Ale o so chozi?

Portal wPolityce.pl zamieścił dzisiaj wywiad z niejakim Brejzą - z formacji tych, co to "w puczu im nie wyszło". Pan /p/oseł raczył podzielić się z dziennikarzem swoimi wzruszającymi refleksjami i argumentami tłumaczącymi heroiczną wartę na sali sejmowej, w obronie demokracji. 

A co pan poseł wywalczył?

1. "Platforma Obywatelska wywalczyła to, że dziennikarze zostali wpuszczeni na salę posiedzeń. Wywalczyła to, co jest dla nas najważniejsze – dostęp opinii publicznej do tego, co się dzieje w Sejmie".

2. Teraz składamy wniosek o odwołanie marszałka Kuchcińskiego, bo nie zgadzamy się na postkomunistyczny tryb funkcjonowania Sejmu. W 1947 roku PPR wykluczał w takim trybie posłów opozycji.

A po trzecie - i ta zapowiedź jest warta uwagi: Zbliża się referendum ws. reformy oświatowej, zawieszamy protest. Zmieniamy formułę, wychodzimy do ludzi”. 

No ale  o so tak w ogóle wam chozi, panie Brejza?  Bo się pogubiłam. O Trybunał Konstytucyjny już nie, bo celebryta Rzepliński kadencję skończył, o wolne media też już nie, zwłaszcza, że tej waszej wolności medialnej to dziennikarze z TVP z nawiązką pokosztowali pamiętnego 16 grudnia, o budżet tym bardziej nie, bo w tym temacie jest już pozamiatane. O Szczerbę? - dajcie spokój!, o 33 posiedzenie sejmu? - też nie, bo rozpoczęło się 34. No to teraz zeszło na odwołanie marszałka Kuchcińskiego. co jest tak samo bez sensu jak plucie w zeszłoroczną kaszę /przepraszam - pasztet wigilijny/. W dodatku zakończył się protest głodowy w opolskim Dobrzeniu Wielkim i nawet tam nie ma po co jeździć, żeby pokazać peowską albo kodziarską troskę o obywateli.

Ale że platformiani zadymiarze muszą się czegoś czepić jak rzep psiego ogona - to złotymi usty pana Brejzy obwieszczają, że idą do ludzi mącić w sprawie reformy edukacji. I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej. Bo jak nie wiadomo , o so chozi, to chozi o topniejąca mamonę i utraconą władzę. Ale prostactwa, warcholstwa i hucpy w waszym wykonaniu,  Polacy mają już naprawdę serdecznie dosyć. Ale czy do waszej, panie Brejza , świadomości cokolwiek dotrze? Zobacz pan, co się ze Stefkiem Niesiołoskim porobiło - jego już spod tej wściekłej piany prawie nie widać. A jak się czują wyznawcy faceta z kucykiem ? NO i o so chozi???

Aha - jeszcze chciałam się zapytać, panie Brejza, czy Nitras oddał właścicielom zagrabione dokumenty i kto odkazi zasmrodzoną i zaśmieconą  salę posiedzeń?