Przegraliśmy najważniejsze wybory od 1989 roku, przynajmniej zdaniem J. Kaczyńskiego, i nikt się nie zastanawia dlaczego? Niepojęte!
Co więcej, każde przypomnienie, że powodem przegranej Pis`u było uznanie, że tzw. „prywaciarze” są „dziećmi gorszego Boga” i to oni mają w głównej mierze zapłacić za wzrost gospodarczy kraju jest przez nasze media natychmiast wyciszany.
Jednym z głównych obciążeń...