WITAJ JEZU, SYNU MARYI, TYŚ JEST BÓG PRAWDZIWY..........

Obrazek użytkownika poeta
Kraj

Odwiedziłem dziś wirtualnie moje rodzinne miasto Kutno. Miasto, gdzie przyszedłem kiedyś na świat. Dziś w TO Święto Bożego Ciała wędrowałem sobie ulicami, i ze mną były wspomnienia. Wciąż pamiętam dzieckiem będąc, gdy byłem z Tatą w Kościele, i zaczynała się formować procesja. Człowiek starszy, może jakiś zakrystianin, bo w białej komży, wędrował po kościele i podchodził do kilku mężczyzn. Podchodził też do mojego Taty. Coś do Niego mówił, i Tato zostawiał mnie, i odchodził z tym człowiekiem. Później widziałem Tatę mojego, jak był jednym z czterech mężczyzn niosących baldachim nad Hostią Przenajświętszą, albo niósł Tato godło Cechu Kowali, którego był członkiem. Kościół Św. Wawrzyńca w Kutnie ma jedną "rzecz", która jest Dziełem Mojego Ojca. TO są kute w żelazie wielkie drzwi wahadłowe w Tej Świątyni. Jest tych drzwi sześć. Trzy podwójne. Bo to jest duży kościół. Trzy nawy - główna, i dwie boczne....... A DRZWI TE SĄ NIEZWYKŁE. Zewnętrze, do przedsionka, są wielkie drewniane, również podwójne. Te będące Dziełem Mojego Taty, wiodą z przedsionka do wnętrza kościoła. TO jest piękna kuta w żelazie "mozaika", stanowiąca jakby wnętrze każdego skrzydła drzwi. Bo z jednej i z drugiej strony tej "mozaiki" w żelazie kutej jest szklana ściana........Nie będzie nas, drzwi pozostaną......

Pamiętam Cię Tato, z tamtego Dnia, ze Święta Bożego Ciała. Pamiętam Twoje silne dłonie...........Na których mnie dzieciaka trzymałeś, i pamiętam jak pięknie w kościele śpiewałeś......

:

]]>http://panoramakutna.pl/zdjecia-wideo-boze-cialo-w-kutnie-tlumy-podczas-...]]>

&

wspomnienie - https://niepoprawni.pl/blog/poeta/w-mojej-ojczyznie-wiersz-nie-moj-imoja...

 

 

Brak głosów