Energetyka jądrowa, czy potrzebna ? I globalne ocipienie...
Poniżej list otwarty prof. dr.bab. zwycz. Mirosława Dakowskiego, człowieka jak najbardziej kompetentnego w sprawie o której mowa... dla mnie sprawa jest o tyle istotna czy potrafimy uzyskac materiał do zbudowania bomby atomowej...tak, tak... dokładnie o to mi biega, jesli da sie bez budowy elektrowni to po cholerę ?? Żeby zadowolić france ? czy innych cwaniaczków... a gdyby kto pytał z wykształcenia jestem fizykiem... żeby było ciekawiej, kolega, stypendysta Żarnowca, miał obronę w ten sam dzień kiedy czarnobyl wyjeb... stało się samie wiecie co... Już wtedy, grupa młodych nieopieroznych fizyków doszła do prawidlowych konkluzji, które po latach tak naprawdę ujrzały światło dzienne... a propos Żarnowca, nie mieliśmy pojęcia o tym, że fundament pękł i potraktowano go jak wylewkę betonu przy budowie chlewika... Potem Panu Bogu dziękowałem, choć miałem żal wcześniej o zakończeniu projektu...
Panu Bogu i Matce Boże Dzięki, że w tej materii zadziałali...
http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=20955&Itemid=44(link is external)
Do Ministra Energii o humbugu "ocieplenia" i szantażu energetyki
jądrowej
Prof. zw. dr hab. Mirosław Dakowski
Fizyk rozszczepienia, energo –analityk
Warszawa, 8 września 2017
Minister Energii
Krzysztof Tchórzewski,
MINISTERSTWO ENERGII
Plac Trzech Krzyży 3/5
00-507 Warszawa
Szanowny Panie Ministrze,
Dużym rozczarowaniem dla nas, energo -analityków była wypowiedź Pana na Forum Ekonomicznym [zob.: Krzysztof Tchórzewski: Polska potrzebuje elektrowni jądrowej http://www.rp.pl/Forum-Ekonomiczne/170909458-Krzysztof-Tchorzewski-Polska-potrzebuje-elektrowni-jadrowej.html#ap-1(link is external)
W tym: „Polska potrzebuje trzyblokowej elektrowni jądrowej o mocy około 4,5 tys. megawatów”.
Rozumiem, że ugiął się Pan pod przemożnymi naciskami [w rządzie??] i musiał zmienić swe dotychczasowe stanowisko.
Ponieważ na mnie takie naciski czy szantaże nie są wywierane, stwierdzam jednoznacznie:
- „pułap maksymalnej emisji CO2 ”jest szantażem politycznym, nie zaś merytorycznym. Udział człowieka we wzroście CO2 jest minimalny, a udział CO2 we „wzroście temperatur” planety- pomijalny. Cały efekt cieplarniany to humbug polityczny.
- Jestem fizykiem rozszczepienia. Dlatego z zupełną pewnością stwierdzam: Energetyka jądrowa jest zaułkiem energetyki, państwa rozsądne się z niego wycofały. Koszty EJ od dziesięcioleci rosną, nigdy nie będzie ona konkurencyjna.
Dowody na prawdziwość obu twierdzeń może Pan znaleźć bez trudu, np. na mej stronie www.dakowski.pl(link is external) lub w książce „O to, co najważniejsze”. Zachęcam do lektury – dla dobra Polski.
Proszę nie przekazywać tego listu „specjalistom” w ministerstwie. Poprzedni mój memoriał do Pana Ministra z 3 lutego 2016 w sprawie energii odnawialnych został przekazany p. Januszowi P[---] [Dyrektor Departamentu Energii Odnawialnych Min. Energii]. Podpisana przez niego odpowiedź wykazała, że napisał ją analfabeta, nie potrafiący przeczytać ze zrozumieniem jednej strony tekstu. - Ponawiam ofertę pomocy Panu w poruszonych trzech sprawach.
Mirosław Dakowski
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1900 odsłon
Komentarze
@ gorylisko
8 Września, 2017 - 17:25
Podoba mi się u Dakowskiego passus :
Proszę nie przekazywać tego listu „specjalistom” w ministerstwie. Poprzedni mój memoriał do Pana Ministra z 3 lutego 2016 w sprawie energii odnawialnych został przekazany p. Januszowi P[---] [Dyrektor Departamentu Energii Odnawialnych Min. Energii]. Podpisana przez niego odpowiedź wykazała, że napisał ją analfabeta, nie potrafiący przeczytać ze zrozumieniem jednej strony tekstu.
Profesor jako weredyk ma suspensę ;-))))
Niestety analfabetów ci u nas dostatek.
Profesor Dakowski wie co pisze
8 Września, 2017 - 18:01
O ignorantach w rządzie też słyszę
Bo wiele głupot góruje nad stan
Czy taki to PIS miał rządzenia plan?
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Warto słuchać ekspertów ,bo pewnie mają racje .
9 Września, 2017 - 11:03
A do tego co prof. Dakowski napisał ,to chyba można dodać ,że koszt prądu z EJ to przede wszystkim gigantyczne pieniądze wywalone na budowę takiego reaktora.Jeśli innym "opłaca" się LIKWIDOWAĆ przed terminem wyeksploatowania takie elektrownie ,to sens ekonomiczny budowy nowej ???
Poza tym podobno zapasy Uranu na świecie się kurczą i chyba prawie są na wyczerpaniu .
A co do bombek ,to taki Un i do tego jeszcze Kim Dzong oferuje ... na portalach e-licytacyjnych z ekspresową dostawą ,kilkanaście minut po odpaleniu ,dociera do adresata ...
A jeśli Polska kupi u Francuzów EJ ,z montażem i serwisem ,to wcale to nie przybliża skopiowania "osiągnięć" Kim-a ,o ile się nie mylę .
W każdym razie ,to jeśli w jakimś mieście nie będzie ani jednego sprawiedliwego ,może się zdarzyć ,że jakieś zwarcie w obwodzie sterującym , zabłąkany wirus ,co to przeprogramuje wpisany w elektronikę kierującą cel .Niewykluczone nawet jest to tylko w obrębie jednego państwa . Więc czy na pewno Polska potrzebuje własnej broni jądrowej .
Poza tym ciekawy problem . Jak będzie wyglądał proces islamizacji państw zachodniej europy posiadających takowe głowice . Burmistrzem Londynu Sahid Kan ? A kiedy kolej na np. szef francuskiego wywiadu wojskowego ... . Chińskie przekleństwo obyś żył w ciekawych czasach . Proces przekazywania władzy dla zaproszonych najeźdźców . Może być gorąco .
Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.
@@@
8 Września, 2017 - 22:10
Bywam na kilku profesjonalnych portalach energetyki jądrowej. Jak jest kontrakt na pompę zęzową - piszą, jak jest próba ciśnieniowa - piszą. Chyba wszyscy fachowcy ocenili wypowiedź ministra jako czysto polityczną. Jak szemrana australijska firma prowadziła "badania" na Pomorzu - pisali !
@@@
9 Września, 2017 - 14:06
Dalej cicho o wypowiedzi ministra. Jakoś nikt nie rzuca się z ofertami. Na szczęście !
Europejski reaktor ciśnieniowy (taki jak dla Finów) AREVA, nie dostał homologacji w USA. Przyczyną jest kilka kroków wstecz w bezpieczeństwie. Przykładowo : łączenie w jednym regulatora i zabezpieczenia. Nawet suszarka do włosów, prostownica, termowentylator - mają osobno : nastawnik temperatury i zabezpieczenie przed przegrzaniem/pożarem.