Boże Narodzenie na Całunie turyńskim

Nadzwyczaj realistyczną figurę mężczyzny z Całunu Turyńskiego, stworzoną na podstawie danych naukowych, zaprezentowano w czwartek 13.10.2022 na wystawie w katedrze w Salamance. Ten mężczyzna to Zmartwychwstały Jezus Chrystus a zarazem Boże Dziecię, cudownie narodzone w stajence Betlejemskiej z Maryi Dziewicy…

Na figurze z lateksu rozpoznać można wszystkie rany zadane Chrystusowi podczas Męki. Ramiona postaci pokrywają siniaki powstałe wskutek dźwigania krzyża. Jej prawe oko jest podbite, a nos złamany. Głowę znaczą krwawe ślady po korony cierniowej. Skóra usiana jest wieloma małymi ranami odniesionymi podczas biczowania. Wreszcie, dłonie i stopy oraz bok figury noszą ślady po przebiciu gwoździami i włócznią.

Przechowywany w katedrze w Turynie Całun, na podstawie którego odtworzono postać Chrystusa uznaje się za jedną z najważniejszych relikwii chrześcijaństwa. Tradycja upatruje w nim płótna, jakim zostało owinięte w grobie ciało Jezusa Chrystusa i na którym, w wyniku zmartwychwstania, odcisnęła się sylwetka Pana. W kwietniu tego roku opublikowano wyniki najnowszych badań Całunu przy użyciu promieniowania rentgenowskiego. Po raz kolejny potwierdziły one, że pochodzi on z czasów Jezusa.

Ponadto, po wielu próbach i badaniach naukowcy jednoznacznie stwierdzili, że na dzień dzisiejszy, żadna technika naukowa, którą dysponujemy NIE JEST W STANIE UZYSKAĆ TAKIEGO EFEKTU ! NIE JEST MOŻLIWE wykonanie drugiego takiego całunu ! Po sześciu latach stosowania supernowoczesnych laserów udało się to tylko w 30%! Jedyna wg nich możliwa hipoteza, to "kontrolowany błysk termojądrowy".

Jednak te trzy słowa przeczą sobie - jeśli termojądrowy, to nie błysk; jeśli błysk to nie kontrolowany; jeśli reakcja kontrolowana to nie termojądrowa. Naukowcy doszli więc do wniosku, że Całun powstał przez krótkotrwałe wydzielenie energii. Niewiarygodnie krótkotrwałe! Muśnięcie energii! Człowiek z Całunu po prostu wyemanował! Wyemanował na wszystkie strony! Innego wyjaśnienia nie ma ! Teoria błysku – czyli ogromnej energii, która uwolniła się w niebywale krótkiej chwili, tak, że nie zniszczyła materiału – jest JEDYNĄ teorią, która jest w stanie wyjaśnić powstanie Całunu Turyńskiego !

Tak więc żadna z krytycznych koncepcji powstania wizerunku Chrystusa na Całunie nie wytrzymała krytyki ! Jest jednak kolejny, frapujący element Całunu i postaci człowieka odwzorowanego na jego podstawie: Człowiek z Całunu nie posiada pępka – jak każdy człowiek! Tak więc Całun Turyński i figura z niego odwzorowana przedstawia Syna Bożego, zesłanego w cudowny sposób na Ziemię – by nas zbawić!

Kto nie wierzy w Boże Narodzenie i Zmartwychwstanie człowieka z Całunu, to niekumany prostak, zaprzeczający nauce. Bo skoro powstał Wszechświat z niczego – w wyniku Wielkiego Wybuchu 13,8 miliarda lat temu – skoro powstały miliardy galaktyk i jeszcze więcej gwiazd i planet - skoro istnieją niewidzialne czarne dziury i ciemna, niewidoczna masa , której waga jest większa niż to co człowiek jest zdolny dojrzeć przy pomocy teleskopów Hubble’a i Webba we Wszechświecie – ten, kto nie wierzy w Boże Narodzenie i Zmartwychwstanie Syna Bożego musi być sam niewiarygodnie ciemny, lecz jednocześnie doskonale widoczny w naszym „postępowym” świecie!