Nie wdając się w dyskusje o raporcie MAK, warto przypomnieć pewną kwestię.
Z raportem się nie dyskutuje, bo to stek bezwartościowych insynuacji popartych zniszczonymi z premedytacją dowodami.
"Przyjaciół trzymaj blisko, wrogów jeszcze bliżej.". To stare powiedzenie jest zawsze bardzo aktualne. Wroga trzeba mieć stale pod kontrolą. Już choćby z tego powodu zupełnie innej "barwy" nabiera to...