Koalicja dewastatorów państwa z Bodnarem relizatorem bezprawia
To czego dopuszcza się psychopatyczny dewastator państwa z najemnikiem Bodnarem, w porozumieniu ze zorganizowaną grupą przestępczą, z liczbą przestępstw wobec Konstytucji i Kodeksu Karnego, przekracza akty bezprawie stanu wojennego junty Jaruzelskiego z 13.grudnia 1981.
Od tego bezprawia zaczął się nierząd autorstwa KOalicji 13 grudnia 2023:
Poniżej czyny bezprawia gotowe do postawienia aktu oskarżenia:
- nielegalne zajęcie mediów publicznych i PAP,
- wypuszczenie na wolność trzech rosyjskich szpiegów dokonujących aktów sabotażu,
- bezprawne usunięcie przez Bodnara Prokuratora Krajowego Barskiego z mianowaniem niejakiego Korneluka, poprzez bezprawną autorską uchwałę Naczelnego Dewastatora.
- nie wykonywanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego, a z wyroków Sądu Najwyższego uznawanie tych, które są dla dewastatorów państwa wygodne,
- wymiana ambasadorów bez skierowania kandydatów do mianowania przez Prezydenta. Nie są teraz ambasadorami ale rezydentami ambasad,
- ochrona immunitetem i umorzenie śledztwa wobec Grodzkiego byłego marszałka Senatu i byłego dyrektora szpitala, z kilkudziesięcioma dowodami brania łapówek do szuflady za zgodę na operacje ratujące życie,
- ochrona immunitetem posła Giertycha podejrzanego o wielomilionowe malwersacje na majątku spółek biznesowych
- sejmowa komisja śledcza z wykreowaną aferą Pegasusa, z gotowymi tezami o przestępstwach w zadawanych pytaniach, nie stosująca się do wyroków Trybunału Konstytucyjnego o jej nielegalności,
- szantaże Bodnara wobec sędziów i obraźliwe nazywanie sędziów mianowanych przez Prezydenta Dudę „neosędziami”, z bezczelnym namawianiem prokuratorów przez Bodnara, do ich wyłączania z prowadzonych spraw sądowych.
- wymiana rosyjskiego szpiega Rubcowa bez wzajemności, wraz z udostępnieniem mu poufnych dowodów na sposób ich zebrania przez kontrwywiad SKW.
Do kompletu dochodzą organizowane prowokacje pod pomnikiem ofiar zamachu smoleńskiego w 2010 r. z nasyłaniem prowokatorów z wieńcami szerzącymi kłamstwa o winie zabitej ofiary zamachu na samolot.
To są podstawy totalnej anarchizacji, stopniowego zwijania struktur państwa i braku wiarygodności prawwnej dla inwestorów biznesowych.
Przykładowo, wycofanie z Polski do Irlandii inwestycji przez amerykański koncern INTEL, wartej 20 mld. złotych, w postaci produkcji zaawansowanej elektroniki komputerowej.
Podobny los spotkał koreańską inwestycję budowy elektrowni atomowej naruszającej interesy Niemiec, z której wycofał się uległy rząd, a jej wykonawca przeniósł się na Słowację.
Taki los spotka wkrótce Centralny Port Komunikacyjny CPK, konkurencyjny dla portu w Berlinie wg Trzaskowskiego, do którego oceny z wiadomym skutkiem, Główny Dewastator, psychopata z poparcia Niemiec, włączył kontrowersyjnego rzeczoznawcę dr Macieja Laska.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 402 odsłony
Komentarze
Mądrze wybrane. Choć biorąc
2 Stycznia, 2025 - 22:27
Mądrze wybrane. Choć biorąc pod uwagę oszołomów, którzy sprawują władzę, myślę, że oni nawet nie mają świadomości na jak długo wylądują w nowej Berezie.
Chciałbym bardzo, żeby niezawisły sąd wydał sprawiedliwe wyroki, które na pewno spełnią społeczną sprawiedliwość.
Z poważaniem
Kaszeba
Na razie ruda banda V kolumny czyści przedpole ...
3 Stycznia, 2025 - 14:51
Na razie ruda banda V kolumny czyści przedpole. To są działania przygotowujące.
Rudy bandyta, herszt Przestępczej Organizacji, śmiertelny wróg Polski i Polaków numer 1 powiedział, że rok 2025 będzie przełomowym skokiem. Wiecie jakim skokiem? Skokiem na polską kasę i złoto.
My tu sobie możemy.
4 Stycznia, 2025 - 01:31
Mniej więcej tak jak sobie mogą politycy różnej maści. Wzajem do gardeł, w wywiadach, necie, na platformach.
Póki we własnych stadach zachowują się inaczej, inaczej wobec swych tzw, wyborców a jeszcze inaczej wobec tzw.przeciwników politycznych gdy nikt nie patrzy, nie uwierzę.
W ani jedno słowo ani w jedną deklarację. I tu nie zawsze chodzi o starych komuchów kontra starzy opozycjoniści wspominających Wspólnie!!!!! dawne czasy. Także i podobne sceny gdy posłowie skaczący sobie do gardeł na sali obrad, bratają się w sejmowej...
To wszystko wygląda jak częściowo reżyserowane, częściowo puszczone na żywioł przedstawienie. Gra pozorów. A w tle agentury, ponadnarodowe korpo- biznesy trzęsące wieloma gospodarkami naraz. Obsadzające w rzeczywistości czołowe stanowiska.
Wszystko, system naczyń połączonych, pajęczyna z której nie sposób się wyrwać. My tu wyrażamy zdziwienie: pani taka, owaka z walizkami pieniędzy nie siedzi i śmieje się w pysk nam wszystkim.
Pan taki i taki dokonuje wielomilionowych malwersacji, nigdzie nie wieje. Wszyscy wiedzą kto gdzie kiedy, za ile. I udają że sprawy nie ma. Oboje jak gdyby nigdy nic zasiadają w Ojroparlamencie. Po co ten brak rozliczeń, całkowita bezkarność? By nam pokazać: patrzcie cieniasy, oto utrzymujemy nasze status quo i możecie nam...
W obecnej sytuacji jeśli jakikolwiek naród miałby dokonać wyrwania się, musi dokonać tego za pomocą siły zbrojnej. Akurat my mamy szanse póki tzw.Europa nie ma jeszcze własnej armii a tak naprawdę ponadnarodowej policji.
Tylko kto lub co musi skłonić któregoś z generałów do otwartego buntu i błyskawicznego aresztowania Wszystkich liderów partyjnych, pseudorządu i części posłów z wszystkich ugrupowań oraz całego tzw.senatu.
Po co? By przez element strachu zaczęli sypać. A później oddzieli się ziarno od plew.
Tacy którzy przejdą weryfikację mogą być przydatni dla nowego ciała sprawującego władzę.
Okoliczne kraje mogą zacząć nagonkę propagandową, nawet Białoruś z Rosją. A tzw.zachodnie demokracje zabredzą o faszyzmie i innych takich. Gdy tu z kopyta ruszy prawie zdławiona gospodarka, zaczną się naprawdę bać.
I jedni i drudzy. Bo wtedy będzie nas stać na rozwój i znaczne zwiększenie sił zbrojnych.
Jak mówią i Pan Ziemkiewicz i Pan Jakubiak, tu potrzebny jest nowy Pinochet. By nikt nie śmiał zakłócić rozwoju ani kwestionować naszych granic. To dotyczy zwłaszcza Ukrainy i Niemiec. Bo Rosja oraz Białoruś byłyby tylko militarnym zagrożeniem. W takim wypadku konieczne by było utworzenie strefy podobnej do tej między Koreami. Bez oszczędzania zarówno na elementach zabezpieczeń elektronicznych, autonomicznych systemów obronnych i.t.p. Jak i sporych wydatkach związanych z wynagrodzeniem kosztów przesiedleń oraz np.przenosin cmentarzy czy zabytków.
Polska jak gigantyczne Guantanamo? A może jak wielki Hongkong w środku Ojropy?
Nasycona przemysłem, wreszcie wydobywająca swe gigantyczne zasoby mineralne.
Takie rzeczy są możliwe tylko pod rządami junty wojskowej. Ale Własnej. Z niewykluczoną militaryzacją pewnych kluczowych dziedzin gospodarki a nawet administracji czy powrót do quasi militarnej struktury poczty, kolejnictwa, służb łącznościowych.
Ktoś powie, zamordyzm, niszczenie demokracji!! Bynajmniej. Stworzenie Własnego parasola ochronnego właśnie dla nich. Byśmy wreszcie mieli Własne media, nie opanowane w większości przez obcy kapitał. A firmy z zewnątrz chcące cokolwiek działać tutaj, korzystając z bardzo korzystnych regulacji podatkowych i innych, musiałyby być wpierw dobrze prześwietlone.
A to wszystko jest możliwe tylko przy rządzeniu przez Własną juntę. Egzekwującą surowe kary wobec udowodnionych przejawów korupcji i powiązań z zewnętrznymi siłami.
Dr.brian
Pomarzyć można, gdy jest się nastolatkiem,bez zderzenia z prozą
6 Stycznia, 2025 - 14:45
Pomarzyć można, gdy jest się nastolatkiem, bez zderzenia z prozą życia. Przejęcie władzy za pomocą wojska, tak jak to zrobił prezydent Turcji Erdogan, z aresztowaniem sędziów, prokuratorów, polityków opozycji. Nastąpiło to gdy wojsko z policją solidarnie sprzeciwili się anarchizacji państwa. Było to możliwe dzięki sile militarnej, stanowczości Prezydenta, który nawet nie poniósł żadnej konsekwencji za zestrzelenie rosyjskiego samolotu wojskowego i śmierci dwóch członków załogi, za naruszenie tureckiej strefy powietrznej. Myśli pan, że nasz Prezydent może dokonać takiej rewolty? Bo ja w to wątpię, tym bardziej, że to koniec jego kadencji i takiej odwagi i stanowczości nie miał żaden mąż stanu za wyjątkiem Naczelnego Wodza marszałka Piłsudskiego, który w 1926 r. przy pomocy wiernego wojska, z czasów walki z najazdem bolszewickim, doprowadził do obalenia nieudacznego rządu i uwięzienia polityków anarchizujących system państwa, które dopiero co odzyskało niepodległość.
anty bolszewik
Nie Prezydent.
8 Stycznia, 2025 - 23:09
Jest zbytnio spętany rozmaitymi powiązaniami i kontaktami które mogą przez dowodzenie takiej akcji zostać z automatu"zerwane dla zadośćuczynienia normom dyplomacji".
Akcja musiałaby być czysto wojskowa, pod dowództwem jednego do trzech generałów lub generałów i półkowników.
A Prezydent oraz wyłonieni z"przesiania i prześwietlenia" dyplomaci i urzędnicy różnych szczebli mieliby zapewnić ciągłość Państwa, narażonego wtedy na agresję także propagandową. Oraz nawiązać na nowo kontakty z krajami ościennymi.
Junta wojskowa sama w sobie byłaby formą osłony dla oczyszczenia kraju a potem utrzymania parasola ochronnego tworu który już porównałem do ogromnego Hongkongu w środku Europy.
Mogliby na nas po cichu pluć, przeklinać, wściekać się na"nieuczciwą" konkurencję. Ale petunia to nie omlet czy tam inaczej:)
Jak już wspomniałem na temat kolejnictwa, łączności( tu chodzi o strategiczne służby ) i poczty, byłyby instytucjami quasi zmilitaryzowanymi.
Nawet w mundurach. A praca w nich pojmowana jako rodzaj nobilitacji, pracownicy otoczeni szacunkiem. Tak jak przedwojenni listonosze, kolejarze, łącznościowcy.
Rząd nie byłby marionetkowym tworem w wojskowych łapach, na pewno w minimalnym składzie, Sejm tak samo. Zero Senatu. Ograniczenie ilości kadencji poselskich do dwóch jedna po drugiej. Ew. po latach jeszcze jedna.
Tylko warunek. Wystarczająco duża grupa wojskowych musi się wkur...ić do białości.
I jak najszybciej.
Dr.brian