BEZPIECZNE WAKACJE 2
Młodzież przez całe 45 min siedziała słuchając uważnie naszych historii które wywróciły nasze życie do góry nogami.Ja opowiadałem o dniu kiedy poszedłem nad rzekę Bóbr tam skacząc na głowę do wody uszkodziłem sobie rdzeń kręgowy. Takie pogadanki miały na celu danie do myślenia za nim podejmie się decyzję o skoku który nie zawsze ale może skończyć się tragicznie jak w moim przypadku. Prelekcje były prowadzone 3x 45 min a ostatnią grupą była już najstarsza grupa gimnazjalistów którą pedagog szkolny zapowiedział jako tą najgorszą. Dla mnie młodzież jest młodzieżą i nie dzieli się ja na dobrą czy też złą. Podczas ostatnich 45min ta niby najgorsza grupa siedziała jak obie poprzednie w ciszy i spokoju słuchali z zaciekawieniem naszych historii. Każda grupa po zakończeniu naszych przemówień mogła i zadawała pytania które ich ciekawiły ana które nie znali odpowiedzi. My oczywiście odpowiadaliśmy na każde zadane pytanie żadnego nie pozostawialiśmy bez odpowiedzi.
Kolejne prelekcje odbywały się w kolejnych latach w innych szkołach i innych miastach i tak dotarłem aż do mojego rodzimego miasta i szkoły podstawowej w której to się przed laty sam uczyłem.
Podczas tych spotkań najbardziej otwarte były właśnie dzieci z tych najmłodszych klas i miały najwięcej pytań a moje a zarazem ich nauczycielki nie mogły wyjść z podziwu jak to człowiek po takich przeżyciach może wyjść mimo przeciwności losu na prostą i robić coś pożytecznego dla innych.
zbieram na operację kręgosłupa ponieważ grozi mi respirator i by tego uniknąć jest niezbędny zabieg usunięcia przepukliny na wysokości C 3 oraz trzech torbieli o wym 3cm. Chcesz pomóc w zbiórce funduszy wpłać 1zł na konto; 24 1090 2112 0000 0001 0732 9049 z dopiskiem dla Roberta P.S Za każdą złotówkę wpłaconą będę bardzo wdzięczny
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 676 odsłon