Kto się boi Palikota
Na kogo z platformersów Palikot ma jakieś kwity? Kto mu jest coś winien? Kogo może skompromitować?
Oto dziś na czołowych krzykaczy padł strach. Palikot udał się na urlop - nikt nie wie gdzie, nawet przyjaciel Bronek. Po ostatnim występie europoseł Kaczmarek złożył wniosek o wydalenie biłgorajskiego cwaniaczka z partii, bo nagle odkrył, że chamskimi odzywkami łapie statut partii. Grzechu ze sławnych rozmów Zbysia, Rysia i Mira nie bardzo dobrze się z nim czuje w jednej partii, ale nic więcej nie powiedział, a za nim powiedział, długo i intensywnie myślał. J. Gowin mówi o wysokim umocowaniu (ale bez nazwisk), bo nie wie, jak wysoko. Nawet dotychczas dzielnie wspierający chama z Biłgoraja znawca od owadów teraz jakby nie może go poprzeć, bo chociaż ma trafne intuicje, słusznie diagnozuje, tylko słowami niepoprawnymi. A zatem zniesławienia nie ma, tylko słowa niedyplomatyczne. Jeden pytał po chamsku, a drugi wie, że dobrze pytał, tylko zmarły już nie może odpowiedzieć, więc pytać nie warto. Co innego, kiedy żył - wtedy można było.
Ale na razie chłopcy dobrze się w piaskownicy bawią. Okazało się szybko, że wniosek co prawda wpłynął, ale nie podpisany, nie wiadomo kto go złożył, więc nie ma znaczenia. A coraz więcej głosów stonowanych, już nie o wydaleniu, ale upomnieniu, naganie czy zawieszeniu, bo wydalenie to ostateczność... Udający, że kieruje państwem jakoś się nie wypowiedział.
A ja pytam: gdzie Palikot ma umocowanie, o którym wspomniał Gowin? Kto się wśród wysoko postawionych platformersów tak bardzo boi biłgorajskiego chama i dlaczego? A może to zawieszenie jest ponad miłujących nas wszystkich Donkiem i dlatego Palikot nietykalny jest?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3584 odsłony
Komentarze
Re: Kto się boi Palikota
8 Lipca, 2010 - 01:11
A ja mam pytanie, kogo boi się Naczelny Ch*jowy Platformy, Janusz Palikot? Kto ma na niego kwity? I jakie?
A przy okazji, kto wprowadził Ch*jowego do Platformy? Wiemy? Tak, Bronek. A kto "prowadzi" Bronka?
Turban mi się przegrzewa.
Pozdrawiam.
Widac to z twarzy.
8 Lipca, 2010 - 14:29
Palikot długo już nie pożyje -widać to z twarzy.
wujal
MULTI
8 Lipca, 2010 - 19:33
wladyslawa nikt się nie boi bo i czemu? To tylko marionetka chodzi jak mu każą lub pozwolą. poLIkot jest sprawą odmienną. Niestety nie moge udowodnić, ale doszły mnie słuchy o 1mln pln wpłaconym na kampanię tuska. Jeszcze doszły mnie słuchy (nie wiem czy będę mógł to udowodnić, bo nie rozmawiałem na ten temat z TYMI osobami), ale poLIKOT dawał kasę aby wpłacali na komitet poparcia dla po. No mam kilka oryginałów... i kilka xero- ale zawsze może to niezawisły sad zakwestionować. Wiem też- byłem świadkiem przelewu na ponad 1mln pln (1,2)z NAJWIĘKSZEGO PRACODAWCY na LUBELSZCYŹNIE dla peło za odstąpienie od węszenia wokół prywatyzacji tegoż pracodawcy (o- mam dokumenty i xero i oryginały).
hmmm w Lublinie jak kiedy do tegoż samego pracodawcy przyszła KRUK to prezesowa w dupe jej właziła a po tygodniu kazała nie łączyć tel. No tak w marcu, jak zmieniła się firma ochroniarska.
Tak jest wszędzie. W wiosce, w małym mieście, dużym mieście czy stolycy. Im większe miasto- tym większa kasa i więcej możliwości ukrycia geszeftów...
**************************
BETTER DEAD THAN RED!
MUFTI
8 Lipca, 2010 - 20:52
poLIkut as sie prosi zebrać na tzw. twarz.
Ale co zrobisz? Obecnie nie prowadzi żadnej działalności gospodarczej. Sprzedał akcje POLMOSU LUBLIN i kupił kilka innych spółek jak choćby NASZĄ KSIĘGARNIĘ.
A jego takim przydupasem jest JACEK PRZYŚLUGA (teraz śpi na kasie- ale co niektórzy kapnęli się ze on buc i mój sonsiad- czyli WSIOK okrutny). No bo widzą , że koleżeństwo i zlecenia dla rządu (czyli Jacka) niczym nie owocują. Nie ma żadnych przełożeń pomiędzy Jackiem, a rządem... Że poLIkut as się niechce wieżyć niczego ze zleceniodawców jacka nie załatwi. I jego notowania spadają. No- a kredycik się wzięło... a nie spłacamy od kilku miesięcy...
I dobrze.
Jak ktoś powie inaczej- Jacek to czyta- to mogę wydrukować historię spłat... Tym bardziej, że inny bank też ma jakieś ąsy... i chyba na tym się nie skończy. Czyli jak drukują to coś już jest na rzeczy. Wiem bo sie upewniałem.
Nic i tak nie będzie kochani, bo w 2009 roku od rządu (info od ichnik z 20.45 to było około 3mln, w 2010 więcej). Jak rozmawiałem z kolesiem to chyba się spótł bo co chwilę : "ale ty mnie nie nagrywasz? Prawda?"
A co do rozmów z ludźmi z rządu to każdy znich lednie i nie chce rozmawiać na temat Grześka Michniewicza...
A prawda jest że handel alkoholem nie dość że jest intratny to na dodatek niektórym ludziom szczypią w oczy koncesje, których nie wydają na sprowadzanie wina...
**************************
BETTER DEAD THAN RED!
MUFTI
10 Lipca, 2010 - 10:34
A czego mam się bać? Nie kłamię- mam dowody, inni też je mają. Info o zarobkach można znaleźć w necie.
**************************
BETTER DEAD THAN RED!
A ja pytam: gdzie Palikot ma umocowanie?
8 Lipca, 2010 - 07:17
patrz pet shop - aquarium DDDDDDD
Re: Kto się boi Palikota
8 Lipca, 2010 - 08:42
A ja polecam lekturę tego:
http://yarrok.blogspot.com/2010/07/krew-na-rekach-palikota.html
i lekturę tego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Komisja_Tr%C3%B3jstronna
to drugie zwłaszcza wiele tłumaczy. Poza tym P. jest obstawiony agenturą i wszystko wskazuje na to, że jest w tej chwili kreowany na lidera przyszłego lewacko - liberalnego ruchu politycznego, który powstanie nieuchronnym rozkładzie Platformy. Obawiają się go ci wszyscy którzy wiedzą co nastąpi i ci co boją się bo widzą, że jest mocny. Jeśli ktoś jeszcze wierzy w demokrację a nie cybernetykę społeczna powinien jak najszybciej zmienić wyznanie. To co nam się jawi to tylko matrix.
POlszewik Palikot
8 Lipca, 2010 - 09:02
ma nawet gotowy uniform. udał się w nim na zasłużony wypoczynek.
Re: Re: Kto się boi Palikota
8 Lipca, 2010 - 09:10
bardzo dobry tekst Yarroka.
Re kto się boi
8 Lipca, 2010 - 23:39
Pozwolę sobie na parafrazę. A kto się nie boi mikrofilmów z Łubianki?
Może ci życzliwi kgbiści nie tylko wódkę na polowanka przynosili?
Pozdrawiam myślących.