Pionierzy Polscy - Alicja 1000 i Wojnarowscy

Obrazek użytkownika basia

Pewna para lesbijek z Australii zapragnęła mieć dziecko. Jedną z nich zapłodniono in vitro dwoma embrionami. Na nieszczęście obydwa embriony umościły sobie wygodne gniazdko i żadne z nich nie obumarło [jak to się pewnie często zdaża-...

Brak głosów

Komentarze

Panie, które kupiły sobie ciażę, powinny dublet odsprzedać. A może zamrozić zapasowe dziecko w banku narządów?
Czysty zysk, a one wola się sądzić....

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#1081

ale takie przypadki to jest szczyt. Jak dla mnie z tego powodu zapłodnienie in vitro powinno zostać zdelegalizowane, ponieważ umożliwia dobieranie sobie potomstwa po odpowiednich cechach, a zatem czysta eugenika, tylko uwolniona z morfologicznego lombrosianizmu. Obecnie nie jest na przykład problemem posegregować plemniki w zależności od chromosomów płci - to się nazywa seksowanie plemników i robione jest z użyciem cytofluorymetrii przepływowej. Nie jest wielkim problemem także zrobienie badań genetycznych plemników czy komórek jajowych pobranych od dawców/dawczyń.

A poza tym dochodzi jeszcze konieczność uśmiercania nadmiarowych zarodków, które powstają w wyniku przeprowadzenia IVF. Zwolennicy tej procedury próbują to uzasadniać tym, że część zarodków się nie zagnieżdża w macicy i obumiera, ale to jest kulawa argumentacja - to tak jakby uzasadnić wyrzucenie kogoś z dziesiątego piętra, bo czasem ludzie spadają z takiej wysokości.

Dodam, że zarodki można jeszcze selekcjonować pod względem odpowiednich cech. Zatem eugenika redividus.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#1082

bo wiecie, tacy naukowcy sie nudza. na raka lekarstwa nie potrafia wynalezc, a przy zarodkach, chromosomach tyleeee mozliwosci.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1083

Nie byłbym aż tak katgoryczny w sprawie in vitro, gdyby naukowcy, których rzeczywiście trudno powestrzymać, rozwiązali problem ginących i "zapasowych" zarodków. Normalni ludzie też chcą mieć dzieci. Na dodatek powinna być oczywiście lepiej rozwiązana sprawa adopcji.
Mój protest wywołuje przede wszystkim traktowanie życia, jak towaru. To pozbawiony skrupułów konsumpcjonizm. Lesbijki kupiły sobie dziecko i jeszcze chcą mieć wieczystą gwarancję użytkownika jakby to było Zippo. Przy stanie dzisielszej nauki również pedały będą za chwilę nosić potomstwo (w mosznie, jak się sądzi). Może jeszcze kotka, czy pieska?
Staram się zachować pewna otwartość, ale są granice nie do przekroczenia.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#1086

"gdyby naukowcy, których rzeczywiście trudno powestrzymać, rozwiązali problem ginących i "zapasowych" zarodków"
w naturze tez gina zarodki w sposob "naturalny"
jak to rozumiec, ze starasz sie zachowac otwartosc stawiajac granice?

Vote up!
0
Vote down!
0

dobra kobieta

#1090

Chciałem wszystkim przedstawić moją miłą znajomą!
Dobra Kobieto!
Ludzie codziennie giną z przyczyn naturalnych i nienaturalnych. Mimo to zabijanie bliźnich podlega ograniczeniom.
Z tego, co wiem, sprawa "zarodków" nie jest nierozwiązywalna. Zwyczajnie nie opłaca sie starać, skoro i tak wolno.
Dam przykład z zupełnie innej dziedziny. Wszystkie wynalazki związane z kinem zrobione zostały w pierwszych latach jego istnienia, tyle, ze trafiły do kas pancernych. Pojawienie sie dźwięku wymusiło radio, a koloru i szerokiego ekranu - telewizja.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#1093

u ciebie to bylyby fanfary :)))

Vote up!
0
Vote down!
0

dobra kobieta

#1095