Co do definicji faszyzmu, to korporacjonizm ma nie tylko wymiar ekonomiczny, ale i polityczny.

Oznacza władzę związku korporacji prywatnych i państwa. Władzę w interesie tych korporacji kosztem zawłaszczania dóbr wspólnych narodu, wywłaszczania państwa i obywateli na ich rzecz. Również na rzecz skorumpowanych i związanych z korporacjami, z oligarchią ludzi władzy, oraz wszelkich, mafii, loży, związków zdradzieckich- przestępczych organizacji upodobnionych do partii politycznych,  i spisków.

Korporacjonizm już się utożsamia z syjonizmem i globalizmem. Ma mocną podbudowę w ideologii lewactwa, dokładającej do ideologii faszyzmu ideologię satanizmu.

Atak na wydawnictwo prasowe to jak najbardziej faszyzm. Nowy człowiek faszystowski nie ma być wolny i świadomy - ma być zindoktrynowany, ślepy i głuchy na wszystko, co wychodzi poza to, co głosi waadza jedynie słuszna. Typowe jest tu nawet palenie książek już wydanych (o cenzurze, nawet klasyków już nie mówiąc).

Faszyzmowi stop

miarka

Witam Wielce  Szanownego Gospodarza blogu.

Juz od zakonczenia II w.sw. Trojmiasto bylo niesamowicie silnie opanowane przez bezpieke i WP

i do dzisiaj nic sie nie zmienilo.

Bolek rozpoczal legalizacje ludzi bezpieki i WSI w strukturach gospodarczych, to znaczy jako ich narzedzie torowal droge

poprzez rozne rzadowe ustalenia, rozporzadzenia.

Po latach ulepiono PO, ale to jest ciagle  to samo towarzystwo i te same uklady.

Dopiero jesienne zmiany moga byc wyjsciem z tego labiryntu.

Szanowny Panie  Prezesie Jerzy Kowalski prosze o wytrwanie na placu boju.

Doskonale zdaje sobie sprawe z Panskiej sytuacji. 

Danwo temu wydawano w Trojmierscie broszurke  pod nazwa KRZYK . Wszyscy " z ekipy " zmuszeni byli opuscic kraj.

Wowczas poprzez ta bibule rowniez miedzy innymi  dekonspirowano pracownikow sluzby bezpieczenstwa

i WSI w ich nowej roli, a byla nia metamorfoza w nowej sferze gospodarki i polityki.

Historia lubi sie powtarzac i to wlasnie sie dzieje, a w zasadzie to jest kontynuacja.

Dziekuje Panu z tego miejsca za Jego patryjotyczne zaslugi i wytrwalosc w ocaleniu tej garsci wolnosci slowa ,

jaka jest dzisiaj mozliwa w tej pro formie Rzeczpospolitej.

Miejmy nadzieje, ze z Prezydentem Andrzejem Duda i od jesieni z PiS-em uda nam sie oczyscic teren Trojmiasta.

z powazaniem

Krzysztof

Szczesc Boze

Dodam jeszcze, że i inne składniki definicji faszyzmu też wciąż podlegają procesom rozszerzania.

NP.: wysoki poziom nacjonalizmu wyrasta albo w internacjonalizm, albo w globalizm (syjonizm)

silny dyktatorski (link is external) przywódca, który przedstawia naród, państwo albo wspólnotę jako nadrzędną wobec jednostek albo grup je tworzących, wyrasta w unie ponadpaństwowe z trybunałami międzynarodowymi i planowanym rządem światowym, a więc w ogóle z przywódcą, który na wzór Wielkiego Brata Orwella wcale nie musi być konkretną, żyjącą osobą. W ten sposób coraz wyraźniej widać, że zgodnie z wyjściową definicją faszyzmu, że faszyzm, to związek korporacji prywatnych i państwa, to sam związek wyrasta na pozycję tego wszechmocnego przywódcy. Związek/przywódca szczególnie groźny, bo wciąż zmienny, wciąż niemoralny i nieodpowiedzialny przed nikim, nawet przed własnym sumieniem, bo wciąż nie można w nim określić osoby odpowiedzialnej, związek, w którym każdy nowy kacyk jest możniejszy od poprzedniego i może przeforsować wszystko, co mu się uroi, byleby miał dość siły, by to wymusić i bez wględu na to, czy ludzie po tym przeżyją. Starczy popatrzeć na ludobójcze w swej istocie eksperymenty z organizmami modyfikowanym genetycznie, czy procesy depopulacyjne.

A zaczyna się od zamykania księgarń...

miarka