0
#138954

Witam Bardzo wyważony i łagodny ton bu-dzin. Przychylam się do wypowiedzenia warunków okrągłego stołu. Dodam jednak od siebie: NIE !! po stokroć NIE !!! Zakpiono z naszej chrześcijańskiej łagodności, wykorzystano ją do bólu. Sponiewierano ideały wolności, suwerenności i niezależności gospodarczej i politycznej Polski i Polaków. Dla przykładu podam słowa wypowiedziane PUBLICZNIE przez Janusza Lewandowskiego "polacy nie muszą żyć z własności, mogą żyć z pracy" (słyszałem to na własne uszy i widziałem na własne oczy).Potwierdza to cynizm oraz pewność swego "tych" elit które sprawują władzę (lub współrządzą - Lewandowski sprawuje urząd europosła). Zaprzedali kraj obcym wpływom, zrujnowali gospodarkę, sprzeniewierzyli majątek narodowy wypracowywany i pomnażany w trudzie i znoju przez pokolenia, zatruli krwioobieg gospodarczy, "sprzedając" banki. Bogacąc się przy tym. Za te słowa - te i inne, na które nie miejsce i czas żeby je przytaczać - oraz za, moją młodość (powoli przemijającą), za moje dzieci,i dzieci moich dzieci, obciążonych państwowymi długami. Za dwadzieścia lat, lat harówy, straconych lat (po "przemianach") i czterdziestu wcześniejszych okupionych bohaterską krwią Polaków mordowanych w procesach stalinowskich. Polaków Poznańskiego Czerwca, Radomia, Ursusa, Gdańska, Śląska i wielu, wielu innych ofiar zbrodniczego systemu. NIE MOŻEMY PRZEJŚĆ NAD TYM DO PORZĄDKU DZIENNEGO . Jesteśmy to winni ofiarom, o których wspomniałem. Liderzy lewicowych (komunistycznych i postpeerelowskich) organizacji politycznych mają pośrednio (niektórzy jeszcze bezpośrednio) krew tych ludzi na rękach. Są spadkobiercami tamtych czasów. MUSI NADEJŚĆ I NADEJDZIE (prędzej czy później) CZAS ROZLICZEŃ I ZAPŁATY DLA MORDERCÓW, ZDRAJCÓW, I ZŁODZIEI. BEZ LITOŚCI I GODNIE (adekwatnie do czynów). " Do krwi ostatniej kropli z żył ". Tak nam dopomóż Bóg. Nie będzie drugiego okrągłego stołu i komuniści są tego świadomi. Jeszcze Polska ... puki my...

Vote up!
0
Vote down!
0
#139097

..ale nie możemy sie dać ponieść słuszenmu gniewowi i emocji bo nie wypełnimy misji. Tak, akończył się czas nadstawiania drugiego policzka i tak powinniśmy być bezwzględni, ale na zimno.

Vote up!
0
Vote down!
0
#139154

Podpisuję się pod wypowiedzeniem.
Acz co poza tym, co dalej? Układ okrzepł, korzeniami zapuszczając się głęboko oplatając nie tylko politykę, lecz i gospodarkę, administrację, szarą strefę i strefę najczarniejszą -- mafię.
Działania konstytucyjne? Obawiam się że nie da rady.

Vote up!
0
Vote down!
0

--
http://3minuty.wordpress.com/

#139285

Co dalej ? Układ okrzepnie jeśli mu na to pozwolimy przyglądając się biernie. Nie okrzepł i nie okrzepnie. Proszę zwrócić uwagę jak układ zawył, gdy PIS doszedł do władzy. Wydawałoby się, że takie postaci jak Kiszczak czy Jaruzelski są nie do ruszenia a jednak. Choć obecnie toczące się procesy sądowe wobec nich są farsą. Spokoju jednak nie mają. Postawa pana Olewnika, który mimo gróźb nie rezygnuje z dojścia prawdy. Postawa pana Macierewicza, który niezmordowanie dochodzi prawdy o katastrofie smoleńskiej. Ostatecznie postawa pana Jarosława Kaczyńskiego, który pomimo osobistej tragedii jakiej doświadczył, nie poddaje się. Postawa pana redaktora Wyszkowskiego, który pomimo przepaści finansowej dzielnie stawia czoła "bolkowi". Tych przykładów jest znacznie więcej. Po co oni to robią ? Dla chwały ? Kasy ? Sondaży ? Nie ! Dla Polski i dla nas polaków. Wspomagajmy ich, słowem(internet,e'mail, wiara w słuszność ich działań), czynem (listy poparcia, obecność na wiecach wyborczych, głos w wyborach), i co najważniejsze modlitwa "proście a otrzymacie, pukajcie a otworzą wam ...).Bić się nie zamierzamy ale jeśli uderzą oddamy z nawiązką. Pozdrawim

Vote up!
0
Vote down!
0
#139392

Witam ponownie. Zgadzam się. Tak na zimno. Przede wszystkim na zimno, choć nie jest łatwo powstrzymać pięść przed uderzeniem w stół. Jednak zdecydowanie, konsekwentnie,systematycznie, słowem (choćby internet) i czynem (murem na wybory, zawsze i do skutku). Nic siłą. Nie dać się sprowokować. Podnieśmy głowy i nie wstydźmy się jasno i zdecydowanie wyrażać swoich poglądów. Te i inne strony odwiedzają różni ludzie o różnym przekroju społecznym. Wielu z nich zwyczajnie szuka, choć otwarcie się do tego nie przyzna. Na takich stronach może dowiedzieć się tego i przeczytać to, czego nigdy nie usłyszy z telewizji, radia czy nie przeczyta w gazecie. Wiele tych informacji jest blokowanych, zniekształcanych, krzywionych, wykpiwanych i co nie tylko, ażeby forsować swoje podłe dogmaty. Wielu jednak ludzi -jak ktoś to na tej stronie ładnie ujął- " coraz częściej wyłącza telewizor a włącza myślenie" i o to chodzi. Nasze wpisy, rzeczowe komentarze, twórcze dyskusje spowodują u wielu przełom w myśleniu i tym samym w działaniu. Tych ludzi potrzeba na prawicy. Ci ludzie muszą uwierzyć, że można tą drogą coś zmienić, wybudzić z letargu. Muszą się przekonać, że nie zraża nas pogardliwe nazywanie moherami albo katolami. W jakiej przestrzeni wówczas po oficjalnym zakończeniu działań wojennych walczyli "żołnierze wyklęci". O ileż trudniejsza była sytuacja wtedy. Ci ludzie płacili cenę najwyższą. Nam to dziś już nie grozi. Ale obowiązku obrony ojczyzny nikt z nas nie zdjął. Mamy moralny obowiązek troszczyć się o Nią dla przyszłych pokoleń, używając każdej metody , która nie przekracza prawa. Jeśli prawo jest za wąskie to należy je zmienić ale nie działać wbrew ustalonemu porządkowi. Spotykajmy się na tej stronie, Zamiast głupiego telewizora włącz tą stronę i powiedz innym. Niech inni widzą, że ta strona żyje. Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#139383